Newsy

Rewolucja na rynku telewizorów. W 2019 roku 7 mln sprzedanych na świecie urządzeń będzie wykonanych w technologii OLED

2016-05-27  |  06:35

Stopniowo spadające ceny i rosnąca biblioteka treści powodują, że technologia OLED staje się coraz popularniejsza. Eksperci przekonują, że może ona całkowicie zmienić rynek telewizorów. Każdy piksel w takim ekranie włącza się i wyłącza samodzielnie, zapewniając dużo większy kontrast i lepsze odwzorowanie kolorów. Za cztery lata globalna sprzedaż takich urządzeń powinien wynieść ok. 7 mln sztuk. 

W tym roku pierwsze skrzypce będą grały telewizory OLED, które są rewolucją na rynku wyświetlaczy – zapewnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marcin Kubiszak, menadżer kategorii Home Entertainment w firmie LG. – To zupełnie nowe podejście do konstruowania telewizora, które przypomina przeskok z urządzenia kineskopowego na płaski ekran.

OLED to telewizory zbudowane z diod organicznych. W odróżnieniu od paneli LCD nie wymagają dodatkowego podświetlenia. Dzięki temu, że diody OLED same są źródłem światła, zapewniają lepszy kontrast i odwzorowanie kolorów. Obraz jest dobrze widoczny pod różnymi kątami.

Ma to też wpływ na wzornictwo, bo telewizory OLED są dużo smuklejsze – zauważa Marcin Kubiszak. – Tak naprawdę możliwości wykorzystania tej technologii są nieograniczone.

Może ona służyć do produkcji nie tylko lepszych telewizorów, lecz także elastycznych wyświetlaczy w urządzeniach mobilnych, paneli samochodowych czy do celów przemysłowych. Przy tym trwałość urządzeń OLED jest porównywalna do wyświetlaczy ciekłokrystalicznych.

My gwarantujemy 30 tys. godzin wyświetlania obrazów bez zmiany jakości parametrów – podkreśla Marcin Kubiszak. – Jest to dziesięć lat oglądania telewizji po osiem godzin dziennie. Konsumenci wymieniają telewizory dużo częściej niż co dziesięć lat. Nie muszą więc obawiać się o trwałość tej technologii. OLED gwarantuje wrażenia z oglądania, których wcześniej nie można było doświadczyć na LCD. Jak ktoś raz zobaczy obraz w tej technologii, jego głębię, plastyczność, czernie, nie będzie chciał więcej niczego oglądać na LCD.

Dodatkowym, ale odgrywającym coraz większą rolę, parametrem jest technologia HDR (High Dynamic Range, z ang. szeroki zakres tonalny). Jak tłumaczy Marcin Kubiszak, ludzkie oko rejestruje rzeczywistość właśnie w takim zakresie. Dotychczas był on poza zasięgiem producentów telewizorów, bo stosowano paletę kolorów, jasności, kontrastów, która była ograniczana w procesie postprodukcji filmów. Ograniczenia technologiczne sprawiały, że ekrany nie mogły odtworzyć szerokiej rozpiętości tonalnej.

W tej chwili technologia HDR, w przypadku LG dostarczana przez Dolby Vision, umożliwia wyświetlanie treści w tak szerokim zakresie, w jaki widzi je ludzkie oko – wskazuje Marcin Kubiszak. – Taki obraz jest znacznie lepszy od standardowego.

Treści HDR jest także coraz więcej. Producenci sprzętu od lat współpracują z największymi studiami filmowymi na świecie, także z platformą Netflix, przygotowując zawartość o rozszerzonej rozpiętości tonalnej. Obecnie można zobaczyć sporo filmów HDR na Blu-ray lub platformach VOD.

W przypadku firmy LG wszystkie telewizory 4K obsługują standard HDR, natomiast najwyższe serie, czyli Super UHD oraz OLED, wspierają dodatkowo system HDR certyfikowany przez Dolby Vision. To jest nasz wyróżnik na rynku – mówi Kubiszak. – Różnica w cenie poszczególnych modeli nie zależy tylko od tego, czy mają HDR. Im wyższa linia, tym bardziej zaawansowane technologicznie rozwiązania, wyższa jakość materiałów i tym samym wyższa cena telewizora.

Prognozy rynku telewizorów OLED są optymistyczne. Jak szacuje firma badawcza DisplaySearch, w ubiegłym roku na świecie sprzedano 400 tys. tego rodzaju ekranów. W 2019 roku liczba ta powinna wzrosnąć do 7 mln. W 2015 roku nabywców na świecie znalazło przeszło 226 mln telewizorów.

Telewizory OLED jeszcze trzy lata temu były cztery razy droższe niż w tej chwili. Teraz osiągnięcie pewnego pułapu produkcji pozwoliło na obniżenie ceny. Jest ona porównywalna z topowymi telewizorami LCD. Natomiast jakość telewizorów OLED jest dużo lepsza niż nawet najlepszych wyświetlaczy ciekłokrystalicznych – dodaje ekspert.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.