Mówi: | Andrzej Dulka |
Funkcja: | Prezes zarządu |
Firma: | Alcatel-Lucent |
A. Dulka (Alcatel-Lucent): inwestycje UE dadzą impuls do rozwoju
Sieci szerokopasmowe – z pomocą funduszy unijnych – mają powstać w większości regionów do 2014 roku. Pomorskie, Lubuskie i Śląskie już wybrały wykonawców. Konkursów nie rozstrzygnęły województwa lubelskie, podkarpackie, podlaskie, świętokrzyskie i warmińsko-mazurskie. Tu o realizację tych projektów starać chce się spółka stworzona wspólnie przez Alcatel-Lucent, Hawe i TP Teltech.
– W ślad za tym pojawią się mali operatorzy telekomunikacyjni, czy w Polsce Wschodniej, czy we wszystkich innych województwach, objętych tymi programami, którzy będą budowali sieć dostępową. Wierzę, że te inwestycje Unii Europejskiej dadzą nam impuls do tego, aby rynek telekomunikacyjny był ciągle rynkiem finansowo rozwijającym się, bo technologicznie, wolumenowo on się rozwija bardzo dobrze – wyjaśnia w rozmowie z Agencją Informacyjna Newseria prezes Alcatel-Lucent Andrzej Dulka.
W ocenie ekspertów nasza gospodarka jest coraz bardziej innowacyjna i oferuje produkty wykorzystujące najnowsze odkrycia technologiczne. W ubiegłorocznym rankingu Deloitte Technology Fast 50 (ranking tworzony dla krajów Europy Środkowo-Wschodniej) znalazła się rekordowa liczba naszych firm. Ponadto Business Software Alliance umieścił Polskę na 11 miejscu (ranking liczył 24 pozycje) jako kraj najlepiej przygotowany prawnie w perspektywie rozwoju technologii cloud computing.
– Jeśli chodzi o używanie technologii, to my w pewnych etapach przeskakujemy Zachód. Technologie wprowadzone w Polsce są najnowszymi, najbardziej zaawansowanymi technologiami, które można sobie wyobrazić. W związku z tym, technologicznie my nie musimy Zachodu doganiać. Obszar, w którym musimy Zachód gonić, to jest wielkość tej sieci, jej zdolność do przesyłania informacji – wyjaśnia prezes Alcatel-Lucent.
Z dobrze wykształconą i tanią kadrą, Polska staje się regionalnym liderem jeżeli chodzi o pozyskiwanie firm, które chcą właśnie u nas otwierać oddziały swoich firm obsługujące ten obszar Europy: od Estonii po Czarnogórę.
– Z Polski realizujemy, rozwijamy i zwiększamy zatrudnienie w centrum w Bydgoszczy, gdzie Alcatel-Lucent zlokalizował centrum serwisowe dla Europy i to centrum się rozwija. Słyszymy też o innych podmiotach gospodarczych także lokalizujących swoje centra serwisowe dla Europy Wschodniej czy dla całej Europy właśnie w Polsce – mówi prezes zarządu.
Andrzej Dulka twierdzi, że jesteśmy świadkami technologicznej rewolucji, a wkrótce niemal powszechne będzie stosowanie komunikacji M2M (machine-to-machine).
– Jesteśmy w przededniu rewolucji, dlatego że obserwujemy, że na świecie telekomunikacja staje się telekomunikacją nie tylko między ludźmi, czyli human-to-human. W chwili obecnej widzimy coraz częściej, że maszyna rozmawia z maszyną. Komunikowanie się stało się przedmiotem urządzeń, które same podejmują decyzję, w którym momencie, jaką informacje przesłać, do jakiego innego urządzenia, jaką decyzję podjąć na tej podstawie w sieci – prognozuje.
Dziś to głównie proste rozwiązania testowane w oprogramowaniach wykorzystywanych do obsługi prostych zadań. Testy takiego rozwiązania prowadzi warszawski SPEC w ramach tzw. telemetrii. Elektroniczny czujnik ciepła, wykorzystując algorytm, sam będzie decydował, ile energii potrzebują lokatorzy i za pomocą nadajnika radiowego komunikował się z centralą, by zamówić potrzebną ilość energii.
– Jesteśmy krajem, który jeszcze jest w fazie dużych inwestycji. Ja patrzę na to z dużym optymizmem. Bo jeśli nasz kraj się rozwija. Dobudowanie tej infrastruktury, spowoduje, że informacja będzie przebiegała szybciej, da nam parę punktów procentowych rozwoju ekonomicznego – twierdzi prezes Dulka.
