Mówi: | Andrzej Halicki, minister administracji i cyfryzacji Michał Boni, europoseł, były minister administracji i cyfryzacji |
Funkcja: | Włodzimierz Marciński, Lider Cyfryzacji w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji Blanka Fijołek, CSR & Sponsorship Senior Manager w Samsung Electronics Polska |
A. Halicki: Polska kształci za mało informatyków. Umiejętność programowania najbardziej poszukiwaną kompetencją na rynku pracy
Mimo że polskie uczelnie co roku kształcą 30 tys. informatyków, zapotrzebowanie biznesu na specjalistów w tej dziedzinie rośnie dużo szybciej. Dlatego przedstawiciele firm, rządu i uczelni chcą, by już wśród najmłodszych promować umiejętności cyfrowe i zachęcać ich w ten sposób do wyboru tej ścieżki zawodowej. Temu ma służyć także właśnie rozpoczęty Europejski Tydzień Kodowania, który jest inicjatywą Komisji Europejskiej.
– Na rynku pracy brakuje 40 tys. informatyków i programistów, a w całej Europie aż kilkuset tysięcy. Wprawdzie kształcimy bardzo dużo informatyków, ale to ciągle za mało – mówi Andrzej Halicki, minister administracji i cyfryzacji, podczas inauguracji Europejskiego Tygodnia Kodowania w Polsce. – Dzisiaj lekcje kodowania, wprowadzenie informatyki do szkoły i powszechna nauka tej dziedziny powinny być pierwszym wyzwaniem nowoczesnej szkoły.
Potencjał jest, bo polscy programiści są cenieni w świecie. Wygrywają różne konkursy i są rozchwytywani przez największe firmy z branży IT. Poziom kształcenia na polskich uczelniach także jest doceniany za granicą. Zainteresowanie tą dziedziną rośnie, o czym może świadczyć, że do Tygodnia Kodowania w Polsce zgłoszono ponad 1100 różnych wydarzeń. Wśród zgłaszających są szkoły, biblioteki, organizacje pozarządowe, start-upy i duże korporacje.
– Moglibyśmy wykorzystywać tę szansę jeszcze lepiej. Myślę tu np. o nawiązaniu dobrej współpracy między uczelniami, biznesem a administracją. Czegoś takiego brakuje – mówi Halicki. – Bardzo się cieszę, że firmy prywatne, jak np. Samsung, tak dużo uwagi poświęcają nauce kodowania wśród młodzieży, która ma być pierwszą zachętą do tego, by być bliżej oświaty, i promocją tego, co jest potrzebne gospodarce.
Z drugiej strony dane dotyczące wykluczenia cyfrowego pokazują, że kompetencje w tej dziedzinie są piętą achillesową Polaków. Jedna trzecia społeczeństwa nie korzysta z komputera i internetu. Jak podkreśla minister, szybko nadrabiamy zaległości związane z infrastrukturą dostępową oraz liczbą dostępnych e-usług, jednak prawdziwym wzywaniem pozostają umiejętności. Wszystkie te trzy obszary wspierać ma program Polska Cyfrowa, z którego na lata 2014-2020 do wydania będzie 2 mld euro.
– Młode pokolenie ma bardzo wysoko rozwinięte umiejętności cyfrowe, aczkolwiek one pozwalają raczej się bawić komputerem, tabletem czy internetem. Nie mamy wiedzy o tym, jak wykorzystywać wszystkie możliwości tych urządzeń. Kodowanie temu właśnie służy – mówi Michał Boni, europoseł, były minister administracji i cyfryzacji. – Wielka Brytania od pewnego czasu ma kodowanie jako element stałego kształcenia, podobnie jak Estonia i Finlandia. My również powinniśmy zmierzać w tym kierunku.
Upowszechnianiu wśród najmłodszych nawyków cyfrowych i wiedzy na temat korzystania z nowoczesnych technologii mają służyć takie programy, jak Mistrzowie Kodowania i Mistrzowie Kodowania Junior, realizowane z inicjatywy Samsung Electronics Polska. Biorą w nich udział tysiące uczniów i przedszkolaków. Mistrzowie Kodowania zostali głównym partnerem polskiego Tygodnia Kodowania.
