Newsy

Inwestycje w IT mogą przynosić oszczędności i przyspieszać rozwój biznesu. Bez nowoczesnych technologii firmy przegrają z konkurencją

2016-08-25  |  06:40
Mówi:Claire Vyvyan, wiceprezes w Dell Enterprise Systems w Europie, krajach Bliskiego Wschodu oraz Afryce (EMEA)

Jacek Traczyński, commercial marketing manager w Dell

  • MP4
  • – W przyszłości dane i informacje staną się kluczem do wszelkich decyzji i procesów biznesowych – prognozują przedstawiciele firmy Dell. Do właściwego operowania danymi niezbędne są jednak nowoczesne technologie. I mimo że wydatki firm na IT rosną, to wiele przedsiębiorstw z dystansem podchodzi do tematu inwestycji w rozwiązania nowej generacji, obawiając się wysokich kosztów. Nowoczesne technologie nie muszą być jednak drogie, a ich wdrożenie bezpośrednio przekłada się na poprawę efektywności organizacji i zapewnia oszczędności.

    – Świat kręci się wokół danych. Wszystkie współczesne trendy technologiczne skupiają się na tym, by klienci, konsumenci, przedsiębiorcy i ich firmy otrzymywali coraz więcej informacji. Chodzi o to, by szybciej przekazać większą ilość danych większej liczbie osób – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Claire Vyvyan, wiceprezes w firmie Dell Enterprise Systems w Europie, krajach Bliskiego Wschodu oraz Afryce (EMEA).

    Firmy zbierają i analizują coraz więcej danych. Mimo tego, jak wskazuje IBM, 80 proc. informacji nadal pozostaje poza zasięgiem tradycyjnych metod przetwarzania danych.

     Big data to jeden z najgorętszych trendów technologicznych. Firmy mają do dyspozycji masę danych, teoretycznie powinny więc wiedzieć wszystko o swoich klientach. Problem w tym, że rzadko kiedy dysponują odpowiednimi narzędziami pozwalającymi przekształcić te dane w wartościowe informacje. Nie wyciągają więc z tego żadnych wniosków, które pomogłyby w prowadzeniu biznesu i spełnianiu oczekiwań klientów. A nowoczesne technologie zdecydowanie ułatwiłyby im to zadanie – mówi Jacek Traczyński, Commercial Marketing Manager w firmie Dell.

    Duży wpływ na rozwój tego segmentu będą miały rozwiązania chmurowe. Z badań IDC wynika, że do 2020 roku wydatki przedsiębiorstw na oprogramowanie, sprzęt, wdrożenia, serwis oraz zarządzanie usługami w chmurze wyniosą ponad 500 mld dol. To ponad trzy razy więcej niż obecnie.

    – Dla Della stanowi to wyzwanie, polegające na konieczności zaprojektowania takiej infrastruktury i takich centrów przetwarzania danych, które będą gwarantowały, że wszystkie informacje w firmie oraz wszystkie ważne dane z otoczenia biznesowego będą natychmiastowo i sprawnie wykorzystywane przez pracowników – mówi Claire Vyvyan.

    Jak podkreśla Jacek Traczyński to, że firmy z reguły wykorzystują tylko niewielki odsetek gromadzonych danych, może wynikać z niskiej świadomości nowoczesnych rozwiązań analitycznych.

    – Dla każdej potrzeby z obszaru IT jesteśmy w stanie znaleźć wyspecjalizowane rozwiązanie, które nie tylko bardzo ułatwi pracę, lecz także obniży koszty zarządzania infrastrukturą – mówi ekspert.

    Dla wielu firm barierą hamującą wdrażanie nowoczesnych rozwiązań jest niesłuszna obawa o wysokie koszty. Jak przekonuje Jacek Traczyński, inwestycja tego typu nie musi wymagać wysokiego budżetu, a w dłuższej perspektywie czasowej przyniesie odczuwalne oszczędności.

