Newsy

Chińskie firmy zwiększają inwestycje w Polsce. Globalny producent skanerów cargo i innych używanych na lotniskach, uruchomił swoją nową fabrykę pod Warszawą

2018-10-01  |  06:30
Mówi:Profesor Chen Zhiqiang, President and Chairman of Nuctech Co. Ltd., profesor Uniwersytetu Tsinghua

Fu Qiyuan, General Manager of Nuctech Europe, Board Member of Nuctech Warsaw Co. Ltd.

Funkcja:Paweł Woszczyk, Manager of Customer Service Department, Nuctech Warsaw Co. Ltd.

Robert Roguski, Burmistrz Miasta Kobyłka

  • MP4
  • Z danych PAIH wynika, że zaangażowanie chińskich inwestorów w Polsce rośnie bardzo szybko. Na koniec ubiegłego roku deklarowane nakłady inwestycyjne sięgnęły 1,26 mld euro, podczas gdy rok wcześniej były prawie dwukrotnie niższe. Działalność na polskim rynku rozszerzy także Nuctech, chiński potentat  produkcji skanerów i systemów kontroli bezpieczeństwa. W podwarszawskiej Kobyłce firma zainwestowała 40 mln zł w fabrykę, z której takie urządzenia będą trafiać na rynki globalne. Nowy obiekt to jedyny zakład Nuctech w Europie i czwarty na świecie.

    Nuctech Warsaw Company Limited Sp. z o.o. należy do chińskiego koncernu technologicznego Nuctech, renomowanego dostawcy systemów kontroli bezpieczeństwa dla służb celnych i skarbowych, przemysłu lotniczego, portów i kolei oraz instytucji użyteczności publicznej. Produkuje urządzenia przeznaczone do kontrolowania ładunków cargo, w tym skanery mobilne, kolejowe i stacjonarne oraz skanery bagażowe, które wykorzystują najnowszą technologię opartą na tomografii komputerowej (systemy kontroli CT), a także systemy do wykrywania ładunków wybuchowych, broni, narkotyków. Urządzenia produkowane przez Nuctech służą kontroli bezpieczeństwa. Dzięki zaawansowanym technologicznie rozwiązaniom, pozwalają na wykrywanie zagrożeń, pomagają w walce z przemytem, handlem ludźmi i oszustwami handlowymi.

    – Zdecydowaliśmy się wybrać Polskę ze względu na jej centralne położenie w Europie. Warszawa jest naturalnym wyborem, ponieważ jest to stolica Polski i również posiada doskonałe zaplecze technologiczne i edukacyjne. Inny powód jest taki, że od momentu przystąpienia do UE Polska gospodarka cały czas dynamicznie się rozwija – mówi prof. Chen Zhiqiang, Prezes Zarządu i Prezydent Nuctech Co. Ltd.

    – Przede wszystkim w naszym odczuciu  bardzo wysoki jest poziom kultury lokalnych mieszkańców, pracowników, Także doskonałe jest położenie geograficzne Kobyłki, wiedzy technicznej, a także kultury – wzajemne zrozumienie i możliwości współpracy, a także czynniki takie jak doskonałe położenie geograficzne Polski i bliskość do Warszawy, więc biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki, zdecydowaliśmy się na wybudowanie fabryki właśnie tutaj – dodaje Fu Qiyuan, Dyrektor Generalny Nuctech Europe i Członek Zarządu, Nuctech Warsaw Company Limited Sp. z o.o. – Po wielu latach doświadczeń czujemy się  tak zżyci z lokalną społecznością, że była to naturalna decyzja, aby dalej rozwijać tutaj nasz biznes. Całkowity koszt inwestycji to ok. 10 mln euro. 

    Na polskim rynku firma działa od ponad 14 lat. Do tej pory wyprodukowano w Polsce około 70 urządzeń przeznaczonych do kontrolowania ładunków cargo, które zostały dostarczone do wielu krajów w Europie i Afryce północnej. Taki sprzęt wspomaga też kontrole bezpieczeństwa w Polsce – na wschodniej granicy Polski pracuje 11 skanerów cargo: 2 na kolejowych przejściach granicznych, 7 na przejściach drogowych i 2 w portach, a kilkanaście skanerów bagażowych wspomaga pracę i zapewnia bezpieczeństwo na lotniskach i w ważnych urzędach.

    – Mamy w Polsce 11 dużych skanerów cargo i budujemy kolejne. Jako przykład mogę wymienić skanery mobilne w portach w Gdańsku i Gdyni oraz skanery na granicy rosyjskiej, ukraińskiej i białoruskiej. Największy skaner, skanujący jednocześnie trzy tory, jest zlokalizowany na kolejowym przejściu granicznym w Terespolu. Tego typu urządzenia będą teraz produkowane w Polsce. Wcześniej również zajmowaliśmy się ich produkcją, ale na mniejsza skalę. Powstanie nowego zakładu podwaja nasze moce produkcyjne oraz umożliwia produkcję nowych typów urządzeń, których produkcja w dotychczasowym zakładzie nie była możliwa. Mamy na co dzień do czynienia z transferem technologii z Chin do Polski. To ważne dla całego regionu wschodniej Europy, bo te urządzenia  głównie trafiają na wschodnią granicę. Mamy urządzenia wszędzie - od Finlandii po Turcję, właściwie w każdym kraju będącym granicą Schengen – mówi Paweł Woszczyk, Kierownik Departamentu Obsługi Klienta w Nuctech Warsaw Company Limited Sp. z. o.o.

