Mówi: | Andrzej Pawlak |
Funkcja: | dyrektor handlowy |
Firma: | FM Logistic |
Rozwój dyskontów i marek własnych ogranicza wzrost firm logistycznych
Rosnący udział dyskontów i coraz większa popularność marek własnych ogranicza wzrost firm logistycznych, które obsługują klientów brandowych, tracących na nowych trendach. Rozwiązaniem dla przedsiębiorców jest rozszerzanie zakresu usług oraz wyjście poza ofertę klasycznego transportu i składowania towarów.
– Pracując w dużej mierze z klientami brandowymi, dostrzegamy, że mają oni trudności z utrzymaniem sprzedaży i pozycji rynkowej. To efekt zachodzących w ostatnich latach zmian na rynku retailowym: wzrastającej roli i skali działania sieci dyskontowych oraz wzrostu udziału marki własnej – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Andrzej Pawlak, dyrektor handlowy operatora logistycznego FM Logistic w Polsce. – Sytuacja już od kilku lat jest trudna i ogranicza wzrost firm logistycznych.
Jak dodaje, mimo trudnego otoczenia FM Logistic udawało się w ostatnich latach osiągać wzrost trzykrotnie wyższy niż konkurencji. Kluczem do sukcesu – w obliczu panującej na rynku presji cenowej i jakościowej – jest dopasowanie oferty do potrzeb klientów. Walka o rynek wymusza na firmach logistycznych dodatkowe działania, które pozwolą im wyróżnić się spośród konkurencji.
– Dzięki nowym usługom udaje nam się zachować wzrost obrotów. Budujemy wartość dodaną nie tylko poprzez sam transport i składowanie towarów, lecz także przez usługi dodane, czyli co-packing, manufacturing – przekonuje dyrektor handlowy z FM Logistic. – Powstaje sporo różnego rodzaju zestawów promocyjnych, np. trzy plus jeden gratis bądź dwa różne produkty połączone.
Oprócz tego firmy logistyczne starają się zagwarantować klientom obniżkę kosztów.
– Z kosztami składowania jest nieco trudniej, bo koszt wynajmu powierzchni magazynowej i oświetlenia jest raczej stały, bardziej indeksowany inflacją – tłumaczy Pawlak.
Z drugiej strony – według dyrektora FM Logistic – są sposoby na to, by ciąć koszty procesów magazynowych, np. w kwestii przygotowywania palet do wysyłki. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu nowych technologii, np. systemu voice pickingu, czyli używania głosu do pobierania przesyłek. To podnosi produktywność firmy, co z kolei pozwala na obniżkę cen podstawowych usług logistycznych.
FM Logistic działa we wszystkich obszarach branży transportu, spedycji i logistyki chociaż core biznes firmy to logistyka magazynowa. Zgodnie z przyjętą strategią do końca 2018 roku firma zakłada 12-15-proc. wzrost rocznie.
– To duże wyzwanie, biorąc uwagę to, że branża raczej oscyluje wokół maksymalnie kilkuprocentowego wzrostu – podkreśla Pawlak. – Nasze wyższe wzrosty wiążemy m.in. z oferowaniem usług dla sektora fresh, czyli świeżej żywności.
We wrześniu 2014 r. firma rozszerzyła obsługę sieci sklepów Carrefour. Prowadzi dla francuskiej sieci magazyn centralny w dystrybucji non-food dla sklepów z całej Polski. Operator wdrożył też dla Carrefour centrum konsolidacyjne dla kilku istotnych dostawców pozwalające im samodzielnie zarządzać poziomem zapasów.
Czytaj także
- 2025-07-01: Ruszyła ważna inwestycja przemysłowa w województwie opolskim. Powstanie tu centrum logistyczne dla giganta motoryzacyjnego
- 2025-07-04: Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci
- 2025-07-08: Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-06-18: Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-05-16: W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji
Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.
Transport
Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.
Polityka
A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

– Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.