Newsy

Za kilka lat oddziały bankowe do likwidacji. Sprzedaż produktów całkowicie wirtualna

2012-10-16  |  06:14
Mówi:Mariusz Grendowicz
Funkcja:Przewodniczący Rady Programowej Banking Forum
Firma:prezes zarządu BRE Banku w latach 2008-2010
  • MP4
     – Oddział bankowy będzie „pieśnią przeszłości” za parę lat – mówi ekonomista, Mariusz Grendowicz, przewodniczący Rady Programowej Banking Forum i były prezes zarządu BRE Banku. Dyskusja na temat przyszłości tradycyjnych placówek bankowych od dłuższego czasu porusza środowisko.

     – Produkt bankowy jest w stu procentach wirtualny, w związku z tym nie ma tak naprawdę ani jednego powodu, dla którego w najbliższych latach nie powinno być tak, że dystrybucja tego produktu nie będzie w stu procentach wirtualna – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Mariusz Grendowicz, który przewodniczy Radzie Programowej Banking Forum.  

    Oznaczałoby to rychłą likwidację, przynajmniej części oddziałów central bankowych. Zdaniem Grendowicza bankom do tej pory brakowało mechanizmów, które pozwalałyby im przełożyć tradycyjne modele działania na dzisiejsze rozwiązania technologiczne.  

    W tej chwili mamy oddziały wirtualne, które w niektórych bankach są już wdrażane – zauważa. - Za pomocą oddziału wirtualnego mamy kontakt z najlepszymi doradcami. 

    Co pozwala bankom na elastyczność w działaniu. Ani wirtualny doradca, ani – tym bardziej - klient nie są zobligowani godzinami otwarcia placówki. Kontakt może odbywać się w dowolnym, dogodnym dla nich czasie. 

     – Bank używa oddziału bankowego do sprzedawania klientom bardziej wysublimowanych produktów, jak na przykład produkty inwestycyjne czy kredyty hipoteczne  – uważa prezes zarządu BRE Banku w latach 2008-2010. – A wydaje mi się, że jedyna wartość oddziału bankowego za parę lat, będzie to jego wartość marketingowa, czyli tak naprawdę podobna do billboard’u. 

    Trudno dziś oszacować, ile placówek starci sens istnienia. 

    – Zależy to w dużej mierze od tego jak dynamicznie banki podejdą do tego procesu – mówi Grendowicz, dodając, że im wcześniej zdecydują się one na ten krok, tym dla nich lepiej. 

    – Widzimy na co dzień kurczące się dochody banków, jak i to, że pomysłów na zarabianie przez banki jest coraz mniej – zwraca uwagę. – A jednak za bankami ciągnie się olbrzymia infrastruktura oddziałowa, która jak wiemy kosztuje. 

    Zmiana technologiczna pozwoliłaby, nie tyle wyeliminować koszty, co na pewno mocno je ograniczyć. Pytanie tylko, co stanie się z pracownikami, zatrudnionymi w placówkach.

    Widzę to nie jako jakiś dramatyczny, rewolucyjny proces, a raczej ewolucyjny – odpowiada Grendowicz. – To, czy to będzie ewolucyjne czy rewolucyjne, zależy od tego, co wydarzy się na polskiej scenie bankowej w ramach tego, co dzieje się z europejskimi bankami.  

    Według ekonomisty trudno przypuszczać, by którykolwiek z banków mógł sobie pozwolić na odstąpienia od tego typu zmian.

     – Nie wyobrażam sobie, aby ktokolwiek pozostał nieprzekonany przy tego typu rozwiązaniach technologicznych – dodaje Mariusz Grendowicz, przewodniczący Rady Programowej Banking Forum
    Kolejna, czwarta już edycja Banking Forum rozpoczyna się w środę. Poświęcona będzie m.in. kierunkom rozwoju polskiej bankowości, a także nowym regulacjom, dotyczącym sektora bankowego.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Finanse

    Ekstremalne zjawiska pogodowe będą coraz częstsze. To może pociągnąć za sobą problemy z dostępnością ubezpieczeń

    Częstotliwość ekstremalnych zjawisk – takich jak powodzie, podtopienia, huragany, gradobicia, pożary, susze i fale upałów – nasila się wraz ze zmianami klimatycznymi. Rosną też spowodowane nimi straty finansowe: według danych PIU w krajach UE w ostatnich 40 latach wyniosły one 487 mld euro, a w przypadku Polski – 16 mld euro. Dla ubezpieczycieli oznacza to konieczność modyfikacji podejścia do wyceny ryzyka i uwzględnienia tej tendencji w wycenie zdarzeń ubezpieczeniowych. Z czasem może to też oznaczać spadek dostępności ochrony ubezpieczeniowej.

    IT i technologie

    Świadoma sztuczna inteligencja może powstać jeszcze w tej dekadzie. Tego dotyczy dzisiejszy wyścig zbrojeń

    Entuzjaści idei AGI, czyli ogólnej sztucznej inteligencji, która będzie mieć atrybuty umysłu ludzkiego, przekonują, że powstanie ona już w ciągu najbliższych 5–10 lat. – Ten, kto tego dokona, przejmie władzę nad całym światem – ocenia Edi Pyrek, założyciel Global Artificial Intelligence Alliance. Siła wynikająca z połączenia dostępu do zasobu wszystkich globalnych informacji, gigantycznej mocy obliczeniowej i pewnego stanu świadomości nie będzie w stanie równać się z żadnym znanym ludziom rodzajem broni.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.