Mówi: | Krzysztof Blusz |
Funkcja: | wiceprezes |
Firma: | demosEUROPA - Centrum Strategii Europejskiej |
Jest zgoda Komisji Europejskiej na uwolnienie internetu w 76 polskich gminach. Inwestycje mogą przyspieszyć
Komisja Europejska zaakceptowała projekt decyzji Urzędu Komunikacji Elektronicznej w sprawie deregulacji na rynku telekomunikacyjnym. Powinna ona zachęcić prywatne firmy do inwestowania w rozwój internetu szerokopasmowego na terenie 76 gmin objętych deregulacją. Do 2020 roku na rozbudowę infrastruktury dostępowej potrzebne będzie ok. 20 mld zł. To konieczne inwestycje, bo pod względem dostępu do sieci szerokopasmowej Polska jest na szarym końcu Europy.
– Zatwierdzenie przez Komisję Europejską wniosku Urzędu Komunikacji Elektronicznej to długo wyczekiwana i bardzo dobra wiadomość dla rynku usług dostępowych i jego graczy – konsumentów i inwestorów. Decyzja potwierdza proaktywną rolę regulatora, czyli UKE, a także konsekwentną politykę Komisji Europejskiej, która zawsze dbała o to, by zapewnić równe warunki konkurencji poprzez działania regulacyjne, by stworzyć równe warunki dla wszystkich inwestorów – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Krzysztof Blusz, wiceprezes demosEUROPA – Centrum Strategii Europejskiej.
Dotychczas obowiązująca regulacja miała zapobiegać dominującej pozycję TP SA (dziś Orange Polska), która miała 80 proc. udziału w rynku usług internetowych. Obecnie na terenie 76 gmin, których dotyczy deregulacja, nie przekracza on 30 proc., a w wielu miastach jest jeszcze niższy (np. w Warszawie niewiele ponad 23, a w Gdyni zaledwie 10 procent). Regulator doszedł więc do wniosku, że przepisy ingerujące w rynek przestały być potrzebne.
W komentarzu do opinii Komisja Europejska wskazała potrzebę doprecyzowania w finalnej decyzji kwestii związanych z różnicami w cenach detalicznych na poszczególnych obszarach Polski. Nawiązała też do konkurencji rynku hurtowego (fizycznego) dostępu do infrastruktury sieciowej na poziomie pętli abonenckiej LLU i zwróciła się o jak najszybsze dokonanie przeglądu w tym zakresie.
Wejście w życie decyzji deregulacyjnej powinno znacząco przyspieszyć nie tylko modernizację, lecz także rozbudowę sieci. Jak podkreśla ekspert demosEUROPA, przed Polską duże wyzwanie inwestycyjne, ponieważ obecnie tylko 70 proc. kraju ma dostęp do szybkiego internetu.
– Z ostatniego raportu KE wynika, że w Polsce usługi o najniższej przepływności, czyli 144 kb/s, wyglądają co prawda nie najgorzej. Większe jednak prędkości, np. na poziomie 30 Mb/s, pokrywają mniej niż połowę kraju, w Unii Europejskiej jest to blisko 70 proc. Najszybsze usługi, czyli 100 Mb/s, to zaledwie 1,3 proc. w całym kraju. Europejska Agenda Cyfrowa zakłada natomiast, że do 2020 roku ponad połowa Polaków będzie w zasięgu tych usług – mówi Blusz.
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji ocenia, że do 2020 roku w Polsce będzie potrzebnych blisko 9 mln nowych łączy, a to oznacza wydatek rzędu 25 mld zł. Środki unijne i fundusze przewidziane w programie Polska Cyfrowa pozwolą na pokrycie około 20 proc. kosztów, pozostałą część, czyli ok. 20 mld zł będą musieli wyłożyć prywatni inwestorzy. Do tej pory ze względu na istniejące regulacje realizacja niektórych inwestycji nie była dla nich opłacalna.
Krzysztof Blusz ocenia, że zmobilizowanie inwestorów to trudne zadanie, ale możliwe do wykonania, a przyjęta deregulacja na pewno w tym pomoże. Jego zdaniem potrzebne są jednak kolejne zachęty, przede wszystkim dotyczące inwestowania w obszarach, gdzie ze względu np. na niewielkie transfery danych rentowność inwestycji nie jest wysoka.
– Jeżeli zostaną spełnione warunki ekonomiczne, także dzięki przyjaznym regulacjom, na pewno pojawią się inwestorzy. Istotna jest też kwestia możliwość operacyjnej realizacji takiej inwestycji – tu wielkie zadanie po stronie administracji państwowej, w związku z odbiurokratyzowaniem i umożliwieniem lepszej koordynacji prowadzenia tych inwestycji – podkreśla Blusz.
