Mówi: | dr hab. inż. Jakub Kupecki |
Funkcja: | prof. Instytutu Energetyki, kierownik Centrum Technologii Wodorowych |
Prace nad planem dla gospodarki wodorowej przyspieszają. Dużą szansą może być utworzenie dolin wodorowych
Zastosowanie wodoru jako paliwa alternatywnego w transporcie oraz wdrożenie technologii wodorowych w energetyce – to główne cele Polskiej Strategii Wodorowej do roku 2030 z perspektywą do 2040 roku. Ostateczna wersja dokumentu przygotowanego przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska po uwzględnieniu uwag z konsultacji społecznych ma zostać przedstawiona jesienią. Jednym z pomysłów, które mają napędzić rozwój gospodarki wodorowej, jest utworzenie pięciu dolin wodorowych. Pierwsza z nich ma powstać na Podkarpaciu.
– Utworzenie dolin wodorowych jest naturalną koleją rzeczy. To jest przedsięwzięcie, które w pewien sposób operacjonalizuje postulaty mówiące o tym, że powinniśmy tworzyć takie lokalizacje, huby, gdzie te technologie będą rozwijane. To jest kolejny krok w kierunku wdrażania technologii wodorowych w różnych obszarach rynku – mówi agencji Newseria Biznes dr hab. inż. Jakub Kupecki, profesor Instytutu Energetyki, kierownik Centrum Technologii Wodorowych.
18 maja w Jasionce podpisano list intencyjny poprzedzający utworzenie Doliny Wodorowej na Podkarpaciu. Jej powstanie pozwoli wykorzystać potencjał regionu w zakresie nowoczesnych technologii oraz zbudować miejsce, w którym będą produkowane np. ogniwa paliwowe i autobusy wodorowe, a niskoemisyjny wodór będzie wykorzystywany na szeroką skalę.
– Rolą dolin wodorowych powinno być coś więcej niż tylko – tak jak w przypadku klastrów – zrzeszenie przedsiębiorców. Doliny powinny być lokalizacjami, gdzie są tworzone technologie. Grupujemy w tych miejscach przedsiębiorców, którzy z jednej strony mają potrzeby technologiczne, a z drugiej strony je rozwijają. Dolina może być także takim miejscem, gdzie prowadzona jest weryfikacja, walidacja wszelkich działań w warunkach stricte rynkowych i operacyjnych, nie w instalacjach laboratoryjnych, ale w takich warunkach, w jakich docelowo mają te układy pracować – dodaje Jakub Kupecki.
Stąd pomysł, aby doliny wodorowe były miejscem, gdzie integruje się transport wodorowy, systemy przesyłu i magazynowania wodoru oraz jego wytwarzania.
Przedstawiony przez resort klimatu i środowiska projekt Polskiej Strategii Wodorowej do roku 2030 z perspektywą do 2040 roku określa cele i działania dotyczące rozwoju krajowych kompetencji i technologii, które przyczynią się do budowy niskoemisyjnej gospodarki wodorowej. Obejmują one trzy obszary, w których ten surowiec może znaleźć zastosowanie: energetykę, transport i przemysł. Wśród kluczowych celów znalazły się także produkcja wodoru oraz jego sprawna i bezpieczna dystrybucja, a także stworzenie stabilnego otoczenia regulacyjnego. Po przeprowadzonych konsultacjach społecznych ministerstwo aktualizuje propozycję strategii i zgodnie z zapowiedziami przekazanymi portalowi BiznesAlert.pl dokument zostanie opublikowany jesienią.
Realizacja tych zamierzeń będzie w dużej mierze zależała od wysokości środków finansowych, jakie zostaną przeznaczone na rozwój branży wodorowej. W ramach Krajowego Planu Odbudowy na projekty wpisujące się w rozwój technologii wodorowych przeznaczono 800 mln euro. Ich realizacja będzie możliwa także dzięki uzyskaniu pomocy publicznej w ramach mechanizmu Komisji Europejskiej IPCEI, czyli ważnych projektów stanowiących przedmiot wspólnego europejskiego zainteresowania.
– W modelu holenderskim w kilka lokalizacji zostały zainwestowane monstrualne pieniądze na przestrzeni lat i bardzo szybko udało się osiągnąć pewną stopę zwrotu. Instalacje zaczynają się materializować, a cały ekosystem jest tworzony od podstaw. Z tego względu rolą doliny wodorowej jest aglomerowanie tych pieniędzy w miejscach, gdzie rzeczywiście one będą efektywnie przekładały się na pewne rozwiązania istotne dla całej gospodarki – podkreśla kierownik Centrum Technologii Wodorowych Instytutu Energetyki.
Jak dodaje, Polska jest na początku tej drogi, dlatego efektów nie należy oczekiwać w pespektywie najbliższych kilku lat, ale raczej jednej czy dwóch dekad.
– Ale oczywiście musimy już teraz podejmować działania. Nie jesteśmy w tym odosobnieni, bo nawet kraje, które uznajemy za potęgi gospodarcze, też są na podobnym etapie i dopiero inicjują przedsięwzięcia wodorowe. Myślę, że nie ma powodu, żebyśmy się uważali za ubogiego krewnego, który jest gdzieś na końcu stawki. Nie jesteśmy może w peletonie, ale reprezentujemy średnią – ocenia Jakub Kupecki.
Jego zdaniem kluczowa jest identyfikacja tych przedsięwzięć, które mają największy potencjał, by zostać wdrożone na szeroką skalę, a jednocześnie udało się domknąć inwestycję od strony finansowej.
– W mojej opinii należy skupić się na kilku istotnych działaniach, nie próbować robić wszystkiego równolegle wszystkimi środkami, bo my ich nie mamy, raczej utrzymać pewną aktywność w kilku obszarach, ale zidentyfikować wiodące technologie czy zastosowania – ocenia profesor Instytutu Energetyki.
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-11-06: 4 mld zł z KPO na e-zdrowie. Trafią m.in. na ucyfrowienie dokumentacji medycznej oraz narzędzia przyspieszające diagnostykę
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-10-29: Polska pracuje nad propozycjami dotyczącymi konkurencyjności UE. To element przygotowań do prezydencji
- 2024-11-07: Nowe otwarcie unijnej polityki gospodarczej. Polska prezydencja w Unii szansą na korzystne zmiany dla przedsiębiorców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.