Mówi: | Krzysztof Gacek |
Funkcja: | brand manager |
Firma: | DS Automobiles |
DS chce konkurować z największymi graczami na rynku SUV-ów. Swój nowy model w tym segmencie będzie sprzedawać w specjalnej sieci salonów
Bez wielkich kampanii reklamowych, za to ze specjalnie zaprojektowaną siecią sprzedaży, która wykorzystuje najnowsze technologie – marka DS wprowadza na polski rynek DS 7 Crossback, swojego flagowego SUV-a z kategorii premium, który ma konkurować z BMW X1 czy Audi Q3. Model ma dwa wyróżniki – oryginalny design w wersji francuskiej i wnętrze naszpikowane multimediami oraz wszystkimi technologicznymi nowinkami, jakie są obecnie dostępne w segmencie premium.
– Rynek SUV-ów, w którym plasujemy nasz model DS 7 Crossback, jest tym segmentem, który rozwija się najprężniej. Widzimy masową tendencję przesiadania się klientów z sedanów klasy premium właśnie na samochody SUV, które zapewniają zupełnie inne doznania. Jest to w tej chwili moda, która przychodzi do nas z rynków zagranicznych. Dziś liczy się przede wszystkim ten segment – u wielu producentów to są główne sprzedające się modele – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Krzysztof Gacek, brand manager marki DS Automobiles.
Moda na crossovery i SUV-y ma się w najlepsze już kolejny rok z rzędu. W 2015 roku stały się najchętniej kupowanymi samochodami w Europie i obecnie blisko co czwarte auto, które opuszczają fabryki, należy do tego segmentu. Sprzedaż SUV-ów napędza europejski rynek motoryzacyjny (w listopadzie ub.r. osiągnęły w nim rekordowy udział sięgający 31,9 proc.). Według szacunków Automotive News Europe w 2020 roku poziom sprzedaży takich aut sięgnie już 2 mln sztuk (wzrost z 1,8 mln w 2017 roku). Luksusowe SUV-y również w Polsce cieszą się rosnącą popularnością.
W rynkowy trend chce mocniej wpisać się DS Automobiles, marka premium Grupy PSA, najmłodsza w jej portfolio. Na targach Motor Show w Poznaniu – najważniejszej wystawie motoryzacyjnej w Polsce – brand zaprezentował swój flagowy model DS 7 Crossback.
– Bezpośrednią konkurencją samochodu marki DS 7 Crossback są samochody z segmentu C premium, czyli takie auta jak BMW X 1, Audi Q3, Lexus NX i pozostałe modele producentów, którzy produkują tego rodzaju samochody. Pozycjonujemy ten samochód w klasie premium, o czym świadczą chociażby jakość wykonania, technologie użyte w naszym modelu, a także szereg elementów wyposażenia – mówi Krzysztof Gacek.
DS 7 Crossback ma umocnić pozycję marki w segmencie premium i jednocześnie wyznaczać kierunek i styl dla kolejnych, produkowanych przez nią samochodów. Flagowy SUV DS ma dwa wyróżniki – pierwszym jest oryginalny design, à la française. Samochód ma być uosobieniem luksusu, stąd wnętrze zaprojektowane tak, żeby przypominało minisalon, oraz ekskluzywne detale.
Drugi wyróżnik to technologie – model jest naszpikowany innowacjami, multimediami i wszystkimi technologicznymi nowinkami, jakie są obecnie dostępne w segmencie premium. Szereg aplikacji zapewnia dostęp do internetu, nawigacji satelitarnej, która w czasie rzeczywistym informuje o pogodzie czy korkach na trasie, oraz obsługi smartfona za pośrednictwem Apple CarPlay czy MirrorLink.
– Ten samochód może być w pełni połączony ze wszystkimi systemami komórkowymi, które dzisiaj występują na rynku – mówi Krzysztof Gacek.
Wnętrze samochodu wyposażono m.in. w wysokiej jakości system hi-fi, który umożliwia podłączenie nawet czternastu głośników. System DS active scan skanuje drogę przed samochodem, przekazuje informacje do komputera głównego, a następnie automatycznie dostosowuje zawieszenie do warunków drogowych.
– To powoduje to, że kierowcy odczuwają właściwy komfort w danych warunkach drogowych – jednocześnie czują podłoże, ale i komfort z jazdy. Dodatkowo, z nowinek technologicznych mamy dwa bardzo duże,12-calowe ekrany, z których jeden jest umieszczony w miejscu zegarów, do dyspozycji kierującego samochodem. Na dużym wyświetlaczu znajdą się wszystkie informacje, np. płynące z systemu Night Vision o pojawiających się zagrożeniach na drodze, także z systemu nawigacji. Można go konfigurować w dowolny sposób – wylicza Krzysztof Gacek.
Flagowy DS 7 Crossback będzie sprzedawany poprzez specjalnie zaprojektowaną i stworzoną od podstaw sieć sprzedaży. W tym roku pojawią się w Polsce cztery butikowe salony DS Store i DS Salon – w Warszawie, Krakowie, Katowicach oraz Łodzi. W przyszłym roku dołączą Poznań, Trójmiasto, Szczecin i Wrocław. Sprzedaż będzie prowadzona wielokanałowo – co oznacza, że auto będzie można wybrać online i dokończyć proces zakupu w salonie. Nowością na miarę XXI wieku jest możliwość personalizacji i skonfigurowania swojego samochodu w wirtualnej rzeczywistości – w technologii DS Virtual Vision.
– W tej chwili model jest wprowadzany na rynek. Nie robiliśmy wielkich kampanii. Bardziej skupiamy się na konstrukcji sieci sprzedaży, otwieraniu nowych salonów, przeszkoleniem sprzedawców, czyli nad przygotowaniem sprzedaży samochodu we właściwy sposób, we wszystkich lokalizacjach, w których będą otwarte DS Store’y. Czeka nas duża praca w tym roku. Co miesiąc będziemy dorzucali nowe punkty dystrybucji. Opinie i informacje, które płyną z tych już funkcjonujących, pokazują że zainteresowanie klientów jest duże – mówi brand manager DS.
Czytaj także
- 2025-02-27: Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2025-02-19: Superluksusowy Maybach już po polskiej premierze. Fanki motoryzacji wieszczą powrót mody na kabriolety
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
- 2025-02-19: Polskie mleczarstwo przygotowuje się do silniejszej konkurencji na zagranicznych rynkach. Potrzebuje wsparcia systemowego
- 2025-02-25: Polska systematycznie odchodzi od węgla. Unijny cel redukcji emisji do 2030 roku może się jednak nie udać
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Transport

