Mówi: | Wojciech Orzech |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | PKP Energetyka |
PKP Energetyka inwestuje w poprawę bezpieczeństwa. Liczba wypadków i incydentów znacząco spadła
Spółka PKP Energetyka wdraża program, który ma na celu podniesienie poziomu bezpieczeństwa w przewozach kolejowych. Już udało się zmniejszyć liczbę wypadków i incydentów. Program uwzględnia również wytyczne Urzędu Transportu Kolejowego, który po audycie spółki zapowiedział procedurę cofnięcia jej certyfikatu bezpieczeństwa. Żadne ze stwierdzonych uchybień nie zagraża bezpieczeństwu prowadzenia ruchu kolejowego – podkreśla prezes spółki i dodaje, że nie bierze pod uwagę takiego scenariusza. Cofnięcie certyfikatu uniemożliwiłoby spółce korzystanie z infrastruktury kolejowej.
– Wprowadziliśmy liczne inicjatywy zwiększające bezpieczeństwo, zarówno pracowników, jak i prowadzonego przez nas ruchu kolejowego. Także system motywacyjny naszych 400 menadżerów opiera się o parametry związane z poprawą jakości i bezpieczeństwa – zapewnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Wojciech Orzech, prezes zarządu PKP Energetyka.
Cele dotyczące bezpieczeństwa zostały wpisane także w karty pracowników pełniących nadzór nad bezpieczeństwem ruchu kolejowego. W założeniu ma to przynieść co najmniej 50-proc. spadek ilości zdarzeń kolejowych zawinionych przez spółkę.
Efekty już są widoczne. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku spółka odnotowała zmniejszenie liczby incydentów i wypadków. W latach 2013-2015 średnio dochodziło do 12 takich zdarzeń rocznie, w ostatnim półroczu miały miejsce tylko trzy.
– To bardzo jasno pokazuje, jak ważne dla nas jest bezpieczeństwo – mówi Orzech.
Wśród najważniejszych celów wdrażanego programu jest zmniejszenie udziału czynników powodujących powstanie zagrożenia bezpieczeństwa ruchu kolejowego, eliminowanie zdarzeń kolejowych spowodowanych stanem technicznym pojazdów i zwiększanie świadomości pracowników w tym zakresie.
Władze spółki podkreślają, że program uwzględnia wytyczne przedstawione przez Urząd Transportu Kolejowego. Kilka tygodni temu władze UTK poinformowały o wszczęciu procedury cofnięcia spółce certyfikatu bezpieczeństwa.
– Przyjmujemy rozpoczęcie tej procedury z dużym zaskoczeniem. Patrząc na działania i inicjatywy, które zostały w spółce podjęte, oraz przede wszystkim na ich wyniki, czyli faktycznie poprawiające się bezpieczeństwo i zmniejszającą się wypadkowość, decyzja UTK nas zaskakuje. Przyjmujemy ją jednak ze spokojem – mówi Wojciech Orzech. – Ufamy, że w trybie dialogu i wymiany informacji i lepszego zrozumienia tego, jak zarządzamy spółką, jak prowadzimy ruch kolejowy, uda nam się tę sprawę wyjaśnić.
Certyfikat bezpieczeństwa to dokument wydawany przez prezesa UTK na okres pięciu lat. Potwierdza zdolność spełniania przez przewoźnika wymogów bezpieczeństwa zawartych w prawie i różnego typu specyfikacjach. Certyfikat składa się z dwóch części – europejskiej i krajowej, które upoważniają spółkę do wykonywania działalności przewozowej. Dokument ten ma więc kluczowe znaczenie dla przewoźnika. Na jego podstawie PKP Energetyka wykonuje przewozy kolejowe, również utrzymaniowo-naprawcze na rzecz PKP PLK i innych podmiotów oraz przewozy kolejowe towarów na potrzeby własne. Pozwala on także na eksploatację bocznic kolejowych dla własnych pojazdów spółki.
Scenariusz cofnięcia certyfikatu byłby dla spółki ogromnym ciosem.
– Taki scenariusz wydaje się zupełnie nieprawdopodobny. Trudno sobie wyobrazić, żeby stwierdzenie kilku uchybień – pragnę podkreślić, że żadne z nich nie dotyczy uchybień systemowych, czyli nie zagraża bezpieczeństwu prowadzenia ruchu kolejowego w kraju – mogło doprowadzić do wstrzymania certyfikatu. Ceną za to jest ryzyko paraliżu kolei w Polsce – mówi Wojciech Orzech.
Czytaj także
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-11-19: Dane satelitarne wykorzystywane w ochronie granic zewnętrznych UE. Służą do wykrywania przestępczości transgranicznej i nielegalnej migracji
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
- 2024-10-31: Policja zachęca do kontroli świateł w autach przed zimą. Nieprawidłowe ustawienie grozi wypadkiem i mandatem
- 2024-11-07: Ostatni moment na przygotowanie samochodu do zimy. Wśród zaleceń nie tylko wymiana opon, ale i sprawdzenie oświetlenia
- 2024-10-28: Polski przemysł nie jest gotowy na większy udział OZE. Potrzebne są inwestycje w magazyny energii
- 2024-11-20: Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
- 2024-10-10: Decyzja Niemiec o wprowadzeniu kontroli granicznej w ogniu krytyki. Polscy europosłowie mówią o kryzysie strefy Schengen
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.