Zarząd Alcatel-Lucent prognozuje, że polski rynek wciąż będzie się konsolidował. W ciągu ostatnich 12 miesięcy rynek obserwował współpracę Telekomunikacji Polskiej, Orange i Deutsche Telekom w celu budowy sieci NetWorks oraz przejęcie przez Netię operatora Dialog. Te ruchy mają na celu wprowadzenie lepszych usług i obniżenie cen.
– Mam nadzieję, że operatorów będzie jak najwięcej i że będą bogaci. Prasa pisze o zainteresowaniu dużych operatorów z Ameryki Południowej inwestycjami w Polsce. Oby się to sprawdziło, bo to jest impuls, który zwiększy konkurencyjność w Polsce – mówi Andrzej Dulka.
Dla statystycznego Kowalskiego najnowocześniejsze urządzenia wciąż są za drogie. Zdaniem prezesa Dulki Polska dopiero przejdzie rewolucję technologiczną, która zwiększy popyt na tablety i smartfony, a pierwszym krokiem jest stworzenie warunków do korzystania z techniki, czyli upowszechnienie sieci dostępowej.
– Ta konkurencyjność spowoduje, że rynek stanie się bardziej atrakcyjny dla użytkowników końcowych. W wyniku tego, nawet, jeśli będzie duże ciśnienie na sprzęt, rozwiązania i na usługi telekomunikacyjne, które w Polsce mamy, to jest impuls rozwojowy dla nas – wyjaśnia szef Alcatel-Lucent.
Nie widzi ona także na rynkiem telekomunikacyjnym czarnych, kryzysowych chmur.
– Według mnie, w najbliższym czasie kwotowo rynek telekomunikacyjny będzie taki stabilny, a ponieważ jestem optymistą, to nawet z małą tendencją na wzrost. W poszczególnych segmentach będzie się to różnie kształtowało. Jeśli chodzi o technologię, to wierzę, że program Polski Szerokopasmowej ruszy, co da duży impuls inwestycyjny zarówno dla dostawców sprzętu, ale jeszcze wcześniej dla tych podmiotów, które będą budowały infrastrukturę pasywną – mówi prezes Alcatel-Lucent.
Czytaj także
- 2025-01-14: Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2024-12-03: Konkurencyjność UE priorytetem nowej Komisji Europejskiej. Wśród barier do eliminacji nadmierna biurokracja
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-10: Europosłowie PiS: Europa traci na konkurencyjności. Potrzeba redefinicji polityki klimatycznej
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-11-28: Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
UE uszczelnia ochronę konsumentów. Producenci i sprzedawcy będą ponosić większą odpowiedzialność za wadliwe i niebezpieczne produkty
W grudniu weszła w życie unijna dyrektywa, która wprowadza nowe przepisy dotyczące odpowiedzialności za wadliwe produkty. Zastąpi ona regulacje sprzed niemal czterech dekad i ma na celu dostosowanie norm prawnych do współczesnych realiów w handlu, czyli m.in. zakupów transgranicznych i online. Wśród najważniejszych zmian znalazły się nowe zasady dotyczące odpowiedzialności producentów i dystrybutorów, a także obowiązki dla sprzedawców internetowych. Państwa mają czas do 9 grudnia 2026 roku na wdrożenie dyrektywy do swoich porządków prawnych.
Problemy społeczne
Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
W ciągu ostatnich dwóch lat doszło na świecie do ponad 800 cyberataków o wymiarze politycznym na infrastrukturę krytyczną – wylicza Europejskie Repozytorium Cyberincydentów. Ochrona tego typu infrastruktury staje się więc priorytetem. Rozwiązania, które będą to wspierać, muszą uwzględniać nowe technologie i wiedzę ekspercką, lecz również budowanie społeczeństwa odpornego na cyberzagrożenia.
Zagranica
Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
USA i UE są dla siebie nawzajem kluczowymi partnerami handlowymi i inwestycyjnymi, ale obserwatorzy wskazują, że prezydentura Donalda Trumpa może być dla nich okresem próby. Zapowiadane przez prezydenta elekta wprowadzenie ceł na towary importowane z Europy oraz polityka nastawiona na ochronę amerykańskiego przemysłu mogą ograniczyć zakres tej współpracy i zwiększyć napięcia w relacjach transatlantyckich. Jednak wobec eskalacji napięć i globalnych wyzwań USA i UE są skazane są na dalszą, ścisłą współpracę i koordynację swoich polityk.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.