Mówi: | Anna Dąbrowska |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Fundacja Centrum Analiz Transportowych i Infrastrukturalnych |
W polskich miastach coraz popularniejsze inteligentne systemy transportowe. Kraków i Szczecin liderami
Polskie miasta inwestują w inteligentne rozwiązania z zakresu zarządzania ruchem czy informacją dla pasażerów komunikacji miejskiej. Liderami są Szczecin i Kraków. – To nieunikniony etap rozwoju infrastruktury w Polsce – twierdzi prezes Fundacji Centrum Analiz Transportowych i Infrastrukturalnych. Nie brakuje jednak problemów, m.in. z przygotowaniem dobrych projektów.
Polskie miasta mają coraz większą świadomość korzyści, jakie niesie ze sobą wdrożenie elementów inteligentnych systemów transportowych. Są one użyteczne w niemal każdym obszarze działalności miasta: od kierowania ruchem i informacji o dostępności parkingów przez zintegrowane informacje dla pasażerów komunikacji miejskiej po wprowadzanie stref ograniczonego dostępu. To ostatnie rozwiązanie jest jednak niemożliwe z uwagi na przepisy prawne.
– Na razie jeszcze ustawodawca nie pozwala tego robić, ale myślę, że w niedługim czasie zostanie to dopuszczone, czyli pojawi się szereg różnorodnych działań od odcinkowych, przez obszarowe systemy, które wspomagają zarządzanie ruchem – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Anna Dąbrowska, prezes zarządu Fundacji Centrum Analiz Transportowych i Infrastrukturalnych.
Dzięki strefom ograniczonego dostępu miasta mogłyby np. pobierać opłaty od pojazdów wjeżdżających do ścisłego centrum. Ich wysokość będzie można różnicować w zależności od ilości emitowanych przez dany pojazd spalin. ITS-y będą również umożliwiać w pełni zautomatyzowany pobór takich opłat.
Część miast już teraz na szeroką skalę wdraża inteligentne systemy transportowe.
– Dobrym przykładem może być Szczecin i Kraków. Miasta te zostały wyróżnione w konkursie Nagroda Innowacyjności w Transporcie właśnie za tego typu wdrożenia, natomiast wiele innych miast też dużo dobrych kroków zrealizowało w tym kierunku, choć pojawiają się jeszcze problemy – podkreśla Dąbrowska.
Szczecin został nagrodzony przede wszystkim za rozbudowany system zarządzania ruchem. Informuje on m.in. kierowców o czasie przejazdu pomiędzy poszczególnymi miejscami oraz o natężeniu ruchu. Miasto prowadzi również monitoring potoków pasażerów w komunikacji miejskiej oraz samochodów na drogach.
Kraków inwestuje z kolei w tablice wyświetlające bieżące informacje o komunikacji miejskiej, które są umieszczane na przystankach oraz w miejscach o szczególnie dużym natężeniu ruchu pieszych. Miasto kontroluje także automatycznie, czy do strefy ograniczonego dostępu w centrum miasta i na buspasy nie wjeżdżają nieuprawnione pojazdy.
Dąbrowska podkreśla, że choć ITS-y stają się w Polsce coraz popularniejsze, miasta wciąż popełniają wiele błędów. Zwłaszcza na etapie przygotowania i procedur jest dużo do poprawienia.
– Nie ma możliwości uniknięcia wdrożenia inteligentnych systemów transportowych (ITS), bo to jest kolejny etap w rozwoju cywilizacyjnym infrastruktury w Polsce. Natomiast z przygotowaniem projektów bywa różnie. Rzutem na taśmę zakontraktowaliśmy i w dużej części wykorzystaliśmy środki europejskie, które były na to przeznaczone – podkreśla Anna Dąbrowska, prezes zarządu Fundacji Centrum Analiz Transportowych i Infrastrukturalnych.
Czytaj także
- 2025-07-04: Część środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]
- 2025-06-23: Polscy inżynierowie pracują w Częstochowie nad systemami do zautomatyzowanej jazdy. Opracowali jeden z najszybszych komputerów na świecie
- 2025-07-17: Za 90 proc. wypadków drogowych odpowiada człowiek. Rozwój autonomicznych pojazdów może to ryzyko ograniczyć
- 2025-06-30: Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku
- 2025-01-07: Polska potrzebuje centralnego systemu dokumentacji medycznej. Jest niezbędny w wypadku sytuacji kryzysowych
- 2024-10-09: Cyfrowi kontrolerzy lotów nie zastąpią na razie całkowicie ludzi. Zaawansowane technologie będą jednak wspierać zarządzanie ruchem lotniczym
- 2024-09-12: Bezpieczeństwo priorytetem dla branży chemicznej. Firmy na własną rękę wprowadzają systemy reagowania kryzysowego
- 2024-09-17: Klienci dużych spółek energetycznych mogą już przejść na dynamiczne taryfy za prąd. Nie dla wszystkich to opłacalne rozwiązanie
- 2024-07-10: Producenci systemów sterowania ruchem kolejowym przygotowani do ochrony przed cyberatakami. Czekają na uruchomienie nowych inwestycji na kolei
- 2024-07-16: Na włączeniu komercyjnych projektów do programu Copernicus już korzystają polskie firmy. Jeszcze w tym roku na orbitę trafi największy polski układ optyczny EagleEye
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.