Newsy

Rodzice chętnie wysłaliby dzieci na studia internetowe. Są tańsze niż stacjonarne i umożliwiają podjęcie pracy

2017-08-08  |  06:35

Ponad dwie trzecie rodziców bierze pod uwagę dla swoich dzieci studia prowadzone w całości lub w części przez internet – wynika z badania HSBC Bank Polska. Globalnie trend ten jest wyraźnie widoczny, w Polsce dopiero zaczyna się rozwijać. Jednak ze względu na niższe koszty oraz możliwość łączenia nauki i pracy ten sposób studiowania może być szansą na uzyskanie lepszego wykształcenia.

– Na zlecenie banku HSBC zostało przeprowadzone badanie opinii rodziców, z którego wynika, że 70 proc. rodziców rozważyłoby wysłanie swoich dzieci na studia online – bądź całkowicie realizowane przez internet, bądź takie, w których moduły online są częścią – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Magdalena Ujda, menadżer ds. komunikacji w HSBC Bank Polska. – Za granicą takie studia są coraz popularniejsze. Studia online są realizowane przez wiodące międzynarodowe uniwersytety. W Polsce – jak wynika z naszego rozeznania – taką możliwość oferują głównie prywatne uczelnie. Trend ten dopiero zaczyna być widoczny w naszym kraju.

W Polsce tę formę studiowania oferują m.in. Zachodniopomorska Szkoła Biznesu w Szczecinie, Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie czy Akademia Humanistyczno-Ekonomiczna w Łodzi.

Z raportu na temat edukacji opublikowanego przez bank HSBC wynika, że globalnie prawie dwie trzecie rodziców jest otwartych na takie rozwiązanie (60 proc.). Największy odsetek zwolenników wirtualnych studiów odnotowano w Indiach (82 proc.), Indonezji (80 proc.) i Chinach (76 proc.), a najmniejszy w Egipcie (22 proc.), Francji (29 proc.) i Wielkiej Brytanii (45 proc.). 

Przebadani rodzice z 15 krajów uważają, że jednym z warunków zapewnienia dobrej przyszłości dzieciom jest odpowiednie wykształcenie. 41 proc. rozważa wysłanie ich na zagraniczne studia – najchętniej do USA, Australii lub Wielkiej Brytanii – co jednak jest kosztowne zarówno pod względem finansowym, jak i emocjonalnym. Studia online zapewniają dostęp do wiedzy bez konieczności ponoszenia wysokich kosztów.

Do najważniejszych korzyści ze studiowania przez internet na pewno należy elastyczność, czyli bierzemy udział w zajęciach, kiedy mamy czas, a nie wtedy, kiedy jest to rozpisane w grafiku uczelni. Innym ważnym aspektem są koszty. Zdalne studiowanie nie wymaga od studiujących dojazdów czy wręcz przeprowadzki do innego miasta, gdzie koszty życia mogą być znacznie wyższe niż w rodzinnej miejscowości – wyjaśnia Magdalena Ujda. – Studiowanie online nie uniemożliwia pracy zarobkowej. Dla niektórych studentów może to być o tyle ważne, że nie wszyscy mogą liczyć na wsparcie finansowe rodziców i muszą pracować zarobkowo, by móc sobie pozwolić na studia.

Pytani o zalety nauki przez internet rodzice, będący zwolennikami studiowania online, oprócz niższych kosztów (50 proc.) wskazali na brak konieczności osobistego udziału w zajęciach (52 proc.), bardziej elastyczne warunki nauki (47 proc.), rozwój umiejętności technologicznych (38 proc.) i większe możliwości zdobywania doświadczenia zawodowego w trakcie studiów (34 proc.).

Kluczowe przy postrzeganiu studiów online przez pracodawców będzie to, jaka to będzie uczelnia i jakiej jakości będzie to kształcenie. Myślę, że z czasem forma studiowania – czy będzie to online, czy stacjonarne studia – będzie miała mniejsze znaczenie. Już teraz widać większą atencję pracodawców na rzeczywistą wiedzę i doświadczenie absolwentów, na ich cechy osobowościowe i zdolności, a mniejszą na to, jakie konkretnie studia skończyli – podkreśla Magdalena Ujda.

Jednak ponad jedna trzecia dostrzega także złe strony tej formy nauki.

– Z drugiej strony studia mają też pewne wady. Jedną z nich jest mniejszy kontakt z rówieśnikami, czyli innymi studentami, oraz z wykładowcami [odpowiednio 46 i 44 proc.], czyli mniejsze są możliwości networkingowe [35 proc. – red.] – podkreśla przedstawicielka banku HSBC.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom

Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.

Fundusze unijne

Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier

Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.

Ochrona środowiska

Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.