Newsy

Cyfrowe książki do 2016 roku zrewolucjonizują polski rynek wydawniczy

2014-01-10  |  06:20

Jak wynika z prognoz branży wydawniczej, rynek książek w formacie cyfrowym w latach 2011–2016 urośnie nawet 10-krotnie, a zapowiadana od kilku lat rewolucja na rynku książki może stać się faktem. Jej siłą napędową jest zmiana technologiczna i pokoleniowa wśród czytelników. Dziś rynek e-booków w Polsce wart jest ponad 40 mln zł, a jeszcze dwa lata temu – 10 mln zł.

Na wzrost sprzedaży książek w wersji cyfrowej przekłada się przede wszystkim fakt, że użytkownicy coraz częściej korzystają z treści za pośrednictwem urządzeń mobilnych.

 – Szacunki są różne. Można przyjąć, że rynek  e-booków w Polsce warty jest 40-50 mln zł – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Gembicki, dyrektor zarządzający i członek zarządu platformy cyfrowej dystrybucji cdp.pl. – To jest ok. 1,5-2 proc. całego rynku książki tradycyjnej, który szacowany jest na 3 mld złotych.

Choć e-booki nadal stanowią niewielki segment rynku książki czytanej, jego wartość rośnie w zawrotnym tempie. Jeszcze w 2011 roku był wart 10 mln zł, czyli pięciokrotnie mniej niż dziś.

Jak wynika z raportu firmy doradczej PwC, do 2016 roku można spodziewać się w Polsce 11-krotnego wzrostu wydatków na książki elektroniczne – z 10 mln dolarów w 2011 roku do 106 mln dolarów w 2016 roku. Jednocześnie wydatki na książki tradycyjne mają w tym czasie spadać średnio o 1,4 proc. rocznie.

Zdaniem Gembickiego, siłą napędową cyfrowej rewolucji na rynku książki jest zarówno zmiana technologiczna, jak i pokoleniowa. Barierą dla rozwoju publikacji elektronicznych w Polsce są natomiast kwestie podatkowe. Tradycyjne książki obłożone są 5-proc. stawką VAT, te same, tylko w wersji elektronicznej – 23-proc.

 – Największym problemem jest stawka VAT, która jest wyższa na e-booki niż na książki tradycyjne, co nie pozwala obniżać ich cen – tłumaczy Gembicki. – Z kolei z punktu widzenia klienta e-book musi być tańszy, bo nie ma papieru, nie ma dystrybucji i innych elementów, które uzasadniały koszty książki papierowej.

Druga bariera to wciąż silne przywiązanie do tradycyjnej, papierowej formy, szczególnie wśród starszych czytelników.

 – Potrzeba dalszej popularyzacja czytników, czyli urządzeń do czytania e-booków. To ciągle jest jednak domeną młodych ludzi. A z kolei znaczna część rynku książkowego tradycyjnego to ludzie starsi – wyjaśnia.

Także część wydawców obawia się jeszcze wydawania e-booków, a część z nich dopiero się do tego przekonuje.

 – Ciągle jeszcze w wielu miejscach e-booki rodzą wątpliwości, kontrowersje. Jednym z często podnoszonych tematów jest piractwo, bo wielu wydawców obawia się, że udostępnienie swojej książki w postaci e-booka napędza piractwo – tłumaczy Michał Gembicki. – Często to właśnie brak wersji cyfrowej powoduje, że jednak piractwo jest, bo są osoby, które z dużą łatwością potrafią e-booka wytworzyć, mimo że wydawca nawet o nim nie pomyślał – dodaje Gembicki.

Jego zdaniem, na rynku e-booków ciekawym trendem będzie czytanie w chmurze, czyli płacenie w formie abonamentu za dostęp do określonej liczby książek w danym miesiącu.

Model abonamentowy jest znany od kilku lat, ale jeszcze nie był stosowany w segmencie książek. Jest tu nowością, więc trzeba zaczekać, czy się przyjmie. Mimo to jest jednym z ciekawszych technologicznie trendów na tym rynku – uważa dyrektor cdp.pl.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

Problemy społeczne

Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.