Newsy

Światowe ceny żywności najniższe od prawie siedmiu lat. Ten rok w Polsce może przynieść tylko nieznaczne wzrosty

2016-02-17  |  06:40

W styczniu ceny żywności i napojów bezalkoholowych były wyższe od tych z początku ubiegłego roku o 0,1 proc., podczas gdy wskaźnik cen wszystkich towarów i usług spadł o 0,7 proc. rdr, czyli mocniej niż w grudniu. Nie należy się jednak spodziewać wyraźnego odbicia cen żywności, która na całym świecie jest najtańsza od niemal siedmiu lat. Dopiero czwarty kwartał przyniesie zwyżkę cen mleka i mięsa.

– Patrząc na globalne tendencje na rynku żywności, jak również na czynniki krajowe, oczekujemy, że inflacja cen żywności w I poł. roku będzie kształtowała się nieznacznie powyżej zera – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jakub Olipra, ekonomista banku Crédit Agricole. –  W IV kwartale nastąpi znaczący wzrost dynamiki, do ok. 1,5 proc. pod koniec roku. Niemniej jednak ceny żywności pozostaną niskie.

Głównym czynnikiem oddziałującym na przyspieszenie inflacji będzie według ekonomisty ożywienie na rynku mleka, które podbije jego ceny oraz wzrost cen mięsa drobiowego i wołowego. W mniejszym stopniu podrożeje wieprzowina. Ale to wszystko dopiero w ostatnim kwartale roku. Dodatkowo do dynamiki dołoży się tzw. niska baza, czyli to, że bieżące ceny porównywane będą z ich niskim poziomem z ubiegłego roku. W ciągu dwunastu miesięcy 2015 roku ceny żywności spadły o 1,8 proc., wskaźnik ogólny – o połowę mniej.

Ceny w dół ciągnąć mogą w tym roku owoce i warzywa. Rok temu były drogie ze względu na suszę.

– W miesiącach letnich, w zależności od tego, jak będą kształtowały się zbiory owoców i warzyw, oczekujemy spadku cen w skali roku z uwagi na efekt wysokiej bazy z 2015 roku – prognozuje Olipra. – W ubiegłym roku mieliśmy do czynienia z suszą rolniczą na znacznym terenie kraju, co doprowadziło do znacznych podwyżek cen, zwłaszcza warzyw kapustnych i korzeniowych. Zakładając, że tegoroczne zbiory ukształtują się na średnim poziomie dla poprzednich lat, czyli wyższym niż w 2015 roku, to będzie to czynnik oddziałujący w kierunku spadku ich cen w ujęciu rocznym, czyli obniżenia inflacji żywności w Polsce.

Wzrostowi cen w Polsce nie sprzyja sytuacja globalna. Jak podała FAO (Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa), obliczany przez nią indeks cen żywności miał w styczniu poziom najniższy od niemal siedmiu lat, od kwietnia 2009 roku. Potaniały wszystkie składowe indeksu, czyli mięso, nabiał, zboża, olej roślinny, a nawet cukier, który wcześniej wyraźnie drożał.

Ceny żywności są bardzo silnie skorelowane z cenami ropy naftowej – tłumaczy zjawisko ekonomista Crédit Agricole. – Wynika to z trzech czynników: po pierwsze, znaczną część kosztów produkcji rolniczej stanowią właśnie ceny ropy, ceny paliw. Drugim czynnikiem jest szerokie zastosowanie produktów rolnych w produkcji biopaliw. Trzecim wreszcie są instrumenty Commodity Index Swap, które zawierają w sobie ceny różnych surowców: rolnych, metalicznych i energetycznych. Handel nimi odbywa się przez inwestorów instytucjonalnych i w sytuacji, gdy spada cena jednego z surowców, automatycznie, by zrównoważyć strukturę indeksu, wyprzedawany jest inny surowiec, co powoduje spadek jego ceny.

Ropa naftowa tanieje niemal nieprzerwanie od połowy 2014 roku. Jej cena w tym czasie spadła z około 100 dolarów za baryłkę do 30 dolarów.

Według prognoz jedynym produktem spośród podstawowych grup, który może w tym roku podrożeć, jest cukier. Jak szacuje centrum analityczne Platts Kingsman, jego deficyt na światowym rynku ma sięgnąć 7 mln ton w sezonie 2016/2017. To zwiększa prawdopodobieństwo wzrostu cen.

Równowaga na rynku cukru zostanie zakłócona  popyt będzie przewyższał podaż. Przyczynia się do tego zjawisko El Niño, które oddziałuje w kierunku obniżonych zbiorów trzciny cukrowej i produkcji cukru w Brazylii, będącej największym producentem trzciny cukrowej. Zmniejszone opady w Indiach i Tajlandii także będzie wpływać na niższą produkcję – przewiduje Olipra.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Problemy społeczne

Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc

Polska coraz mocniej stawia na powroty swoich obywateli z zagranicy. Rządowa strategia współpracy z Polonią na najbliższe lata zakłada system zachęt dla osób powracających, ale też ułatwienia w uznawaniu wykształcenia i kwalifikacji, podejmowaniu studiów czy staży zawodowych. To w obliczu rosnących wyzwań demograficznych i zapotrzebowania na wysoko wykwalifikowaną kadrę szansa na wzmocnienie rynku pracy. Napływ wykwalifikowanych specjalistów z doświadczeniem zdobytym za granicą może pomóc w modernizacji krajowej gospodarki.

Prawo

ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców

Choć rząd zgodnie z zapowiedziami realizuje szeroko zakrojone zmiany deregulacyjne, przedsiębiorcy alarmują, że brakuje w nich spójności, przewidywalności i realnej poprawy, zwłaszcza w kontaktach z administracją. Jako przykład ZPP podaje przypadek firmy British American Tobacco (BAT) i jej zatrzymanego przez izbę celno-skarbową zamówienia 200 tys. kartridży do e-papierosów. Dotknięte tą decyzją spółki liczą straty.

Konsument

Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory

Branża piwowarska pozostaje ważnym ogniwem polskiej gospodarki. Nowy raport CASE wskazuje, że generuje ona 3 proc. dochodów budżetowych i 85 tys. miejsc pracy w samych browarach i innych powiązanych sektorach. Dlatego kurczący się rynek piwa może mieć poważne reperkusje – już dziś nadwyżka mocy produkcyjnych przekracza 10 mln hl. Spadki są spowodowane m.in. znaczącym wzrostem kosztów działalności, spadkiem konsumpcji, a także uderzającymi w browarników zmianami regulacyjnymi.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.