Newsy

Drony przyszłością rynku usług transportowych. Dzięki nim przesyłki mogą być tańsze nawet o 80 procent

2021-10-22  |  06:10

Na lotniskach całego świata coraz częściej wykorzystywane są drony cargo. Użycie ich do transportu nawet kilkuset kilogramowych paczek  pozwala obniżyć koszt nawet o 80 proc. Bezzałogowce są już używane między innymi w Australii do dystrybucji leków dla mieszkańców terenów wiejskich. Spółka wyspecjalizowana w transporcie dronowym działa także w Polsce, na lotnisku w Katowicach. Zdaniem analityków rynek logistyki z użyciem dronów wzrośnie w ciągu kilku lat niemal trzykrotnie.

– Drony wykorzystywane w deliveries czy w cargo to jest nasza przyszłość. Już teraz europejskie, również polskie spółki rywalizują o to, które z nich będą tymi pierwszymi. Pionierami na rynku usług e-commerce z dostawami za pomocą dronów – informuje w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Joanna Wieczorek, ekspert prawa lotniczego w Drone Alliance Europe.

Bułgarska spółka Dronamics przy użyciu dronów Black Swan przewozi ładunki o wadze do 350 kg na odległość nawet kilku tysięcy kilometrów. Koszt takiej usługi może być nawet o 80 proc. niższy, niż gdyby była realizowana przez konwencjonalne samoloty transportowe. Pierwszym lotniskiem, na którym pojawiły się drony tej firmy, było chorwackie lotnisko Osijek, które utworzyło partnerstwo transportu cargo z lotniskami w Belgii, Finlandii, Włoszech i Szwecji.

– Firma jest obecna na jednym z polskich lotnisk, w Katowicach. Jej ambicją jest przywozić meble i części do mebli za pomocą bezzałogowców. Jest również obecna na rynku niemieckim i z sukcesem prowadzi od trzech lat właśnie ten biznes. Trzymam za nich kciuki. Jak wiemy, przewożenie mebli czasami bywa kłopotliwe, a świadczenie takich usług transportu jest superrozwiązaniem także dla konsumentów – ocenia Joanna Wieczorek.

Docelowo firma chce być dostępna na 35 lotniskach w 11 krajach i objąć zasięgiem swoich usług około 300 mln potencjalnych klientów. Już dziś z udziałem dronów z powodzeniem są realizowane na przykład dostawy artykułów medycznych. Dron medyczny Swoop Aero dostarcza leki na tereny wiejskie w australijskim stanie Queensland. Realizacja usług odbywa się we współpracy z miejscowymi władzami lotniczymi. Takie usługi mogą się pojawić również w Polsce.

– W przypadku transportu materiałów „medical” to start-upy oferujące transport dronami już prowadzą rozmowy z liniami lotniczymi. Co do zasady próbki transportowane są  klasycznym samolotem linii lotniczej i są dostarczane do miejsca, z którego dalszy transport będzie prowadzony za pomocą bezzałogowca – wyjaśnia ekspert prawa lotniczego.

Z jednej strony dostawy towarów z wykorzystaniem dronów mogą być szansą na optymalizację kosztów transportu. Z drugiej – ich działanie musi się odbywać w określonych ramach prawa i nie może kolidować z tradycyjnym ruchem lotniczym. Zdaniem ekspertów potrzebny jest system, który pomoże zorganizować loty bezzałogowców.

– Myślę, że takim systemem może być chociażby polski system PansaUTM, który jest rozwijany przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej. Umożliwia on koordynację lotów bezzałogowych w tejże przestrzeni, a także integrację dronów z innymi użytkownikami przestrzeni powietrznej, czyli z awionetkami i z liniami lotniczymi – sugeruje Joanna Wieczorek.

PansaUTM to operacyjny system koordynacji lotów bezzałogowych statków powietrznych. Jest kompatybilny z rozwiązaniami ATM (Air Traffic Management), wykorzystywanymi przez cywilnych i wojskowych zarządców przestrzeni powietrznej i załogowy ruch lotniczy. 

Według analityków MarketsandMarkets światowy rynek logistyki i transportu z użyciem dronów w 2022 roku wypracuje przychody na poziomie ponad 11 mld dol. Do 2027 roku obroty tego rynku mają wzrosnąć do kwoty ponad 29 mld dol.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Rolnictwo

Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.