Mówi: | Andrzej Ruciński |
Funkcja: | wiceprezes Unizeto Technologies |
UE pracuje nad wprowadzeniem pieczęci elektronicznej
W Unii Europejskiej trwają prace nad rozporządzeniem, które będzie regulowało kwestie związane z pieczęcią elektroniczną oraz usługami pochodnymi do podpisu elektronicznego. Są szanse na to, aby rozporządzenie weszło w życie w 2014 roku. Polscy eksperci podkreślają, że projektowane przepisy powinny obejmować także osoby niemające osobowości prawnej, bo polski system prawny umożliwia funkcjonowanie również takich podmiotów.
– Podpis elektroniczny jest związany z osobą fizyczną, jest tak jak podpis osobisty, własnoręczny. Natomiast pieczęć elektroniczna jest związana z podmiotem i świadczy o źródle pochodzenia dokumentu, który został tą pieczęcią oznaczony. Świadczy też o integralności tego dokumentu, czy nie został w trakcie przesyłania zmieniony – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Andrzej Ruciński, wiceprezes Unizeto Technologies, firmy, która przygotowała raport w tej sprawie dla Ministerstwa Gospodarki.
Obecnie brakuje w Polsce przepisów dotyczących elektronicznego podpisu dedykowanego wyłącznie dla firm.
– W zasadzie pieczęć elektroniczna nie jest regulowana prawnie. Niemniej jednak jest stosowana – chodzi tu o tzw. urzędowe poświadczenie odbioru, czyli w momencie, kiedy elektronicznie składamy dokumenty do urzędu, urząd oddaje nam w sposób automatyczny dokument potwierdzający – podkreśla wiceprezes Unizeto Technologies.
Zgodnie z projektem unijnego rozporządzenia podpis elektroniczny (w tym tzw. zaawansowany oraz kwalifikowany) będzie podpisem wyłącznie osób fizycznych. Dla osób prawnych przeznaczone będzie nowe narzędzie – pieczęć elektroniczna – w tym również pieczęć z certyfikatem kwalifikowanym. Pieczęć elektroniczna to dane w postaci elektronicznej, dołączone do innych danych elektronicznych lub logicznie z nimi powiązane po to, aby zagwarantować pochodzenie i integralność powiązanych danych.
– Chodzi tu o prace, które w konsekwencji mają dać ramy prawne do całej gamy usług związanych z podpisem elektronicznym, z pieczęcią i z elektroniczną identyfikacją. Tak jak dowód osobisty, ale właśnie elektroniczny, czy inny identyfikator elektroniczny, który pozwoli identyfikować użytkownika – podkreśla wiceprezes Unizeto Technologies.
Z polskiego punktu widzenia przepisy projektowanego rozporządzenia unijnego wymagają w niektórych miejscach dopracowania.
– W rozporządzeniu jest mowa tylko o osobach fizycznych i osobach prawnych, natomiast projekt nie przewiduje możliwości stosowania pieczęci elektronicznej przez podmioty, które nie mają osobowości prawnej. Podmioty nie posiadające osobowości prawnej mogą funkcjonować, przewiduje to polski system prawny – podkreśla wiceprezes Unizeto Technologies.
Rozwojowi takich rozwiązań w Polsce nie sprzyja jednak np. orzecznictwo sądów.
– W tej chwili mamy około 300 tys. użytkowników podpisu kwalifikowanego. To mało. W orzecznictwie Sądu Najwyższego czy też Naczelnego Sądu Administracyjnego podkreśla się, że podpis własnoręczny musi być stosowany w sądownictwie i nie można go zastąpić podpisem elektronicznym, a nie wynika to z żadnych ustaw, w tym przede wszystkim z ustawy o podpisie elektronicznym – stwierdza Andrzej Ruciński.
Projektowane rozporządzenie unijne wprowadza, poza pieczęcią elektroniczną, także inne nowe definicje i pojęcia, m.in. takie jak identyfikacja elektroniczna, system identyfikacji elektronicznej, elektroniczny znacznik czasu, usługa przekazu elektronicznego, uwierzytelnianie witryn internetowych oraz definicję dokumentu elektronicznego. Np. usługa doręczenia elektronicznego to usługa, która umożliwi przesłanie danych drogą elektroniczną i zapewni dowody związane z posługiwaniem się przesyłanymi danymi, w tym dowód wysłania lub odbioru danych, oraz ma chronić przesłane dane przed ryzykiem utraty, kradzieży, uszkodzenia lub wszelkiego nieupoważnionego naruszenia.
Treść projektowanego rozporządzenia ma być ustalona ostatecznie do czerwca br. i być może wejdzie ono w życie już w przyszłym roku.
Czytaj także
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2025-02-19: Zasada 3R może ograniczyć liczbę elektroodpadów. Recykling nie rozwiąże wszystkich problemów
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
- 2025-01-20: Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli
- 2024-12-06: Szara strefa na rynku e-papierosów sięga 37,5 proc. Przez podwyżki cen więcej użytkowników może szukać nielegalnych źródeł
- 2024-09-04: Firmy coraz odpowiedzialniej podchodzą do obrotu danymi i e-dokumentami. Rośnie popularność usług, które go zabezpieczają
- 2024-06-14: Elektroniczna karta szczepień ułatwiłaby życie pacjentom i pomogła egzekwować obowiązek szczepień. System jest gotowy na takie e-rozwiązanie
- 2024-04-10: Miliardowe wydatki operatorów na infrastrukturę telekomunikacyjną. Barierą inwestycyjną wciąż pozostają formalności
- 2023-12-01: W okresie okołoświątecznym Polacy generują duże ilości elektroodpadów. Połowa nie wie, że nie można ich wyrzucić do śmietnika
- 2023-09-12: ZUS coraz szybciej się cyfryzuje. Większość funkcji jest już dostępna nie tylko przez PUE, ale też aplikacje mobilne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.