Mówi: | prof. Maciej Żylicz, prezes zarządu Fundacji na rzecz Nauki Polskiej Aleksandra Olejak, doktorantka, Centrum Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika PAN |
Krajowe granty mogą zachęcić młodych naukowców do rozwijania kariery w kraju. Znaczącym wsparciem dla nich jest program START
Mała liczba ofert pracy w sektorze akademickim, niskie zarobki czy trudność łączenia pracy z życiem rodzinnym – te czynniki już kilka lat temu były przez młodych polskich naukowców wskazywane jako bariery w rozwijaniu kariery w kraju. Jednocześnie zdecydowana większość z nich wiązała przyszłość właśnie z uczelniami i instytutami w Polsce. Dla wielu młodych badaczy ważnym narzędziem do rozwijania kariery w kraju są granty i stypendia kierowane stricte do tej grupy naukowców. Jednym z nich jest realizowany od trzech dekad program START Fundacji na rzecz Nauki Polskiej.
START to najstarszy w Polsce program stypendialny dla najlepszych młodych naukowców reprezentujących wszystkie dziedziny nauki. Jego laureatami zostają badacze, którzy choć dopiero zaczynają karierę naukową, to już mogą się pochwalić imponującymi osiągnięciami. Tegoroczna edycja konkursu odbywała się już po raz 30. Konkursowi START co roku towarzyszy publikacja listy 100 najzdolniejszych polskich naukowców przed 30. rokiem życia.
– Na liście znalazło się 100 osób, które są świetnymi naukowcami i które mimo swojego młodego wieku mają udokumentowane osiągnięcie, według recenzentów oryginalne i nowatorskie. Badamy przede wszystkim jakość uprawianej nauki, to jest główne kryterium przyznawania tych stypendiów – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. Maciej Żylicz, prezes zarządu Fundacji na rzecz Nauki Polskiej.
Największa liczba tegorocznych laureatów reprezentuje nauki biologiczne i medyczne (31 stypendiów), nauki techniczne (28), nauki humanistyczne i społeczne (20), nauki fizyczne i matematyczne (11) oraz nauki chemiczne (10).
– Niestety polska nauka rozwija się tak, jak jest finansowana, czyli mamy z tym problemy. To potworne niedofinansowanie przez lata całe doprowadza do tego, że średnio jest nie najlepiej. Ale są dyscypliny naukowe czy całe dziedziny naukowe, które mimo tego niedofinansowania rozwijają się świetnie – mówi prof. Maciej Żylicz. – Fizyka, w szczególności fizyka cząstek elementarnych, astrofizyka, oraz chemia to są dwie dziedziny naukowe, w których osiągamy sukcesy. Z nauk biologicznych niestety jest gorzej, ale w przypadku biologii strukturalnej jesteśmy na 24. miejscu w rankingach światowych.
Granty krajowe należą do najczęściej wykorzystywanych przez młodych badaczy narzędzi w rozwoju własnej kariery. W badaniu przeprowadzonym w 2017 roku w ramach Projektu Naukowiec polskiej sieci EURAXESS prawie 88 proc. młodych naukowców wskazało, że poszukuje informacji na temat grantów, konkursów i stypendiów, a blisko 79 proc. – że ubiega się o grant krajowy.
Celem programu START jest przede wszystkim wsparcie i motywowanie młodych talentów naukowych do dalszej pracy w nauce. Dlatego laureaci otrzymują roczne stypendium w wysokości 28 tys. zł, które mogą przeznaczyć na dowolny cel. Fundacja oferuje też dodatkowe finansowanie (stypendium wyjazdowe) na wyjazd studyjny do zagranicznego ośrodka naukowego, a dla wybranych – możliwość wzięcia udziału w spotkaniu z noblistami w niemieckim Lindau. Fundacja na rzecz Nauki Polskiej w ramach programu START przyznaje również specjalne wyróżnienia tym kandydatom, których osiągnięcia badawcze zostały ocenione jako wybitne. Ich stypendia są podwyższone do kwoty 36 tys. zł. Stypendium można przeznaczyć na dowolny cel.
– Przeprowadziliśmy szereg badań socjologicznych, sprawdzając, co się dzieje z naszymi laureatami, którzy otrzymali to stypendium. To już dość duża grupa osób. Statystycznie rzecz biorąc, oni szybciej osiągają stopnie i tytuły naukowe. Mają też bardzo dużo do powiedzenia w polskiej nauce i są rzeczywiście świetnymi naukowcami – podkreśla prezes zarządu Fundacji na rzecz Nauki Polskiej.
We wszystkich dotychczasowych edycjach konkursu START Fundacja na rzecz Nauki Polskiej nagrodziła ponad 3,3 tys. młodych, obiecujących naukowców, przyznając im łącznie 90,5 mln zł dofinansowania, co oznacza 3 mln zł wsparcia rocznie.