Zdaniem ekspertów przyspieszenie cyfryzacji i ułatwienie dostępu do szybkiego internetu korzystnie wpłynie na gospodarkę: pojawią się nowe miejsca pracy, zwiększy się popyt i podaż na usługi oraz towary, zwiększy się też mobilność społeczeństwa. Według zapowiedzi władz nowej Komisji Europejskiej rozwój gospodarki cyfrowej będzie jednym z priorytetów Brukseli.
– Nowa KE będzie bardzo zachęcała do poszukiwania nowych źródeł wzrostu gospodarczego. Cyfryzacja gospodarki, dostęp do internetu, rozwój wspólnego rynku cyfrowego, to jeden z owoców, po który najłatwiej sięgnąć. Wiemy, co można i należy zrobić, ale nie wiemy jeszcze jak – podsumowuje ekspert demosEUROPA.
Czytaj także
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-10-18: Nowe technologie zmieniają pracę statystyków. Mogą poddawać szybkiej analizie duże zasoby informacji
- 2024-10-02: Polacy na bakier z higieną cyfrową. To przekłada się na zdrowie fizyczne i psychiczne, szczególnie młodych
- 2024-09-20: J. Lewandowski: Polityka UE potrzebuje deregulacji. Bez tego tracimy w wyścigu z USA i Chinami
- 2024-09-11: Krzysztof Skórzyński: Segregowałem śmieci, zanim to było modne. Oszczędzam wodę i prąd. Ale wciąż robię za mało
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-09-20: Krzysztof Skórzyński: Spełniłem swoje marzenie i uczę młodzież w szkole. To zawód niedoceniany na bardzo wielu płaszczyznach
- 2024-09-09: Coraz więcej młodych ludzi chce zostać rzecznikiem patentowym. Trwa nabór na aplikację rzecznikowską
- 2024-08-20: Paulina Sykut-Jeżyna: „Halo tu Polsat” ma być inne od tego, co jest teraz na rynku. Mam swój pomysł na siebie w tym programie i nikim nie zamierzam się inspirować
- 2024-08-28: Po e-papierosy sięgnęła już ponad połowa polskich nastolatków. Szara strefa znacząco napędza sprzedaż nieletnim [AUDIO]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Sieci handlowe oferują coraz więcej ryb ze zrównoważonych połowów. Lidl i Kaufland wśród liderów
W Polsce 11 sieci handlowych prowadzi sprzedaż ryb i owoców morza ze zrównoważonych połowów w swoich markach własnych. Produkty z certyfikatem MSC znajdują się na półkach sklepowych w ponad 20 tys. lokalizacjach w kraju – zarówno w dużych marketach, jak i małych sklepach. Organizacja MSC opublikowała właśnie ranking sieci zaangażowanych w promocję zrównoważonych połowów. Na jego czele znalazły się Lidl, Kaufland, ALDI i Biedronka. Przedstawiciele MSC zwracają uwagę, że wciąż jest duży potencjał wzrostu.
Infrastruktura
Dane satelitarne wspomagają leśników. Pomagają przeciwdziałać pożarom oraz kradzieżom drewna
Na niskiej orbicie okołoziemskiej jest 10 tysięcy sztucznych satelitów i ciągle ich przybywa. W każdej sekundzie przesyłają na ziemię wiele cennych danych, które są wykorzystywane w różnych dziedzinach – meteorologii, telekomunikacji, transporcie, zarządzeniu kryzysowym czy badaniach naukowych. Są one także cennym narzędziem w rękach leśników. Dane pochodzące z orbity są wykorzystywane m.in. w ochronie przeciwpożarowej lasów, ale też pomagają w identyfikowaniu obszarów narażonych na działanie złodziei drewna.
Edukacja
Ubóstwo menstruacyjne wciąż jest problemem w Polsce. Nowy program MEN ma z nim walczyć
Menstruacja wciąż jest w Polsce tematem tabu. Co trzecia dziewczynka nie jest przygotowana na pierwszą miesiączkę, co oznacza, że w rodzinach rzadko rozmawia się na ten temat – wynika z badania przeprowadzonego dla Kulczyk Foundation w 2020 roku. Eksperci wskazują także na wciąż obecne ubóstwo menstruacyjne, na które składa się m.in. brak dostępu do podpasek czy tamponów, a także piętnowanie menstruacji. Nowy program resortu edukacji ma z tym zjawiskiem walczyć.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.