Mówi: | Jean-François Fallacher |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Orange Polska |
Do 2021 roku 5 mln Polaków będzie miało telewizor 4K. Pojawia się coraz więcej kanałów i filmów wykorzystujących tę technologię
Ponad 60 proc. osób postrzega 4K jako technologię przełomową. Blisko jedna trzecia planuje kupić telewizor z tą technologią – wynika z badań Orange Polska. Telekom szacuje, że do 2021 roku taki sprzęt będzie mieć już 5 mln Polaków, a 4K wyprze z rynku technologię HD. Dlatego Orange już dziś stawia na rozwój oferty. Dzięki współpracy z platformą Netflix i kanałem sportowym Eleven Sports dostarczy tysiące godzin treści w rozdzielczości 4K.
– Jestem przekonany, że 4K to przyszłość telewizji. Dziś nikt już nie mówi o HD, bo wszystkie telewizory to mają. Myślę, że za trzy lata, a nawet wcześniej, to samo będzie z telewizją 4K. Jestem tego pewien – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jean-François Fallacher, prezes Orange Polska.
Telewizor 4K ma już w swoim salonie ok. 12 proc. badanych przez Orange, a kolejne 29 proc. planuje taki zakup w niedługim czasie. Szacunki firmy mówią, że do 2021 roku odbiornik w tej technologii będzie mieć prawie 5 mln Polaków. 4K ma się przyjmować na rynku znacznie szybciej niż wcześniejsza technologiczna, czyli HD, i ostatecznie wyprzeć ją z rynku. Aż 82 proc. badanych deklaruje chęć oglądania filmów, seriali i sportu w najwyższej rozdzielczości.
– HD to dziś standard. 4K to kolejna generacja. Można to zobaczyć m.in. w centrach handlowych, na wielkich telewizorach w sklepach. Tam widać wyjątkową jakość 4K. Obraz przyciąga wzrok, bo jest tak ostry, że wydaje się być bardziej wyraźny od rzeczywistości. 4K to nowy standard jakości dla dużych ekranów – ocenia Jean-François Fallacher.
Największy w Polsce telekom poinformował w ubiegłym tygodniu o włączeniu kanału sportowego Eleven Sports 1 oraz treści dostępnych na platformie Netflix do swojej oferty telewizyjnej w jakości 4K. Poprzez dekoder Orange TV klienci otrzymają dostęp do ponad tysiąca filmów i seriali w rozdzielczości 4K, w tym ostatnich hitów, jak „Stranger Things”, „The Crown” czy „Orange is the new black”.
– Nasi klienci oglądają dużo telewizji. W Polsce to średnio ponad 4,5 godziny dziennie. Widzimy więc duże zapotrzebowanie na usługi telewizyjne. Dzięki inwestycjom w światłowód jesteśmy w stanie zapewnić im obraz w ultrawysokiej jakości. To jedna z zalet światłowodu. W zasięgu naszej sieci światłowodowej znajduje się już 2,2 mln polskich gospodarstw domowych. To wielka inwestycja, która daje dostęp nie tylko do bardzo szybkiego internetu, lecz także do najwyższej jakości kontentu telewizyjnego – mówi prezes Orange Polska.
Za pośrednictwem światłowodu Orange dostarcza sygnał 4K do gospodarstw domowych, m.in. w ramach pakietów Orange Love. Dzięki współpracy z Netflixem i Eleven Sports znacznie powiększy się katalog treści oferowanych w tej rozdzielczości. Eleven Sports 1 będzie nadawać na żywo wybrane transmisje w 4K, w tym mecze hiszpańskiej La Liga Santander i niemieckiej Bundesligi.
