Newsy

System białych certyfikatów w 2013 r. zwiększy rachunki za prąd o 2-3 proc.

2012-04-05  |  06:25
Mówi:Andrzej Guzowski
Firma:Departament Energetyki Ministerstwa Gospodarki.
  • MP4

    Resort gospodarki pracuje nad rozporządzeniami, które usprawnią funkcjonowanie ustawy o efektywności energetycznej. Już od przyszłego roku wchodzi w życie system białych certyfikatów, który będzie nagradzał firmy sprzedające energię za działania prooszczędnościowe. Jego wprowadzenie może oznaczać wzrost cen prądu dla odbiorców końcowych. Ministerstwo zapewnia, że będzie on nieznaczny.

    Ustawa o efektywności energetycznej weszła w życie w sierpniu 2011 roku. Niektóre jej postanowienia wejdą w życie od 2013 roku, m.in. obowiązek przeprowadzania audytu energetycznego czy poświadczania inwestycji zmniejszających zużycie prądu.

     - W chwili obecnej w Ministerstwie Gospodarki trwają prace nad bardzo ważnymi rozporządzeniami wykonawczymi do ustawy o efektywności energetycznej. Jest to związane z przygotowaniem przyszłych audytorów energetycznych i szkoleń z dziedziny przedsięwzięć poprawy efektywności energetycznej - mówi Andrzej Guzowski, ekspert z Departamentu Energetyki Ministerstwa Gospodarki.

    Rozporządzenia określą m.in. wymogi kompetencyjne dla audytorów efektywności energetycznej, zakres szkolenia i egzaminu dla takich osób, ale również sposoby sporządzania audytu i metody obliczania oszczędności energii.

    Ministerstwo Gospodarki pracuje również nad rozporządzeniem, w którym zostaną szczegółowo przedstawione przedsięwzięcia na rzecz zwiększenia oszczędności energii, za które przedsiębiorstwa będą mogły uzyskać białe certyfikaty.

    Obowiązek uzyskiwania świadectw od przyszłego roku będzie dotyczył trzech grup podmiotów: firm sprzedających energię, odbiorców końcowym, którzy obracają energią na giełdzie towarowej oraz domów maklerskich, które realizują transakcje na giełdzie towarowej. Liczba koniecznych do uzyskania certyfikatów będzie zależeć od wielkości sprzedaży energii. Będzie je wydawać prezes Urzędu Regulacji Energetyki w drodze przetargów. Pierwszy spodziewany jest w drugiej połowie tego roku.

    To oznacza, że nie każde przedsiębiorstwo, które przeprowadzi modernizację ma pewność, że uzyska certyfikat, a dzięki temu również pieniądze z jego późniejszej sprzedaży. Przedsiębiorstwa bowiem będą mogły obracać świadectwami na giełdzie energii.

     - Na pewno koszty wprowadzenia systemu białych certyfikatów będą. Ale nie będą one znaczne. Spodziewamy się, że może to być 2-3 proc. ceny energii elektrycznej na rachunku dla odbiorcy końcowego. O tyle będzie drożej od 2013 roku - szacuje Andrzej Guzowski podczas IV Forum Efektywności Energetycznej.

    Jak podkreśla ekspert Ministerstwa Gospodarki, rozporządzenia powinny zostać przyjęte do końca roku. Jego zdaniem przedsiębiorcy stopniowo byli przygotowywanie na wprowadzenie systemu, więc nie powinno być zaskoczenia.

     - Odbyło się już wiele konferencji, w których te kwestie zostały naświetlone. Informacje szczegółowe znajdują się na stronach Ministerstwa Gospodarki. Duża jest też rola Krajowej Agencji Poszanowania Energii, która doradza przedsiębiorstwom od połowy ubiegłego roku, czyli od momentu, kiedy weszła w życie ustawa, taka działalność doradcza jest prowadzona - powiedział Andrzej Guzowski podczas IV Forum Efektywności Energetycznej.

    Celem ustawy jest uzyskanie do 2016 roku oszczędności energii na poziomie co najmniej 9 proc. średniego rocznego zużycia energii elektrycznej w Polsce (lata 2001-2005). Unijne przepisy, które ustawa wdraża do polskiego prawa, zakładają, że za 8 lat zużycie energii w UE spadnie o 20 proc. (w porównaniu do 1990 roku).

    Polska gospodarka wciąż ma wiele do nadrobienia. Chociaż w ostatniej dekadzie zużycie energii spadło o 30 proc., to wciąż jest 2 razy większe niż średnia w UE.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Ochrona środowiska

    Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

    Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.