Komisja Europejska podtrzymuje dążenie do pełnej dekarbonizacji. Polityka klimatyczna zakładać będzie wsparcie przemysłu
Komisja Europejska przedstawiła wczoraj Czysty Ład Przemysłowy, czyli plan, którego celem jest wspieranie konkurencyjności i odporności europejskiego przemysłu. Dekarbonizacja ma być według niego dalej siłą napędową wzrostu produkcji na Starym Kontynencie. To kolejny, po Kompasie Konkurencyjności, dokument, w którym KE skupia się na kwestii połączenia zobowiązań klimatycznych ze wsparciem europejskiego przemysłu. Nie brakuje jednak opinii, że polityka klimatyczna to niepotrzebne obciążenie i błąd.
Handel
Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe

W ubiegłym roku eksport produktów rolno-spożywczych wyniósł 53,5 mld euro i był o 2,7 proc. większy niż rok wcześniej, podczas gdy import wzrósł o 6,7 proc. – wynika ze wstępnych danych GUS. Na wyhamowanie tempa wzrostu eksportu wpłynęło umocnienie się złotego wobec euro, co sprawiło, że polskie produkty sprzedawane za granicą podrożały. Polscy eksporterzy żywności tracą stopniowo przewagi kosztowo-cenowe, które napędzały sprzedaż zagraniczną przez ostatnie dwie dekady, więc szukają innych.
Nauka
Biodegradowalne materiały mogą rozwiązać problem zanieczyszczenia plastikiem. Na razie to jednak kosztowna alternatywa

Biotworzywa mogą się w przyszłości stać realną alternatywą dla tworzyw sztucznych, które dziś w wielu zastosowaniach są bardzo trudne do zastąpienia. W Łukasiewiczu – Instytucie Chemii Przemysłowej trwają prace nad nowoczesnymi technologiami biodegradowalnych materiałów, które mogą się przyczynić do zmniejszenia skali zanieczyszczenia plastikiem. Na razie jednak są to kosztowne alternatywy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.