Newsy

Spada popyt na urządzenia mobilne. W tym roku tylko 8 proc. Polaków chce zwiększyć wydatki na ten cel

2016-04-26  |  06:40

Rynek urządzeń mobilnych coraz bardziej się nasyca – w skali globalnej w przypadku smartfonów nasycenie wynosi ok. 80 proc., a przypadku tabletów – ok. 50 proc. To powoduje, że z roku na rok spada zainteresowanie zakupem nowych urządzeń. W Polsce 20 proc. konsumentów zamierza kupić nowy tablet, a 40 proc. chce wymienić smartfona. Tylko 8 proc. konsumentów planuje zwiększyć wydatki na ten cel. 

Konsumenci nie mają pilnej potrzeby wymiany urządzeń mobilnych na nowe – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Sławomir Lubak, dyrektor zarządzający Accenture Communications, Media and Technology w Polsce. – Szczególnie dotyczy to smartfonów, bo coraz więcej osób w pełni wykorzystuje możliwości swoich urządzeń. Przypomina to trend obserwowany na rynku tabletów kilka lat temu, gdzie czas życia produktu wydłużył się do 4 lat ze względu na brak znaczącej przewagi ze strony nowych modeli i wystarczającej funkcjonalności starych urządzeń.

Z opublikowanego przez Accenture raportu „Igniting Growth in Consumer Technology” wynika, że w tym roku tylko 13 proc. konsumentów na świecie, o jedną piątą mniej niż w 2015 roku, chce zwiększyć wydatki na kupno tabletu, smartfona czy laptopa. Dla Polski prognozy te są jeszcze mniej optymistyczne – odsetek ten wynosi 8 proc. Popyt na urządzenia mobilne utrzymuje się w całej Europie Środkowej na podobnym poziomie, ale dużo niższym niż na Zachodzie.

W skali globalnej nasycenie smartfonami jest już wysokie i wynosi ok. 80 proc. (w przypadku Polski – 75 proc.). Dysproporcja nasycenia tabletami w Polsce i na świecie jest jeszcze większa. Ich posiadanie w kraju potwierdziło 37 proc. respondentów, globalnie – 48 proc.

Mniejsze zainteresowanie zakupem nowych urządzeń powoduje, że w Polsce tylko 40 proc. respondentów zadeklarowało zakup nowego smartfona w tym roku i jest to 8 proc. mniej niż w skali globalnej – mówi Lubak.

Zamiar zakupu tabletu zadeklarował 20 proc. badanych Polaków.

– Najczęściej wybieraną w Polsce marką jest Samsung, Apple znajduje się na czwartym miejscu, chociaż w ujęciu globalnym marka ta jest wiceliderem – zauważa Lubak. – Miejsce Apple'a w Polsce prawdopodobnie wynika z preferencji krajowych użytkowników wobec otwartych platform. Istotna jest także relatywnie wysoka cena urządzeń tej marki.

Zdaniem Sławomira Lubaka trudno prognozować kierunek rozwoju rynku urządzeń mobilnych. Ze względu na niską dynamikę sprzedaży smartfonów, rynek poszukuje obecnie nowych perspektyw rozwoju. Może je wyznaczyć np. internet rzeczy (z ang. Internet of Things, w skrócie IoT, technologia bezpośredniego komunikowania się urządzeń z siecią). Według prognoz firmy analitycznej Gartner pod koniec tego roku na świecie będzie funkcjonować 6,4 mld tego rodzaju urządzeń (o 30 proc. więcej niż rok temu). Do 2020 roku ich liczba natomiast ma przekroczyć 20 mld.

By urządzenia IoT mogły się upowszechnić, zarówno na rynkach regionalnych, jak i globalnie, trzeba sprostać wyzwaniu, jakim jest ochrona prywatności użytkowników, uproszczenie obsługi i obniżenie ceny. Jako istotne bariery aż 62 proc. respondentów wymieniło wysoką cenę nabycia urządzenia IoT, a 30 proc. – obawy o naruszenie prywatności przy ich użyciu – wyjaśnia dyrektor zarządzający Accenture Communications, Media and Technology w Polsce.

W Polsce dodatkowo istotnym czynnikiem wpływającym na decyzję o wykorzystaniu urządzeń IoT jest dostępność i niezawodność infrastruktury. Wprawdzie koszt dostępu do internetu, szczególnie mobilnego, należy do najniższych w Europie, ale w kwestii niezawodności i dostępności sieci przewodowych mamy jeszcze trochę do nadrobienia.

Wśród nowinek technologicznych w Polsce największym zainteresowaniem cieszą się czytniki e-booków. 11 proc. ankietowanych deklaruje posiadanie takiego urządzenia. Na kolejnych miejscach znajdują się systemy inteligentnego zarządzania domem, systemy bezpieczeństwa i monitoringu. Urządzenia typu wearables znajdują się na kolejnej pozycji – wymienia Sławomir Lubak.

W skali globalnej 13 proc. badanych zamierza w tym roku kupić smartwatcha (7 proc. w Polsce). Tyle samo chce zainwestować w elektroniczne opaski do monitorowania treningu (8 proc. w Polsce). Z kolei 8 proc. zakupi urządzenie do odtwarzania wirtualnej rzeczywistości (3 proc. w Polsce).

W porównaniu do społeczeństw Europy Zachodniej Polacy bardziej praktycznie wykorzystują IoT, np. do budowy inteligentnego domu czy monitoringu. Na Zachodzie częściej wybierane są rozwiązania nakierowane na rozrywkę i ułatwiające życie codzienne. Zdaniem Lubaka wraz ze wzrostem poziomu życia społeczeństwa również w Polsce taki trend będzie coraz bardziej powszechny.

Wnioski z badania Accenture wskazują również na rosnące zapotrzebowanie na usługi finansowe z poziomu urządzeń mobilnych. Z płatności mobilnych na świecie korzysta już 18 proc. ankietowanych, a 32 proc. planuje zintegrować je ze swoim smartfonem, podobne jest w Polsce (odpowiednio 12 i 33 proc.).

Pod tym względem jesteśmy w czołówce – chwali Lubak. – Wynika to z dobrego przyjęcia w naszym kraju nowych form płatności, chociażby zbliżeniowych. Barierą może być standaryzacja, łatwość i szybkość korzystania w konkretnej sytuacji.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.