Newsy

Orange zapowiada walkę o maksymalną liczbę rezerwacji częstotliwości z pasma 800 MHz

2013-10-11  |  06:35
Mówi:Piotr Muszyński
Funkcja:wiceprezes ds. operacyjnych
Firma:Orange Polska
  • MP4
  • Skończył się czas na składanie opinii w sprawie zbliżającej się aukcji na pasma częstotliwości 800 MHz i 2,6 GHz. Wciąż jednak nie wiadomo, jaki dokładnie kształt będzie miała aukcja. Orange Polska zapowiada walkę o maksymalną liczbę rezerwacji pasm częstotliwości.

    Przedmiotem aukcji będzie pięć bloków częstotliwości z pasma 800 MHz oraz siedem bloków z pasma 2,6 GHz. To częstotliwości umożliwiające świadczenie usług dostępu do sieci teleinformatycznej z bardzo dużą prędkością w technologii LTE. Pasmo 800 MHz jest szczególnie ważne dla usług transferu danych, coraz istotniejszych na rynku telekomunikacyjnym.

     – Ta aukcja rzeczywiście w tej chwili jest najgorętszym tematem dla wszystkich operatorów telekomunikacyjnych – przyznaje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Piotr Muszyński, wiceprezes ds. operacyjnych Orange Polska. 

    Urząd Komunikacji Elektronicznej po raz pierwszy zdecydował o przeprowadzeniu aukcji na częstotliwości. W lutym tego roku w drodze przetargu przydzielone zostały częstotliwości z pasma 1800 MHz. Wtedy PTK Centertel, operator sieci Orange, nie otrzymał żadnej rezerwacji.

    W aukcji, która ma się odbyć jeszcze w tym roku, jeden operator może wylicytować maksymalnie dwie rezerwacje z pasma 800 MHz (łącznie 20 MHz). Jak podkreśla Muszyński, taki cel ma Orange.

     – Jesteśmy nastawieni na to, żeby pozyskać dopuszczalną ilość zgodnie z regulaminem aukcji. Aukcja wymaga zupełnie innego podejścia do procesu. To jest morderczy wyścig dla wszystkich ludzi, którzy po stronie operatora będą prowadzić tę aukcję – mówi wiceprezes Orange.

    Przewiduje, że ceny osiągnięte na aukcji będą zależeć od prognoz operatorów oraz posiadanego przez nich spektrum częstotliwości. Najwięcej będą gotowi zapłacić ci, którzy spodziewają się dużego wzrostu rynku transmisji danych wobec rozmów głosowych. Operatorzy, którzy już teraz posiadają częstotliwości LTE, mogą też oferować wyższe kwoty za pasmo 800 MHz.

    Proponowana przez UKE cena wywoławcza to 250 mln zł za jeden z pięciu bloków z pasma 800 MHz oraz 50 mln zł za jeden z siedmiu bloków z pasma 2,6 GHz – łącznie 1,6 mld zł. Minister administracji i cyfryzacji Michał Boni liczy, że w przyszłym roku z tytułu sprzedaży pasm do budżetu wpłynie łącznie 2,5 mld zł.

     – My zdecydowanie uważamy, że oczekiwania ministra są za wysokie, ale to jest aukcja. Będziemy licytować – ocenia Muszyński.

    Dodaje jednak, że koszt samej rezerwacji pasma to tylko niewielka część wydatków związanych z tymi częstotliwościami.

     – Same aukcje i kupienie częstotliwości to nie jest koniec wydatków. Gigantyczne inwestycje capexowe, czyli wydatki inwestycyjne, przed nami, będziemy musieli realizować zadania postawione przez regulatora, a one są niebanalne. W związku z tym na pewno mówimy o niebanalnych kwotach do zainwestowania później w naszą infrastrukturę – podkreśla Piotr Muszyński.

    Zgodnie z wymogami UKE, zwycięzcy aukcji będą mieli tylko 12 miesięcy na rozpoczęcie komercyjnego wykorzystania kupionych częstotliwości z pasma 800 MHz. Dlatego w ocenie Muszyńskiego w licytacji konieczne będzie zbilansowanie należności na rzecz Skarbu Państwa za częstotliwości oraz podsumowanie wydatków własnych operatora.

     – Dzisiaj czekamy na to, jaki kształt przybierze ta aukcja. Daliśmy bardzo dużo ciekawych uwag, bardzo dużo ciekawych komentarzy, my i pozostali operatorzy – dodaje wiceprezes Orange.

    Proces konsultacyjny UKE zakończył się 8 października. Poza dużymi operatorami telekomunikacyjnymi częstotliwościami zainteresowani są także mniejsi gracze, tacy jak MNI Telecom czy Emitel.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.