Mówi: | Łucja Kornaszewska-Antoniuk |
Funkcja: | kierowniczka działu programów |
Firma: | Fundacja Orange |
Obowiązkowe nauczanie online może na stałe zmienić model edukacji. Nauczyciele przekonują się do używania technologii
Polskie szkoły mają za sobą prawie miesiąc obowiązkowej zdalnej edukacji. – To wyzwanie zarówno dla nauczycieli i uczniów, jak i ich rodziców oraz placówek edukacyjnych, które muszą zająć się organizacją lekcji online. W dłuższej perspektywie ta sytuacja może zmienić model nauczania w polskich szkołach oraz podejście nauczycieli do korzystania z nowych technologii w edukacji – mówi Łucja Kornaszewska-Antoniuk, ekspertka Fundacji Orange, która rozpoczęła właśnie nabór szkół do kolejnej edycji bezpłatnych programów edukacji cyfrowej.
– Przestawienie się nauczycieli, dyrektorów i szkół na zdalne nauczanie było i jest olbrzymim wyzwaniem, również dla samych uczniów i ich rodziców. Ta sytuacja jest trudna, wszyscy na co dzień doświadczamy jej konsekwencji. Z tym wyzwaniem szczególnie dobrze radzą sobie nauczyciele, którzy dotychczas aktywnie korzystali z technologii podczas swoich zajęć, potrafili zainspirować dzieci. Oni są teraz wygranymi – mówi agencji Newseria Biznes Łucja Kornaszewska-Antoniuk, kierowniczka działu programów w Fundacji Orange.
Z powodu pandemii SARS-CoV-2 szkoły i placówki edukacyjne w Polsce pozostają zamknięte od 12 marca, a od 25 marca lekcje obowiązkowo odbywają się zdalnie. Z badań przeprowadzonych przez Brainly wynika, że już w połowie marca blisko 70 proc. uczniów w Polsce uczestniczyło w lekcjach online prowadzonych przez nauczycieli. Placówki oświatowe najczęściej wykorzystują do nauki online takie platformy jak Skype, Google Classroom, Microsoft Teams, czy dziennik elektroniczny, np. Librus.
– Jest szereg narzędzi wspierających nauczycieli w zdalnej nauce. To m.in. portal epodreczniki.pl opracowany przez MEN, ale również portal Zdalne lekcje przygotowany przez Ministerstwo Cyfryzacji i NASK – mówi ekspertka z Fundacji Orange.
Jak poinformowało Ministerstwo Edukacji Narodowej, w dniach 11 marca – 8 kwietnia z portalu epodreczniki.pl korzystało ponad 460 tys. użytkowników, którzy generowali 2 mln odsłon dziennie. Nie brakuje również platform tworzonych przez prywatne firmy, organizacje czy fundacje.
– Jako Fundacja Orange także aktywnie włączyliśmy się w ruch wspierania nauczycieli wraz z wieloma innymi organizacjami pozarządowymi, które działają na polu edukacji. Tuż po zamknięciu szkół podjęliśmy decyzję o uruchomieniu cyklu webinariów skierowanych do nauczycieli, żeby pokazać im, w jaki sposób mogą prowadzić zdalne lekcje – mówi Łucja Kornaszewska-Antoniuk.
Z kolei dla dzieci przygotowano zajęcia, które bazują na popularnych programach Fundacji Orange dla szkół – MegaMisja i #SuperKoderzy. – W Porankach z #SuperKoderami i akcji FabLab w Domu najmłodsi mogą uczyć się programowania, a starsze dzieci i młodzież – modelowania 3D. To działania doraźne, które uruchomiliśmy z potrzeby chwili, bo wszyscy w krótkim czasie przestawiliśmy się na nauczanie i pracę zdalną – mówi ekspertka.
Fundacja Orange już teraz zaprasza szkoły do zgłaszania się do kolejnej edycji jej programów edukacji cyfrowej – MegaMisji i #SuperKoderów. Wystarczy do 15 maja wypełnić prosty formularz i załączyć krótki materiał przygotowany przez nauczyciela wraz z uczniami w czasie zdalnych lekcji, aby zdobyć szansę na udział w 10-miesięcznym cyklu nowoczesnych zajęć. Formularz i instrukcje są dostępne na stronie fundacja.orange.pl/nabor-szkol.
MegaMisja jest przeznaczona dla klas 1–3 i ich nauczycieli. Ma formę zabawy, gry edukacyjnej, która uczy dzieci m.in., jakie treści można publikować w internecie, jak chronić swoją prywatność, przestrzegać praw autorskich i zasad bezpiecznego internetu, a także skutecznie szukać wiarygodnych informacji, czyli podstaw cyfrowej higieny. #SuperKoderzy to program dla uczniów klas 4–8 szkół podstawowych. To nauka programowania i podstaw robotyki nie tylko na informatyce, ale i na innych lekcjach. Rozwija też umiejętność logicznego myślenia, pracy zespołowej i ćwiczy kreatywność. W MegaMisji do tej pory wzięło udział już prawie 27 tys. dzieci z niemal tysiąca szkół, a 10 tys. dzieci z prawie 500 szkół w #SuperKoderach.
– Co ważne, nauczyciele, którzy podejmują decyzję o udziale w programie, nie muszą być ekspertami od nowych technologii. Oferujemy im zarówno materiały edukacyjne, szkolenia przygotowujące ich do prowadzenia zajęć, jak i sprzęt, chociażby tablety czy roboty, które są potrzebne do nauki programowania – mówi Łucja Kornaszewska-Antoniuk. – Zachęcamy wszystkich nauczycieli ze szkół podstawowych do programów MegaMisja i #SuperKoderzy. Mamy nadzieję, że spotkamy się od września już nie tylko w zdalnej formie.
Ekspertka Fundacji Orange ocenia, że obowiązkowe zdalne lekcje mogą wpłynąć na zmianę modelu nauczania w długiej perspektywie i zmienić podejście nauczycieli i szkół do wykorzystywania nowych technologii. Z drugiej strony skorzystają na tym też sami uczniowie, którzy dotąd używali tych technologii głównie w sposób bierny.
– Dzieci na ogół korzystają ze swoich smartfonów, tabletów czy internetu głównie w celach rozrywkowych: oglądają filmy, słuchają muzyki, kontaktują się z przyjaciółmi. Obecna sytuacja zmusiła je, aby wykorzystywać technologie również do nauki, rozwijania swoich pasji i zainteresowań. Mamy wielką nadzieję, że te technologie w takim właśnie wydaniu zagoszczą w szkołach już na dobre po zakończeniu tej sytuacji – mówi ekspertka z Fundacji Orange.
W dobie masowej zdalnej pracy i nauki wyzwaniem może być też dostęp do internetu. Orange zdecydował się udostępnić nauczycielom i uczniom nawet 200 GB danych do wykorzystania przez dwa miesiące na smartfonie, tablecie czy komputerze za symboliczną złotówkę miesięcznie.
Czytaj także
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-13: Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-06-05: Naukowcy wzywają do większej ochrony oceanów. Przestrzegają przed groźnym w skutkach przełowieniem stad
- 2025-06-09: Alicja Węgorzewska: Trzeba dbać o rozwój kulturalny młodego pokolenia. Chcę zachęcić młodzież do przychodzenia do opery na wielkie dzieła
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-27: Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.