Newsy

Ostatnie przetargi na częstotliwości do budowy szybkiego internetu. Orange szykuje się do walki

2013-04-05  |  06:50
Mówi:Piotr Muszyński
Funkcja:Wiceprezes zarządu TP ds. operacyjnych
Firma:Orange Polska
  • MP4
  • Orange chce zdobyć dostęp do częstotliwości w paśmie 800 i 2600 MHz, które umożliwią oferowanie dostępu do szybkiego internetu w technologii LTE. – Ta technologia wymaga odpowiedniej ilości pasma – podkreśla wiceprezes Piotr Muszyński. Dlatego zapowiadana przez Urząd Komunikacji Elektronicznej na ostatni kwartał aukcja częstotliwości 800 MHz jest dla Orange znacznie ważniejsza niż rozstrzygnięty w lutym przetarg na 1800 MHz.

     – Ten przetarg, który miał ostatnio miejsce na LTE, na częstotliwości 1800 MHz, potwierdza tylko nasze racjonalne podejście do tematu LTE, które traktujemy jako całość. Pasmo w różnych zakresach technologii LTE Advanced, w którą bardzo mocno wierzymy, daje możliwość współwykorzystania różnych częstotliwości. Naszym priorytetem będzie 800 MHz oraz 2,6 GHz – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Piotr Muszyński, wiceprezes Orange.

    Spośród dużych operatorów działających na polskim rynku Orange posiada obecnie najmniej częstotliwości z pasma 1800 MHz. Rozstrzygnięty w lutym przetarg wygrały PTC (operator T-Mobile) – dwa razy 5 MHz oraz P4 (Play) trzy razy 5 MHz. Polkomtel (Plus) już wcześniej dzięki połączeniu częstotliwości swoich oraz Mobyland i Centernet miał dostęp do największej części tego cennego pasma.

     – LTE jest naturalną konsekwencją rozwoju technologicznego. Daje większe możliwości niż obecnie używane przez nas technologie 3G, ale to wymaga odpowiedniej ilości pasma. Pamiętajmy o tym, że dziś posiadając 5 MHz z 1800 MHz możemy zaoferować ok. 38 Mbps przepływności, jeżeli mamy 10 MHz to jest 75 – wyjaśnia Muszyński. – W związku z tym niezwykle istotnym jest nie samo posiadanie, tylko racjonalne podejście do posiadania pasma, na którym można zbudować racjonalną ofertę.

    Według niego punktem odniesienia na rynku jest oferta Polkomtela, operatora sieci Plus. Choć Plus również przegrał w przetargu na częstotliwości z pasma 1800 MHz, już wcześniej oferował dostęp do internetu w technologii LTE, dzięki współpracy ze spółkami z grupy Zygmunta Solorza-Żaka.

    Zdobyte w lutym częstotliwości kosztowały PTC i P4 ok. 1 mld zł, choć wcześniejsze szacunki mówiły o 500-700 mln zł. Z aukcji na częstotliwości z zakresu 800 MHz i 2600 MHz, które mają się odbyć pod koniec tego roku, budżet może zyskać znacznie więcej.

    Muszyński zapytany o możliwość współpracy z innymi  operatorami, niczego nie przesądza.

     – Tam, gdzie widzimy możliwość optymalnego podejścia do inwestycji infrastrukturalnych, telekomunikacyjnych, to będziemy szukali każdej możliwości optymalizacji i procesu, i kosztu. W związku z tym my strategicznie nie zamykamy drzwi ani sobie, ani przed nikim, kto chciałby z nami współpracować – podkreśla wiceprezes Orange.

    Dowodem może być utworzenie wraz z PTC, operatorem sieci T-Mobile, spółki joint-venture NetWorks, która powstała w 2011 roku i umożliwia współwykorzystywanie radiowych sieci dostępowych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej

    Europejscy rolnicy sprzeciwiają się umowie między UE a krajami Mercosur w obecnie wynegocjowanym kształcie. Obawiają się, że unijny rynek zostanie zalany przez tanią żywność z Ameryki Południowej, ponieważ tamtejsi rolnicy w przypadku większości produktów nie muszą przestrzegać zasad zrównoważonego rozwoju, które z kolei podnoszą koszty produkcji we wspólnocie. Zdaniem prof. Łukasza Ambroziaka z IERiGŻ – PIB, choć umowa handlowa jako całość w wielu aspektach jest korzystna dla UE, to akurat produkcja rolno-spożywcza może na niej ucierpieć.

    Infrastruktura

    Zadyszka na rynku ładowania samochodów elektrycznych. Rozwój infrastruktury przyhamował

    Bardzo powolny, ale stabilny wzrost na rynku samochodów elektrycznych – tak sytuację swojej branży oceniają firmy, które w niej działają. Zauważają także delikatną zadyszkę spowodowaną dość niską dynamiką rozwoju infrastruktury ładowania względem oczekiwań, co przekłada się na popyt aut. Elektromobilny biznes liczy na działania, które mogłyby pobudzić rynek.

    Transport

    Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw

    Sektor przemysłowy jest jednym z głównych emitentów CO2, a jego dekarbonizacja ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia unijnych celów neutralności klimatycznej. Dla przedsiębiorstw, zwłaszcza z branż energochłonnych, oznacza to jednak konieczność modernizacji zakładów i przeprojektowania procesów produkcyjnych. Kluczowe są m.in. ich automatyzacja, cyfryzacja i maksymalne skracanie łańcuchów dostaw, również wewnątrzzakładowych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.