– Wsparcie finansowe programu START to szansa, aby ofiarować młodym ludziom kredyt zaufania i nadać mu konkretny wymiar. Przekonajmy ich, że zostając na uczelni lub podejmując pracę w instytucie badawczym, można jednocześnie realizować cele osobiste i zawodowe – wyjaśnia fundacja na stronie konkursu.
Laureaci konkursu na przestrzeni ostatnich dekad jako korzyści z wygranej wskazują zarówno na większą motywację do działania i prestiżowe wyróżnienie, które otwiera drzwi do dalszej kariery. W odpowiedziach pojawia się także dodatkowy zastrzyk pieniędzy, który ułatwia na przykład organizację opieki nad dziećmi i powrót na uczelnię oraz daje spokój psychiczny. Młodzi naukowcy od lat wskazują bowiem niskie zarobki jako jedną z najważniejszych barier w rozwoju kariery w Polsce (badanie „Potrzeby i oczekiwania młodych naukowców związane z rozwojem zawodowej kariery naukowej” Projektu Naukowiec).
– Ten program jest przede wszystkim dużym wyróżnieniem dla każdego młodego naukowca, bo konkurencja wśród doktorantów była bardzo duża. Wielu z nich jest bardzo zdolnych, ciężko pracuje i osiąga fantastyczne rezultaty naukowe – mówi Aleksandra Olejak, jedna z laureatek tegorocznego konkursu, doktorantka Centrum Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika PAN w Warszawie. – Otrzymanie takiego wyróżnienia to nie tylko wyraz docenienia. To też zabezpieczenie finansowe w dość trudnych czasach, bo ostatnie trzy lata przyniosły szereg niepokojących wydarzeń, które sprawiły, że wielu z nas odczuwa niepokój o przyszłość.
Aleksandra Olejak została w tym roku wyróżniona jedną z nagród specjalnych przyznawanych w programie START. To nagroda im. prof. Adama Sobiczewskiego, przeznaczona dla młodych naukowców, którzy prowadzą badania naukowe w dziedzinie matematyki, fizyki teoretycznej bądź astronomii. Jej głównym kryterium jest wyjątkowo wysoka jakość dorobku naukowego kandydata w tych obszarach.
– Zajmuję się przede wszystkim badaniem ewolucji masywnych gwiazd w tzw. izolowanych układach podwójnych, która może prowadzić do tworzenia się ciasnych układów obiektów zwartych, czyli np. dwóch czarnych dziur, czarnej dziury z gwiazdą neutronową bądź dwóch gwiazd neutronowych. Następnie, na skutek emisji fal grawitacyjnych, one mogą się ze sobą połączyć. Tego typu sygnały są obecnie odbierane przez detektory fal grawitacyjnych, czyli LIGO–Virgo. To urządzenie dostarcza nam coraz więcej detekcji, pochodzących głównie z dwóch czarnych dziur, i cały czas zastanawiamy się nad tym, jaki dokładnie był scenariusz ewolucyjny, który prowadził do powstania tego typu układów – tłumaczy naukowczyni.
Stypendia w programie START są finansowane z budżetu Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, ze środków przekazanych przez partnerów programu (od kilku lat program wspiera m.in. Fundacja PZU), instytucje, firmy oraz prywatnych darczyńców i z wpłat 1 proc. podatku dochodowego.
Czytaj także
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-21: Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
- 2025-02-20: Ubóstwo dotyka prawie miliona dzieci w Polsce. Głód i niedożywienie jednym z najpoważniejszych objawów
- 2025-02-21: Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie dla Ukrainy ponad 134 mld euro
- 2025-02-24: Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli
- 2025-02-19: Polskie mleczarstwo przygotowuje się do silniejszej konkurencji na zagranicznych rynkach. Potrzebuje wsparcia systemowego
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
- 2025-02-12: Polska z wydatkami na zdrowie zbliża się do średniej krajów OECD. Wyzwaniem jest efektywne wykorzystywanie tych funduszy
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał
Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.
Handel
Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE

Chociaż umowa handlowa między UE a Mercosurem została podpisana, to do jej wejścia w życie potrzebna jest ratyfikacja wewnątrz Unii. Poszczególne punkty umowy, szczególnie w obszarze otwierania rynków dla produktów rolno-spożywczych, wzbudzają sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. – Generalnie cła są złe, bo komplikują rynek. Z drugiej strony chronią rodzimy rynek, więc w niektórych wypadkach są konieczne. Takie narzędzia muszą być jednak stosowane w sposób niezwykle umiarkowany – ocenia europoseł Bogdan Zdrojewski.
Transport
Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów

Ponad 70 proc. wypadków na kolei to zdarzenia z udziałem pieszych oraz kierowców samochodów – wynika z ubiegłorocznych statystyk Urzędu Transportu Kolejowego. Potrzebna jest zmiana przepisów, aby automatycznie karać kierowców, którzy nie zatrzymują się przed znakiem „stop” – ocenia regulator. W walce z takim łamaniem przepisów pomaga monitoring wizyjny instalowany na przejazdach kolejowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.