Mozilla do końca roku chce pozyskać 10 mln użytkowników telefonów z własną wyszukiwarką. Od czerwca rusza sprzedaż w Polsce

Z końcem roku Mozilla zaoferuje swoje oprogramowanie klientom korzystającym z najnowocześniejszych i najdroższych smartfonów. – Będą to najlepsze telefony Sony, LG i ewentualnie Huawei – zdradza w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Gary Kovacs, prezes Mozilli. Ale pierwsza wersja telefonu z tym oprogramowaniem w czerwcu trafi do klientów m.in. w Polsce i na Węgrzech. Amerykański koncern pracuje również nad softwarem dla tabletów.

Mozilla szykuje się do ostrej walki z Applem, Windowsem i Androidem. Do końca roku koncern z Kalifornii chce zdobyć 10 milionów klientów. Szef korporacji ujawnia, że do końca roku oprogramowanie Mozilli będzie dostępne również w najnowocześniejszych smartfonach.

 – Pod koniec tego roku lub na początku przyszłego będziemy chcieli wejść również w te najlepsze telefony. Możemy się spodziewać, że będą to najlepsze telefony Sony, LG i ewentualnie Huawei – mówi Gary Kovacs.

Pierwsze telefony firmowane logiem producenta przeglądarki trafią do klientów w czerwcu. Mozilla będzie instalowała je m.in. na Alcatelu One Touch Fire i smartfonie firmy ZTE. Ma to być telefon nowoczesny, tani i łatwy w obsłudze.

 – To będzie telefon dla klientów, którzy wcześniej nie mieli do czynienia ze smartfonem, głównie z krajów rozwijających się, czyli Ameryki Łacińskiej, części Azji i Europy Wschodniej. Dlatego też jego cena musi być dla nich dostępna – wyjaśnia w wywiadzie z Newserią w czasie targów CeBIT w Hanowerze szef Mozilli.

Telefon oferowany ma być m.in. w Polsce, na Węgrzech i w Ameryce Południowej. W naszym kraju telefon będzie sprzedawać T-mobile. Kovacs zapewnia, że czerwiec to termin realny, bo projekt jest właśnie finalizowany.

 – Telefony będą dostępne w czerwcu, teraz kończymy prace, przeprowadzamy ostateczne testy, więc jakieś problemy mogą występować. Ale finalny produkt będzie bardzo dobrej jakości – mówi Gary Kovacs.

Mozilla chce stać się poważnym graczem w segmencie producentów oprogramowania dla urządzeń mobilnych.

 – Z punktu widzenia użytkownika pierwszą rzeczą, jaką zauważy, będzie internet. Wszystko, co chciałby zrobić i czego spodziewałby się od sieci będzie możliwe na tym urządzeniu. Z czasem dostępne będzie wiele różnych i naprawdę unikalnych aplikacji – zapewnia Kovacs.

Szef korporacji zapowiada również, że w Kalifornii prowadzone są intensywne prace nad wersją oprogramowania na kolejne urządzenia mobilne.

 – Widać, że rynek tabletów również wymaga dostępu do nowych rozwiązań – twierdzi szef Mozilli.