Newsy

Google rusza z udzielaniem kredytów. Na razie dla reklamodawców serwisu

2012-10-10  |  06:59
Mówi:Mariusz Grendowicz
Funkcja:Przewodniczący Rady Programowej Banking Forum
  • MP4
    Najpopularniejsza wyszukiwarka internetowa na świecie chce wejść w buty instytucji finansowych. Na razie oferta Google jest mocno ograniczona: skierowana tylko do dotychczasowych klientów, którzy chcą wykupić kolejne reklamy w wyszukiwarce. - Od tego jest już maluteńki krok do udzielania kredytów ludziom z ulicy - ocenia Mariusz Grendowicz, przewodniczący Rady Programowej Banking Forum.

    Właśnie zakończył się program pilotażowy i wkrótce pierwsi klienci Google'a będą mogli wziąć u niego kredyt. Nowa usługa pozwala obecnym klientom korporacji na korzystanie z kredytów na sfinansowanie kampanii reklamowych w jej ramach. Karta AdWords Business oprocentowana będzie od 8,99 proc. do 18,99 proc. Eksperci rynku twierdzą, że przygotowanie oferty masowej to tylko kwestia czasu.

    - Wydaje mi się, że w tym kierunku będzie szła konkurencja bankowa, a nie w tym kierunku, który widzieliśmy przez ostatnie lata. Dotychczas mówiąc o konkurencji w sektorze bankowym myśleliśmy o konkurencji między bankami -
    mówi w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Mariusz Grendowicz, przewodniczący Rady Programowej Banking Forum.

    W jego opinii w kolejce ustawią się też operatorzy komórkowi, którzy również zechcą oferować swoim klientom kredyty konsumencie.

    - Statystyka mówi sama za siebie. Patrząc na polski rynek, najmniejszy polski operator komórkowy ma więcej klientów niż największy polski bank -
    twierdzi Grendowicz.

    Ekspert przekonuje, że firmy z branży IT i operatorzy telefonii komórkowej są dziś do tego świetnie przygotowani.

     - Co by nie powiedzieć, firmy technologiczne, takie jak Google czy Amazon są znacznie lepsze w analizowaniu danych dotyczących klientów niż banki. Wiedzą, co klienci robią, na jakich stronach siedzą, jakie produkty kupują. Z tego można wywnioskować dokładnie, z jakim klientem mamy do czynienia -
    przekonuje przewodniczący Rady Programowej Banking Forum.

    Bariery nie stanowi również zaplecze technologiczne. Dowodem tego były plany firmy Apple, która chciała wyposażyć swój najnowszy produkt iPhone 5 w terminal pozwalający dokonywać elektronicznych płatności. Dziś barierę stanowią tylko przepisy.

    - Jeżeli będzie to rozwiązanie bezpieczne, oparte o ład regulacyjny, będzie jak najbardziej akceptowalne dla Kowalskiego i Kowalski nie powinien mieć z tym problemów -
     zapewnia Marusz Grendowicz.

    Jego zdaniem kwestią czasu jest, kiedy firmy z branży IT oraz operatorzy telefonii komórkowej przełamią monopol banków.

     - W tej chwili mamy dość ciekawą sytuację, gdy o ten sam kawałek tortu potencjalnie konkurują banki, operatorzy telefonii komórkowej oraz firmy kartowe: Visa i Mastercard. Na koniec pytanie za 1000 dolarów - czyja karta, czy bankowa, czy telefoniczna, czy kredytowa będzie w naszym portfelu -
     pyta w rozmowie z Newserią.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.