– Technologicznie mieliśmy wszystko, by oferować 4K. Teraz mamy więcej treści w tej jakości. Dzięki współpracy z Netflixem i Eleven Sports mamy kontent, który Polacy najbardziej lubią oglądać, czyli filmy i sport. Netlix i Eleven Sports szukali operatora zdolnego dostarczyć ich sygnał w bardzo wysokiej jakości do domów klientów. Orange może to zagwarantować dzięki sieci światłowodów i dekoderom w ramach oferty Orange Love – mówi Jean-François Fallacher.
Z badań Orange Polska wynika, że Polacy najchętniej oglądają seriale (66 proc.) i sport (30 proc.) w klasycznej telewizji, ale już ponad połowa, oglądając filmy i seriale, korzysta z usług VOD. Telekom zwracał uwagę na to, że mobilnie telewizję ogląda coraz więcej osób. Wzrost sięga 200 proc. Mimo to klasyczna telewizja linearna wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością, a wideo za pośrednictwem smartfona czy innych urządzeń mobilnych ogląda na razie co piąty Polak (18 proc.).
Czytaj także
- 2025-08-11: Dramatyczna sytuacja ludności w Strefie Gazy. Pilnie potrzebna dobrze zorganizowana pomoc humanitarna
- 2025-08-04: UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna
- 2025-08-04: Cezary Pazura: Siatkówka to nasz sport narodowy, bo naprawdę nam wychodzi. Podczas studiów byłem mistrzem w tej dyscyplinie
- 2025-08-13: Tomasz Jacyków: Nie lubię uczestniczyć w wakacyjnym obłędzie migracji ludzi. Unikam jak ognia tego, na co inni czekają cały rok
- 2025-08-06: Edyta Herbuś: Ostatnio bardziej koncentrowałam się na aktorskim rozwoju w teatrze. Teraz znowu zawołała mnie telewizja i jest to czas fajnego odświeżenia
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-15: ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców
- 2025-07-14: Parlament Europejski wzywa do większej ochrony wolności dziennikarzy. Wiceprzewodnicząca: media mają pełnić funkcję kontrolną, a niektórym rządom to się nie podoba
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni
Od października 2022 roku na rynkach akcji trwa hossa, nie omija ona także warszawskiej giełdy. Mimo to inwestorzy indywidualni odpowiadają zaledwie za kilkanaście procent inwestycji, a o wzrostach decyduje i na nich zarabia głównie kapitał z zagranicy. Widać to również po napływach i odpływach do i z funduszy inwestycyjnych. Zdaniem Tomasza Koraba, prezesa EQUES Investment TFI, do przekonania Polaków do inwestowania na rodzimej giełdzie potrzeba zysków z akcji, informacji o tych zyskach docierającej do konsumentów oraz czasu.
Polityka
Obowiązek zapełniania magazynów gazu w UE przed sezonem zimowym ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Wpłynie też na stabilizację cen

Unia Europejska przedłuży przepisy z 2022 roku dotyczące magazynowania gazu. Będą one obowiązywać do końca 2027 roku. Zobowiązują one państwa członkowskie do osiągnięcia określonego poziomu zapełnienia magazynów gazu przed sezonem zimowym. Magazyny gazu pokrywają 30 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na niego w miesiącach zimowych. Nowe unijne przepisy mają zapewnić stabilne i przystępne cenowo dostawy.
Infrastruktura
Gminy zwlekają z uchwaleniem planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego. Może to spowodować przesunięcie terminu ich wejścia w życie

Reforma systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego rozpoczęła się we wrześniu 2023 roku wraz z wejściem w życie większości przepisów nowelizacji ustawy z 27 marca 2003 roku. Uwzględniono w niej plany ogólne gminy (POG) – nowe dokumenty planistyczne, za których przygotowanie mają odpowiadać samorządy. Rada Ministrów w kwietniu br. uchwaliła jednak ustawę o zmianie ustawy z 7 lipca 2023 roku, a jej celem jest zmiana terminu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin na 30 czerwca 2026 roku. Wskazana data może nie być ostateczna z uwagi na to, że żadna z gmin nie uchwaliła jeszcze POG.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.