Newsy

PGNiG zyskuje na niższych cenach ropy naftowej i restrukturyzacji grupy

2015-03-06  |  06:55
Mówi:Dominik Smyrgała
Funkcja:kierownik studiów podyplomowych Bezpieczeństwo Energetyczne
Firma:Collegium Civitas
  • MP4
  • Z powodu niższych kosztów pozyskania gazu, dobrych wyników z jego sprzedaży oraz trwającej restrukturyzacji Grupa PGNiG wypracowała w ub.r. ponad 2,8 mld zł zysku netto, aż o 47 proc. więcej niż rok wcześniej. Zdaniem Dominika Smyrgały z Collegium Civitas spółka musi kontynuować zarówno działania restrukturyzacyjne, jak i negocjacje z kontrahentami.

    Jak na rok, w którym było dużo perturbacji, wyniki PGNiG są bardzo dobre – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Dominik Smyrgała, kierownik studiów podyplomowych Bezpieczeństwo Energetyczne w Collegium Civitas. – Widać, że spółka korzysta ze spadków wartości surowca na rynkach międzynarodowych, spowodowanych ogólną redukcją cen energii, zwłaszcza ropy naftowej, ale również gazu.

    Przychody ze sprzedaży PGNiG w ub.r. wzrosły o 7 proc. do ponad 34 mld zł wobec 32 mld zł w 2013 r. Na progres wpływ miały przede wszystkim wyższe (o 9 proc., czyli o 2,16 mld zł), przychody ze sprzedaży gazu. Z działalności operacyjnej Grupa odnotowała wzrost wyniku EBITDA o 13 proc., czyli do 6,3 mld zł wobec 5,6 mld zł rok wcześniej.

    Spółce udało się wybrnąć z kontraktu katarskiego, który nie wygenerował takich kosztów, jakie przedsiębiorstwu groziły – tłumaczy Dominik Smyrgała. – Wpływ konfliktu na Wschodzie wbrew różnym opiniom także był dość pozytywny. W tej sytuacji politycznej Gazprom nie może ryzykować zbyt agresywnej polityki wobec europejskich partnerów, więc redukował ceny. Obecnie jest dobry moment, by w ogóle renegocjować warunki kontraktu z Rosjanami, co zresztą ma miejsce. 

    Zdaniem kierownika studiów podyplomowych w Collegium Civitas PGNiG musi kontynuować restrukturyzację. Ryzyko wysokiej ceny surowca, a więc mniejszego marginesu możliwej do uzyskania marży, jest wciąż wysokie.

    Spółka cały czas przechodzi restrukturyzację: została podpisana umowa holdingowa, podejmowane są kroki na rzecz zwiększenia efektywności spółki, które w pierwszym okresie zawsze zwiększają ryzyko generowania dodatkowych kosztów – precyzuje Smyrgała. – PGNiG musi jednak cały czas myśleć o tym, jak ciąć koszty własne, jak sprawić, by ponoszone wydatki, zwłaszcza inwestycje w nowe złoża i pozyskiwanie nowych klientów, był jak najefektywniejsze.

    W związku z zawartą w czerwcu 2009 roku umową z Qatargas na odbiór skroplonego gazu we wciąż nie ukończonym gazoporcie w Świnoujściu nad PGNiG wisiało widmo pokrycia zobowiązań w związku z przyjętą formułą „take or pay” (bierz albo płać). Negocjacje z katarską spółką zakończyły się jednak sukcesem. Qatargas ulokuje LNG, który miał być dostarczony do Polski w 2015 r. (ok. 1,5 mld metrów sześc.) na innych rynkach. Polska spółka natomiast pokryje ewentualną różnicę pomiędzy ceną surowca określoną w umowie, a wartością uzyskaną przez Qatargas. Jeśli cena byłaby niższa niż satysfakcjonująca PGNiG, wówczas odbiór niesprzedanego LNG będzie przesunięty na kolejne lata.

    Będziemy mieć kolejne opóźnienie, pojawi się więc pytanie, co robić z kontraktem katarskim, poza tym nie wiadomo jak długo utrzymają się niskie ceny surowca – wskazuje Dominik Smyrgała. – W związku z liberalizacją rynku będzie coraz większa konkurencja, zapis obowiązkowej sprzedaży gazu przez giełdę także nie jest najszczęśliwszy, zwłaszcza w polskich warunkach. Niestety, czynniki, które spowodują, że polska spółka będzie musiała się liczyć z dodatkowymi kosztami, ciągle się będą pojawiać.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.