Mówi: | Dorota Bachman |
Funkcja: | prezes Ravelo w Grupie PWN, członek Rady Izby Gospodarki Elektronicznej |
Zakupy świąteczne będą rekordowe. Prawie 40 proc. budżetów na prezenty konsumenci zostawią w e-sklepach
37 proc. świątecznych budżetów na prezenty trafi do sklepów internetowych – wynika z badania Deloitte. To drugi – po Niemcach – wynik w Europie. Znaczenie e-zakupów w handlu rośnie nie tylko od święta. 80 proc. z 26 mln internautów regularnie odwiedza platformy e-commerce’owe, a ponad połowa przynajmniej raz dokonała zakupu w sieci. Kluczem do zwiększania tego odsetka jest przestrzeganie kilku podstawowych zasad bezpieczeństwa – podkreśla Dorota Bachman, prezes Ravelo, członek Rady Izby Gospodarki Elektronicznej.
– Niemal 26 mln Polaków jest świadomymi internautami. Z tego 80 proc. odwiedza regularnie platformy e-commerce’owe. To nie tylko e-sklepy, lecz także instytucje finansowe i porównywarki cenowe. Z drugiej strony ponad 50 proc. dokonało przynajmniej jednego zakupu. Różnica, czyli te 30 proc. internautów, to ludzie, którzy niebawem zaczną kupować w internecie – mówi agencji Newseria Dorota Bachman, prezes Ravelo z Grupy PWN, członek Rady Izby Gospodarki Elektronicznej. – Ci ludzie chcę poczuć się bezpiecznie i szukają możliwości sprawdzenia, w jaki sposób dokonać ostatecznie zakupu.
Z badania Deloitte „Zakupy świąteczne 2016” wynika, że średnio każdy z konsumentów wyda na prezenty w sieci 42 euro. 18 proc. Polaków, jeśli nie znajdzie prezentu w tradycyjnym sklepie, poszuka go online. Za e-zakupami najczęściej przemawiają elastyczny czas dokonywania zakupów i dostawa do domu (odpowiednio 79 i 75 proc.). Dodatkową zaletą są rozbudowane prawa konsumentów kupujących w sieci.
– Jako klient mamy prawo kupić towar i właściwie bez podania żadnej przyczyny zwrócić go. W ciągu 14 dni mamy obowiązek poinformować sklep, że chcemy dokonać zwrotu, natomiast w ciągu kolejnych 14 dni mamy obowiązek ten towar wysłać. Wtedy otrzymujemy od sklepu pełny zwrot kosztów takiego zakupu – podkreśla Bachman.
Zakupy w sieci są łatwe i przyjemne, jednak konieczne jest zachowanie kilku podstawowych zasad bezpieczeństwa.
– Przede wszystkim trzeba sprawdzać opinie o sklepach, wiarygodność sklepu i jego historię. W szczególności przed okresem świątecznym bardzo ważne jest to, żeby kupować w sklepach wiarygodnych, które działają dłużej niż rok – mówi Dorota Bachman.
W ocenie prezes Ravelo istotne jest sprawdzenie na stronie e-sklepu, czy firma ma adres stacjonarny siedziby i telefon kontaktowy. Warto przejrzeć zapisy regulaminu sklepu, a kiedy jesteśmy zdecydowani na zakup i nie znamy sklepu, warto sprawdzić REGON lub KRS danego podmiotu. Wystarczy wpisać te numery w wyszukiwarce internetowej, aby uzyskać podstawowe informacje o e-sklepie.
– Warto również sprawdzić, jakie są koszty dostawy, jakie są formy płatności, czy ta płatność jest realizowana bezpiecznie dla nas. Tych wymiarów bezpieczeństwa jest bardzo dużo – wymienia Bachman. – Izba Gospodarki Elektronicznej od 4 lat prowadzi akcje edukacyjną „Kupuje w internecie" i w tym roku wydała poradnik, jak kupować online. Zawiera on najważniejsze wskazówki bezpiecznych e-zakupów. Na stronie akcji można przeczytać, jakie inne elementy są istotne, w szczególności elementy prawne, na co należy zwrócić uwagę.
Według raportu PwC „Klient w świecie cyfrowym” łącznie 55 proc. Polaków, kupując towary lub usługi, wybiera elektroniczne kanały sprzedaży. Pozostali korzystają z tradycyjnych sklepów, ale 43 proc. osób z tej grupy i tak przegląda produkty w internecie przed ostatecznym zakupem.
Paysafecard podaje na podstawie własnych badań, że polscy internauci w wieku 18–29 lat na zakupy w internecie wydają miesięcznie średnio 350 zł, podczas gdy młodzi Europejczycy w wieku 20–29 lat przeznaczają na ten cel około 136 euro na miesiąc. Raport „E-commerce in Europe” PostNord/DirectLink stwierdza, że liczba Polaków robiących zakupy w zagranicznych e-sklepach wzrosła już do 36 proc. w tym roku wobec 24 proc. w ubiegłym roku.
Czytaj także
- 2025-05-14: Blackout w Hiszpanii i Portugalii ujawnił braki europejskiego systemu elektroenergetycznego. Niezbędna modernizacja sieci i połączeń między krajami
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
- 2025-04-17: Niepewność powodowana amerykańskimi cłami wstrzymuje inwestycje. Firmy skupiają się na gromadzeniu zapasów
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-04-09: Kajra: Nie mam problemu z tym, żeby zakładać te same ubrania wiele razy lub łączyć w inny sposób. Kupuję mało rzeczy, nie lubię wybierać i przymierzać
- 2025-04-24: Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
- 2025-05-08: Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę
- 2025-04-29: Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Negocjacje między UE i USA w sprawie ceł trwają. Przełom możliwy podczas czerwcowej wizyty Trumpa w Europie
Czas, jaki Donald Trump zostawił krajom obłożonym cłami na negocjacje, zbliża się do półmetka. Umowę podpisała Wielka Brytania, ogłoszono również porozumienie z Chinami. Unia Europejska, która jest czwartym partnerem handlowym USA, do niedawna zdawała się nie czynić żadnych postępów w rozmowach. Jednak negocjacje trwają. Zdaniem europosła Michała Szczerby z PO stanowisko Unii powinno być twarde, a przede wszystkim jednomyślne. Okazją do rozmów może być wizyta Trumpa na czerwcowym szczycie NATO w Hadze.
Przemysł
Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki

Prace nad uruchomieniem instrumentu pożyczkowego SAFE są na ostatniej prostej. Jak poinformował MON, po wielu tygodniach negocjacji został on przyjęty przez stałych przedstawicieli państw członkowskich przy UE. Wdrożenie SAFE oznacza uruchomienie 150 mld euro niskooprocentowanych pożyczek na finansowanie inwestycji państw członkowskich w obronność. Wysiłki krajowe i unijne koncentrują się teraz na zwiększaniu potencjału europejskiego przemysłu obronnego i budowaniu zdolności obrony i odstraszania.
Konsument
Roboty w służbie środowisku. Ograniczanie ilości odpadów możliwe dzięki automatyzacji

Sztuczna inteligencja i robotyka już dziś pomagają firmom ograniczać swój wpływ na środowisko. Korzyści z inwestycji w zaawansowaną automatyzację odczuwają także konsumenci. Przykładem może być automatyczny system pakowania wdrażany przez Amazon. Robot dostosowujący każdorazowo rozmiar papierowego opakowania do danego produktu pozwolił już zaoszczędzić 3 mln t materiału opakowaniowego, co oznacza dla kupujących mniej materiałów do utylizacji i prostszy recykling.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.