Mówi: | Piotr Muszyński |
Funkcja: | wiceprezes |
Firma: | Orange Polska |
Orange inwestuje w innowacje. Na badania i rozwój chce wydać w tym roku ponad 50 mln złotych
Innowacyjność w branży telekomunikacyjnej jest już nie tylko wyborem, lecz także staje się obowiązującym standardem. Orange, który rocznie przeznacza na badania i rozwój 50-60 mln zł, traktuje tę działalność oraz współpracę ze start-upami jako ważny element biznesu. Dzięki innowacyjności operator może wyróżnić się na rynku i zaproponować klientom nowe produkty i usługi.
‒ Dziś tempo zmian jest bardzo duże, szczególnie w firmach technologicznych, w związku z tym innowacje stają się kluczowym elementem funkcjonowania – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Muszyński, wiceprezes Orange Polska.
Orange wyróżnia się na tle polskich telekomów pod względem zaangażowania w badania i rozwój. Zatrudnia w swoich laboratoriach nie tylko doświadczonych inżynierów, lecz także studentów i absolwentów uczelni technicznych. Blisko współpracuje także z polskimi start-upami. Firma cały czas jest nastawiona na poszukiwanie nowych rozwiązań.
Orange Polska stosuje model Open Innovation. Dzięki temu swój wpływ społeczny zaznacza nie tylko poprzez bezpośrednie oddziaływanie innowacji na życie ludzi czy społeczności, lecz także poprzez transfer wiedzy w tym zakresie do podmiotów, z którymi współpracuje. Pozwala im to wprowadzać na rynek własne innowacyjne projekty i rozwiązania.
Piotr Muszyński zwraca uwagę na to, że taka działalność nie powinna być traktowana jako coś wyjątkowego. Innowacyjność firmy to istotny element strategii. Coraz częściej polega ona nie tylko na tworzeniu zupełnie nowych rozwiązań, lecz także na łączeniu, adaptowaniu i przekształcaniu istniejących produktów, usług i technologii.
‒ To jest kluczowa dla nas rzecz, ponieważ nasze działanie jako przedsiębiorcy zależy od tego, jak bardzo jesteśmy w stanie przekonać do siebie użytkowników. Rynek jest bardzo konkurencyjny i przy standardowym podejściu do produktu oraz usługi możemy na rynku konkurować tylko ceną. Element innowacyjności zwiększa naszą atrakcyjność ‒ podkreśla Muszyński.
Dzięki zaangażowaniu Orange w badania i rozwój skorzystać mogą także młodzi polscy naukowcy. Pracując dla polskiego oddziału Orange Lab, mogą przyczynić się do wdrożenia rozwiązań i nowych usług nie tylko w Polsce, lecz także np. we Francji. Ta wymiana technologiczna działa również w przeciwnym kierunku ‒ Orange Polska ma dostęp do innowacji opracowanych za granicą. Polscy klienci dzięki temu mogą mieć w ofercie atrakcyjniejsze produkty i usługi.
Orange współpracuje również z początkującymi przedsiębiorcami. Spółka organizuje m.in. akcelerator dla start-upów Orange Fab. W każdej edycji programu uczestniczy ponad 100 projektów. Najlepsi mają szansę na rozwój swojego produktu, nawiązanie nowych kontaktów biznesowych, wsparcie finansowe do 40 tys. zł i współpracę z Orange.
‒ Kultura start-upów jest elementem naszego ekosystemu. W momencie, kiedy start-upy zaczęły się definiować jako nowa dziedzina gospodarki, jako formuła funkcjonowania młodych przedsiębiorców, zrodziła się wokół tego cała sztuka zarządzania innowacyjnymi projektami. Dla nas nie było to żadnym zaskoczeniem, ponieważ jest to element naszego stylu działania. Pozwala na jeszcze szersze otwarcie się na ludzi myślących z inną dynamiką biznesową – podkreśla Muszyński.
Orange stara się poprzez działania innowacyjne wpływać nie tylko na ofertę firmy, lecz także na społeczności lokalne. Na przykład program Business Intelligence Hackathon API (BIHAPI) promuje tworzenie innowacyjnych rozwiązań informatycznych na bazie otwartych danych dostarczanych przez miasta i samorządy. Uczestnicy konkursu tworzą usługi na potrzeby lokalnej społeczności. Natomiast dzięki programowi Imagine with Orange każdy może podzielić się swoimi pomysłami i otrzymać pomoc w ich realizacji. Zgłoszone poprzez platformę internetową http://imagine.orange.pl są komentowane i wzbogacane przez ludzi z całego świata. Społeczność wybiera najbardziej trafne i pomysłowe propozycje.
Czytaj także
- 2025-08-04: Tylko 35 proc. Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ możliwe do osiągnięcia przed 2030 r. Potrzebna ściślejsza współpraca międzynarodowa
- 2025-07-16: Banki spółdzielcze coraz ważniejsze dla finansowania gospodarki. Współpraca z BGK ma pobudzić lokalne inwestycje
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-07-02: Polki coraz bardziej świadomie podchodzą do profilaktyki nowotworów piersi. Wciąż jednak blisko połowa się nie bada
- 2025-07-10: UE w 80 proc. technologicznie polega na innych krajach. Zależność cyfrowa od USA i Chin może być zagrożeniem dla bezpieczeństwa
- 2025-08-06: Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji
- 2025-07-29: Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-07-15: Dostawy elektrykiem w centrum Warszawy. DACHSER wprowadził do Polski swój bezemisyjny program
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni
Od października 2022 roku na rynkach akcji trwa hossa, nie omija ona także warszawskiej giełdy. Mimo to inwestorzy indywidualni odpowiadają zaledwie za kilkanaście procent inwestycji, a o wzrostach decyduje i na nich zarabia głównie kapitał z zagranicy. Widać to również po napływach i odpływach do i z funduszy inwestycyjnych. Zdaniem Tomasza Koraba, prezesa EQUES Investment TFI, do przekonania Polaków do inwestowania na rodzimej giełdzie potrzeba zysków z akcji, informacji o tych zyskach docierającej do konsumentów oraz czasu.
Polityka
Obowiązek zapełniania magazynów gazu w UE przed sezonem zimowym ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Wpłynie też na stabilizację cen

Unia Europejska przedłuży przepisy z 2022 roku dotyczące magazynowania gazu. Będą one obowiązywać do końca 2027 roku. Zobowiązują one państwa członkowskie do osiągnięcia określonego poziomu zapełnienia magazynów gazu przed sezonem zimowym. Magazyny gazu pokrywają 30 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na niego w miesiącach zimowych. Nowe unijne przepisy mają zapewnić stabilne i przystępne cenowo dostawy.
Infrastruktura
Gminy zwlekają z uchwaleniem planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego. Może to spowodować przesunięcie terminu ich wejścia w życie

Reforma systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego rozpoczęła się we wrześniu 2023 roku wraz z wejściem w życie większości przepisów nowelizacji ustawy z 27 marca 2003 roku. Uwzględniono w niej plany ogólne gminy (POG) – nowe dokumenty planistyczne, za których przygotowanie mają odpowiadać samorządy. Rada Ministrów w kwietniu br. uchwaliła jednak ustawę o zmianie ustawy z 7 lipca 2023 roku, a jej celem jest zmiana terminu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin na 30 czerwca 2026 roku. Wskazana data może nie być ostateczna z uwagi na to, że żadna z gmin nie uchwaliła jeszcze POG.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.