    Nuctech Warsaw zajmuje się projektowaniem, produkcją oraz obsługą posprzedażową skanerów i systemów do kontroli bezpieczeństwa. Chiński koncern technologiczny zadecydował o rozszerzeniu działalności w Polsce i w podwarszawskiej Kobyłce uruchomił nowy zakład produkcyjno-biurowy o powierzchni blisko 6 tys. mkw. Nowy obiekt to jedyny zakład Nuctech w Europie, a czwarty na świecie - po centrali w Chinach i fabrykach w Dubaju i Brazylii.

    – Będą tu produkowane przede wszystkim skanery rentgenowskie do skanowania pojazdów ciężarowych i wagonów kolejowych, czyli największe nasze urządzenia, ale również urządzenia do kontroli bezpieczeństwa stosowane na lotniskach i przeznaczone głównie na rynek europejski, łącznie z Turcją i krajami północnej Afryki. Aktualnie Nuctech Warsaw zatrudnia około 90 pracowników - głównie wykwalifikowany personel techniczny. To ludzie, którzy nie tylko montują i produkują te urządzenia, ale także instalują je w różnych miejscach świata i serwisują. W nowym zakładzie znajdzie się miejsce na centrum szkoleniowe i serwisowe dla  aktualnych i przyszłych partnerów, którzy lokalnie będą świadczyć usługi – mówi Paweł Woszczyk.

    Inwestycja w nową fabrykę pozwoli firmie podwoić produkcję. Nowy zakład jest wyposażony w innowacyjne, dostosowane do specyfiki produkcji stanowiska montażowe, biura i przestrzeń do prac badawczo-rozwojowych. Laboratoryjne warunki w nowej fabryce umożliwią produkcję urządzeń, jakich nie można było produkować w dotychczas.

    Inwestor podkreśla, że budowa nowej fabryki oznacza nowe miejsca pracy dla utalentowanych inżynierów. Stworzy też możliwości rozwoju zawodowego obecnej i przyszłej kadry technicznej Nuctech, między innymi poprzez intensywne szkolenia w Chinach.

    – Ta inwestycja jest dla nas, mieszkańców Kobyłki, jak i całego regionu bardzo cenna. Nuctech to znany producent skanerów, światowy potentat. Oczywiście to nowe miejsca pracy, to także podatki płacone w Kobyłce, ale także rozwój naszego miasta i całego regionu. Inwestycja o tej skali stwarza dobry klimat dla biznesu. Pokazuje, że jesteśmy miastem otwartym, że czekamy na inwestycje. Nuctech jako potentat, kooperuje z odbiorcami zarówno w Polsce, jak i w Europie oraz w Azji, i w Ameryce i tutaj również liczymy na dobre kontakty – mówi Robert Roguski, burmistrz miasta Kobyłka.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Producenci drobiu obawiają się liberalizacji handlu z Mercosurem i Ukrainą. Ostrzegają przed zagrożeniem dla bezpieczeństwa żywnościowego w UE

    Umowa o wolnym handlu z krajami Mercosur może się okazać zagrożeniem dla polskich i europejskich producentów drobiu – ocenia Krajowa Rada Drobiarstwa – Izba Gospodarcza. Dziś 25 proc. mięsa z piersi kurczaka spożywanego w UE pochodzi z krajów spoza Wspólnoty – ocenia AVEC. Dodatkowy kontyngent z krajów Ameryki Południowej w wysokości 180 tys. t oznacza, że łącznie importowalibyśmy do UE 1,1 mln t mięsa drobiowego. Unijnych producentów niepokoją też stosunki handlowe z Ukrainą.

    Prawo

    Eksperci apelują o zmiany w konstrukcji podatków od nieruchomości. Danina od wartości byłaby bardziej sprawiedliwa i transparentna

    Polska jest jednym z nielicznych unijnych państw, gdzie wysokość podatku od nieruchomości zależy od jej powierzchni, a nie wartości. Dyskusja nad zmianą systemu toczy się w Polsce od kilku dekad, ale hamują ją przede wszystkim obawy społeczne o wzrost daniny. Eksperci jednak przekonują, że podwyżki podatku od nieruchomości nie muszą iść w parze ze zmianą, a nowe rozwiązanie byłoby bardziej sprawiedliwe i z korzyścią dla transparentności rynku oraz samorządów.

    Konsument

    Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania

    Ponad połowa Polaków chciałaby głosować przez internet – wynika z analizy CBOS. Już dziś niektóre państwa na świecie korzystają z głosowania elektronicznego, a wiele innych rozważa wprowadzenie takiego rozwiązania. Światowym liderem w tym zakresie jest Estonia, gdzie od 2005 roku działa e-voting. Także w Polsce po wyborach w 2023 roku pojawił się tego typu pomysł. Okazuje się jednak, że choć wola społeczna zdigitalizowania sposobu wyboru rządzących jest, to woli politycznej ciągle brakuje. Nie wiadomo też, która z platform mogłaby pełnić rolę bezpiecznej urny wyborczej.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.