Newsy

M. Boni: Szybki internet w całym kraju do 2020 roku

2013-12-23  |  06:50

Dostęp do szybkiego internetu, e-administracja i poszerzenie cyfrowych kompetencji użytkowników internetu – to cele Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa. Jego realizacja oparta jest m.in. na budowie sieci szerokopasmowego internetu. Do 2020 roku każdy Polak ma mieć dostęp do internetu o przepustowości co najmniej 30 Mbps.

Polska Cyfrowa ma zwiększyć zasięg i dostęp do szybkiego internetu na terenie całego kraju, dzięki czemu, po pierwsze ma się poprawić jakość życia społeczeństwa, a po drugie powinien się zmniejszyć dystans pomiędzy Polską a krajami tzw. starej piętnastki w cyfrowym wyścigu.

 – W tym programie mówimy, że trzeba zapewnić dostęp do szybkiego internetu, bo im więcej go używamy i im więcej treści przetwarzamy, tym bardziej przepustowość musi być na odpowiednim poziomie. – mówi Newserii Biznes Michał Boni.

E-budowa

Pierwszym krokiem ma być stworzenie odpowiedniej infrastruktury. Ma to odbyć się przez dokończenie budowy szerokopasmowej sieci światłowodów. Projekt dofinansowywany jest w poszczególnych regionach ze środków europejskich. Jednak nie wiadomo, czy wszędzie uda się stworzyć sieć na czas, np. na Mazowszu.

 – W 2015 roku będziemy wiedzieli, czy inwestycja w 35 tysięcy kilometrów linii światłowodowych się udała, czy nie. Myślę, że w dużej mierze się uda. – mówi Michał Boni. – To jest baza do tego, żeby w oparciu o tę szkieletową sieć budować sieć dostępową w tym okresie do 2020 roku, o nowoczesnych parametrach technicznych, czyli o wysokiej przepływności.

Jednocześnie kontynuowane są rozmowy dotyczącego modelu budowania sieci szerokopasmowej. Celem programu jest stworzenie siatki kryjącej cały kraj. Zdaniem Boniego najlepszym rozwiązaniem jest pozostawienie najbardziej dochodowych miejsc w rękach rynku i wspieranie ze środków unijnych miejsc, gdzie nie opłaca się wejść inwestorom.

 – Dzisiaj już nikt, kto buduje sieć, nie myśli o samym zbudowaniu, ale myśli o jej użytkowaniu. – tłumaczy były minister. – Dlatego ten wysiłek na rzecz wzrostu podaży i popytu będzie zmieniał warunki biznesowe dalszego inwestowania w sieci teleinformatyczne. Trzeba zadbać nie tylko o duże miasta, lecz także o te miejsca, w które rynek nie inwestuje, bo mu się to nie opłaca. Chcemy w Programie Operacyjnym Polska Cyfrowa, żeby te inwestycje ze środków unijnych tam zaistniały.

Trzy cyfrowe kroki

Z danych Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji wynika, że dziś Internet dociera do 70 proc. polskich domów. Regularnie korzysta z niego tylko 59 proc. Polaków. Połowa społeczeństwa przyznaje, że nie korzysta z internetu, bo nie ma takiej potrzeby. Zdaniem byłego ministra, to będzie się zmieniać w kolejnych miesiącach i latach wraz z rozwojem e-usług w administracji czy służbie zdrowia.

 – Taka depapieryzacja jest potrzebna i do tego jest przygotowany grunt, np. nowa ustawa o informatyzacji, przyjęta przez Sejm. Są przygotowywane kolejne projekty – mówi Michał Boni. – Ta podaż powinna rozwijać się również w postaci treści, do których jako obywatele, użytkownicy będziemy mieli dostęp: informacja publiczna, treści edukacyjne, kulturowe, treści naukowe.

Do tego potrzebny jest również rozwój kompetencji. Zdaniem byłego ministra cyfryzacji i administracji szczególny nacisk należy położyć na edukację osób z grup 50+ oraz seniorów. W jego opinii nieprzekazanie im odpowiednich kompetencji może doprowadzić do ich wykluczenia społecznego.

 – Musimy umieć korzystać z internetu, młodzi to umieją, ale też pewnie będą potrzebne coraz to nowe umiejętności, choćby programowania – wyjaśnia Boni.

Program Polska Cyfrowa w I połowie roku będzie konsultowany z Komisją Europejską. Jego realizacja powinna rozpocząć się w II połowie. Na realizację celów PO PC z unijnej kasy trafi nawet 8 mld złotych, ze środkami krajowymi będzie ok. 10 mld zł.  Projekt prowadzą wspólnie Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji oraz Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy

W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.

Handel

Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z Raportu Wpływu Nestlé w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.

Polityka

M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.