    To może być od 10 do nawet 50 proc. oszczędności cyklicznie przez wiele lat. Często korzystając z rozwiązania, które ma 5 czy 8 lat, przepłacamy – zarówno w zakresie utrzymania samej technologii, jak i np. poprzez zwiększone zużycie prądu. Serwerownie stale ewoluują i dziś ich zapotrzebowanie na energię jest znacznie skromniejsze niż dawniej. To pole do ogromnych oszczędności – wyjaśnia przedstawiciel firmy Dell.

    Możliwość ograniczenia wydatków jest jednym z głównych czynników skłaniających przedsiębiorców do rozpoczęcia korzystania z rozwiązań chmurowych. Innym ważnym czynnikiem jest bezpieczeństwo. Według badania e24cloud 19 proc. firm wybiera chmurę właśnie ze względu na nie.

    – Wdrożenie rozwiązań chmurowych zawsze budzi pytania: co będzie, jeśli zaatakują hakerzy lub gdy nieuczciwy pracownik wyprowadzi ważne dane? – wskazuje Traczyński. – Mamy już gotowe odpowiedzi. Wszystko jest kwestią dopasowania rozwiązania i jego zabezpieczeń do potrzeb danego użytkownika.

    Jak wskazują ostatnie dane PMR, 25 proc. dużych firm w Polsce (zatrudniających co najmniej 250 osób) korzysta z usług przetwarzania danych w chmurze. To 8 pkt proc. więcej niż w poprzedniej edycji badania. Wśród mikro-, małych i średnich firm rozwiązanie to jest mniej rozpowszechnione. Eksperci PMR wskazują, że choć krajowy rynek usług chmurowych bardzo dynamicznie się rozwija, a dynamiką wzrostu przewyższa inne segmenty branży ICT, to popularność cloud computingu jest w Polsce wciąż relatywnie niska. Udział chmury w całkowitej wartości rynku IT w naszym kraju nieznacznie przekracza 1 proc., to ponaddwukrotnie mniej niż wskaźnik globalny.

    – Zainteresowanie chmurą ze strony polskich klientów rośnie z roku na rok. Trend pracy mobilnej sprawia, że coraz więcej pracowników potrzebuje dostępu do firmowych danych, znajdując się poza biurem. Powszechne wykorzystanie chmury przez polskie przedsiębiorstwa jest więc tylko kwestią czasu – mówi Jacek Traczyński.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Konsument

    Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł

    Mali i średni przedsiębiorcy coraz lepiej radzą sobie na arenie międzynarodowej, choć na razie tylko niecałe 5 proc. z nich sprzedaje swoje produkty za granicę. Duże możliwości ekspansji zagranicznej dają im e-commerce i współpraca z marketplace’ami. Za pośrednictwem Amazon w 2024 roku polskie MŚP sprzedały produkty za ponad 5,1 mld zł. Model sprzedaży sklepu umożliwia przedsiębiorcom z Polski działanie na skalę, która jeszcze kilka lat temu wydawała się zarezerwowana głównie dla największych marek

    Polityka

    Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji

    – ​Polska należy do siedmiu krajów UE, które do tej pory nie wprowadziły jeszcze euro.  Choć zobowiązaliśmy się do przyjęcia wspólnej waluty w traktacie akcesyjnym, nigdy nie podjęliśmy konsekwentnych działań w tym kierunku – ocenia europosłanka Nowej Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. W dodatku tylko co czwarty Polak jest zwolennikiem zmiany waluty. Również obecna sytuacja gospodarcza – wysoka inflacja i rosnący deficyt – nie sprzyjają dyskusji o przyjęciu euro.

    Handel

    Źle wprowadzony system ROP może oznaczać duży wzrost cen dla konsumentów. Podrożeć mogą produkty spożywcze

    Ministerstwo Klimatu i Środowiska proponuje powierzenie NFOŚiGW zadań organizacji odpowiedzialności producenta, która w imieniu producentów będzie realizowała obowiązki wynikające z ROP w ramach zamkniętego obiegu finansowego. Przedstawiciele Polskiej Federacji Producentów Żywności i sektora odzysku odpadów ostrzegają, że może utrudnić to Polsce wypełnienie unijnych wymogów w zakresie selektywnej zbiórki odpadów, a co za tym idzie, może się wiązać z karami, a w konsekwencji – ze wzrostem cen.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.