Newsy

Tańszy LPG dzięki samoobsługowemu tankowaniu na stacjach

2012-07-18  |  06:30

Są sposoby na tańsze paliwo. Zdaniem przedstawicieli branży paliwowej, rząd poprzez zmianę niektórych przepisów łatwo może wpłynąć na spadki cen na stacjach benzynowych. – Chodzi o kilkadziesiąt różnych ustaw i rozporządzeń, które mają wpływ na finalną cenę paliw – wyjaśnia Halina Pupacz, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych. Jednym z pomysłów jest wprowadzenie samoobsługowego tankowania LPG i zmiany dotyczące zapasów obowiązkowych.

Według obowiązujących przepisów tylko pracownik stacji benzynowej może obsługiwać dystrybutor do tankowania LPG. Od kliku lat dyskutowany jest pomysł zmian. Zdaniem organizacji paliwowych wprowadzenie samoobsługi obniżyłoby ceny LPG o kilka groszy. W ich opinii, przy odpowiednich regulacjach, zmiana ta nie powinna wpłynąć na bezpieczeństwo tankujących.

 – W większości krajów europejskich funkcjonuje samoobsługa przy tankowaniu LPG. W Polsce jest to trudne do wdrożenia. Główny problem to bariery administracyjne. Branża zaproponowała bardzo wiele rozwiązań, które podniosłyby bezpieczeństwo obsługi, bezpieczeństwo tankowania przez klienta. Zresztą nie ma i nie było takich spektakularnych wypadków, które byłyby spowodowane przez złą obsługę w czasie tankowania LPG – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Halina Pupacz, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych.

Jak zapewniają przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki, projekt nowych przepisów będzie gotowy w sierpniu. Wspólnie z resortem transportu uzgodniono właśnie zakres potrzebnych zmian.

 – Ministerstwo Gospodarki uważa, iż samoobsługa tankowania LPG powinna być w Polsce dopuszczona, a wymogi techniczne w tym zakresie należy ograniczyć do niezbędnego minimum. Szczegółowe rozwiązania w tym zakresie będą konsultowane z branżą i instytucjami zajmującymi się bezpieczeństwa technicznego – czytamy w komunikacie na stronie resortu.

Ta propozycja to tylko jedna z wielu ustaw, które wymagają dziś nowelizacji, a które mogłyby korzystnie wpłynąć na portfele kierowców.

 – Chodzi o kilkadziesiąt różnych ustaw i rozporządzeń, które mają wpływ na finalną cenę paliw – tłumaczy szefowa PIPP. – To są takie działania, które powinny być podejmowane przez rząd, a nad którymi przedstawiciele branży pracują już od kilku lat.

Mowa między innymi o ustawie o zapasach obowiązkowych, która jest na końcowym etapie przygotowywania i konsultacji w resorcie gospodarki. 

 – My, oczywiście, jako Izba Paliw złożyliśmy konkretne propozycje do całkowitej zmiany ustawy, natomiast swój pogląd na zmianę ustawy ma minister finansów – mówi Halina Pupacz.

Prezes PIPP tłumaczy, że zmiana zasad obowiązkowego magazynowania zapasów wpłynie na poprawę konkurencyjności rynku hurtowego w Polsce i będzie przeciwdziałać rozrastającej się szarej strefie.

 – Propozycje są takie, żeby całość zapasów obowiązkowych była utrzymywana przez Agencję Rezerw Materiałowych, natomiast przedsiębiorcy, którzy operują na tym rynku, korzystaliby z tak zwanej usługi biletowej, czyli każdy, kto chciałby sprowadzać paliwa i dokonywać obrotu na polskim obszarze, mógłby wykupić sobie tak zwaną usługę biletową na import dodatkowy paliwa – wyjaśnia Halina Pupacz.

I dodaje: – Myślę, że w najbliższym czasie powstanie jakiś projekt, który będzie dyskutowany na szczeblu rządowym.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Prawo

W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi

W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.

Problemy społeczne

Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu

Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.