– Jak uczyć kodowania? Ja używałbym raczej określenia uczyć myślenia strategicznego i analitycznego, a kodowanie, np. poprzez proste języki typu Scratch, ma pokazać, jak to wdrażać w działaniu. Programowanie to jest szersze pojęcie niż tylko kodowanie, a warto mówić o tym szerzej, jako o formie twórczości. Chodzi o kreatywne myślenie, o to, by pokazywać młodym ludziom, że komputery służą nie tylko do zabawy, lecz także do wielu innych rzeczy – mówi Włodzimierz Marciński, Lider Cyfryzacji w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji.
Eksperci podkreślają, że edukowanie najmłodszych pokoleń w tej dziedzinie będzie miało korzystne efekty także dla starszych pokoleń. Jego przedstawiciele zdobywają i pogłębiają swoją wiedzę na temat technologii właśnie dzięki pomocy młodych ludzi. W ten sposób łatwiej będzie poradzić sobie z problemem wykluczenia cyfrowego. To zjawisko staje się coraz groźniejsze, bo coraz więcej aspektów codziennego życia przenosi się do internetu.
– Będą się zmieniały wszystkie sektory gospodarki, systemy naszej pracy, życie codzienne. Za chwilę czekają nas duże zmiany w obszarze zdrowia, będziemy także korzystali z aplikacji, by śledzić stan swojego zdrowia. Do tego potrzebnych jest więcej umiejętności, niż dzisiaj mamy – przekonuje Michał Boni.
Zdobywaniu nowych i pogłębianiu posiadanych umiejętności służy Tydzień Kodowania. To coroczna inicjatywa Komisji Europejskiej, której celem jest popularyzacja idei programowania. Między 10 a 18 października w całej Polsce odbędzie się ponad 1100 różnego typu imprez: spotkań, warsztatów, szkoleń, konferencji związanych z technologiami cyfrowymi i nauką programowania dla dzieci, młodzieży i dorosłych.
– Programują zarówno seniorzy, jak i przedszkolaki w całej Polsce. Zwykle jest to programowanie bardzo amatorskie. Popularyzując ideę kodowania, chcemy zachęcać szeroką grupę do uczestnictwa w tym wydarzeniu. Traktujemy programowanie jako trzeci język – język, który pozwala zrozumieć zasady funkcjonowania współczesnych technologii, mediów, informacji – wyjaśnia Blanka Fijołek, polska ambasadorka Tygodnia Kodowania i CSR & Sponsorship Senior Manager w Samsung Electronics Polska.
Czytaj także
- 2024-06-21: Szkoły nie przygotowują uczniów na wejście w dorosłość. Oceny wciąż ważniejsze od kompetencji przyszłości i kreatywności
- 2024-06-27: Rośnie skala wykorzystywania seksualnego dzieci przez internet. Ofiarami padają nawet kilkulatkowie
- 2024-07-23: Problem wykorzystywania seksualnego dzieci online wymaga pilnych regulacji. To może wymagać rezygnacji w pewnym stopniu z szyfrowania korespondencji
- 2024-06-21: Polskie samorządy zaczynają wydatkować pieniądze z KPO. Obawiają się, że nie wystarczy im na to czasu
- 2024-06-20: Branża chemiczna w Europie na zakręcie. Konkurencja z Azji i Europejski Zielony Ład wymuszają inwestycje w innowacje
- 2024-06-24: Deadboty mogą być niebezpieczne dla żywych. Istnieje ryzyko manipulowania ludźmi w żałobie i wpływania na ich psychikę
- 2024-06-18: Chińskie regulacje ograniczyły czas dzieci przed ekranami i nad pracami domowymi. W pozycji siedzącej spędzają one dziennie 46 minut krócej
- 2024-07-15: Cyfrowi nauczyciele będą wsparciem w nauce. To przyszłość sektora edukacji i szkoleń
- 2024-07-04: Cyfrowe bliźniaki rewolucjonizują szereg obszarów gospodarki. Skorzysta na tym nie tylko przemysł, ale również medycyna
- 2024-05-15: Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Ochrona środowiska
![](https://www.newseria.pl/files/11111/riccardo-annandale-7e2pe9wjl9m-unsplash,w_274,_small.jpg)
Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.
Bankowość
Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą
![](https://www.newseria.pl/files/11111/lewicki-zmitrowicz-srodki-ue-foto,w_133,_small.jpg)
Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.
Ochrona środowiska
Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem
![](https://www.newseria.pl/files/11111/edp-biznes-oze,w_133,r_png,_small.png)
Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.