Newsy

Już wkrótce polskie przedstawicielstwo w Dolinie Krzemowej

2012-09-06  |  06:40

Polscy przedsiębiorcy mają szansę podbić Dolinę Krzemową. Realizację wspólnych, zaawansowanych technologicznie projektów, ma ułatwić polskie przedstawicielstwo w Kalifornii. – Myślę, że niedługo będzie finał tego przedsięwzięcia – zapewnia Dariusz Bogdan, wiceminister gospodarki. Resort myśli już o kolejnych przedstawicielstwach w innych, równie ważnych ośrodkach.

Polska szuka swojej szansy na dynamiczny rozwój w dziedzinie innowacyjności. Stąd m.in. koncepcja zacieśniania współpracy polskich przedsiębiorców z głównymi ośrodkami technologicznymi na całym świecie. Pierwszym wyborem było kalifornijskie centrum innowacyjności.

 – Chcielibyśmy, aby nie tylko w Dolinie Krzemowej powstały polskie technologiczne „ambasady” – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Dariusz Bogdan. – Takie polskie przedstawicielstwa, które byłyby finansowane z pieniędzy publicznych, żeby była płynna możliwość do linkowania polskich przedsiębiorców, którzy mają pomysły, z najbardziej rozwiniętymi technologicznie miejscami.

Jak podkreśla, kalifornijski projekt ma być pilotażowy. Po nim resort gospodarki będzie chciał wzmocnić obecność polskich firm innowacyjnych m.in. w Chinach i Indiach. Bo choć polskim przedsiębiorcom nie brakuje pomysłów, to wciąż w tych ośrodkach nie są wystarczająco reprezentowani i dlatego warto zacząć skuteczną promocję.

 – Pokażemy, że Polacy też są bardzo innowacyjni, potrafią wymyślać bardzo ciekawe rozwiązania – mówi Dariusz Bogdan. – Przykładem może być polskie rozwiązanie: elektroniczna kostka do gier. Rewelacyjna rzecz, wymyślona przez młodych polskich przedsiębiorców, która może być hitem technologicznym i komercyjnym najbliższych miesięcy na całym świecie.

Polska to jedno z ostatnich państw Unii Europejskich, które otwiera w Dolinie Krzemowej swoje przedstawicielstwo. Dariusz Bogdan zapewnia, że to przedsięwzięcie jest na finalnym etapie realizacji.

Dzięki powstaniu „ambasad” technologicznych, operujących w obszarze wysokich technologii, przebicie się z własnym pomysłem i pozyskanie partnera z zewnątrz, ma być znacznie łatwiejsze niż dziś.

 – Będzie można zgłosić swój pomysł po to, żeby znaleźć do tego pomysłu partnera – tłumaczy wiceminister gospodarki. – Niezależnie od tego, czy zgłoszą to firmy, które funkcjonują np. w Dolinie Krzemowej, czy też Polacy, będziemy starali się „linkować” takie przedsięwzięcia i znaleźć im dobry grunt do realizacji.

Skuteczne działanie takiego przedstawicielstwa mają wspomagać również zmiany w kraju, np. z zakresu współpracy między przemysłem a nauką.

 – Już dziś Narodowe Centrum Badań i Rozwoju prowadzi kursy technologiczne dla polskich naukowców, studentów. Chcielibyśmy to kontynuować w zakresie samej przedsiębiorczości – zwraca uwagę Dariusz Bogdan.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

Przemysł spożywczy

Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

Transport

Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.