Newsy

Stacje benzynowe przez niską marżę na granicy opłacalności

2014-07-24  |  06:20

Tegoroczne wakacje na stacjach paliw są tańsze niż ubiegłoroczne: ceny benzyny są niższe o ok. 20 gr/l, a diesla o ok. 30 gr/l ‒ wynika z analiz BM Reflex. Stacje paliw narzekają na niskie marże. Duże rozbieżności w cenach paliw w skali kraju utrudniają oszacowanie poziomu marży, ale prezes PIPP ocenia, że jest ona na poziomie ok. 5 proc., co jak podkreśla wystarcza jedynie na pokrycie kosztów.

W ostatnich latach rozstrzał pomiędzy cena minimalną i maksymalną jest bardzo duży. Dzisiaj ta różnica wynosi prawie 70 groszy na jednym litrze paliwa. Trudno jest mi w jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, jakie są marże, ale średnio utrzymują się na bardzo niskim poziomie. W dalszym ciągu jest to ok. 5 proc., a to nie jest marża, która jest w stanie zapewnić bezpieczne funkcjonowanie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Halina Pupacz, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych.

Niska marża powoduje, że stacje benzynowe są w stanie pokryć koszty działalności, ale nie generują znaczących zysków. Pupacz podkreśla jednak, że z uwagi na duże rozbieżności cen paliw na poszczególnych stacjach trudno o jednoznaczną ocenę. Jak wynika z danych PIPP, średnia cena benzyny bezołowiowej 95-oktanowej wynosi 5,44 zł, a oleju napędowego – 5,29 zł za litr. Rozbieżność między cenami benzyny na najtańszych i najdroższych stacjach przekraczają 50 gr za litr, a w przypadku cen oleju napędowego – 70 gr za litr.

Choć niska marża utrudnia działalność stacjom, mniejszym niż oczekiwano obciążeniem okazały się nowe wymogi środowiskowe, które weszły w życie od początku tego roku. Nowe przepisy zwiększające bezpieczeństwo zbiorników paliw zostały uchwalone już w 1997 r., ale aż do końca ubiegłego roku, po kilkukrotnych przedłużeniach, obowiązywał okres przejściowy. Eksperci, w tym Ministerstwo Gospodarki, przyznawali, że konieczność drogiej inwestycji może spowodować upadłość kilkuset stacji paliw.

Większość stacji paliw spełniła warunki rozporządzenia. Zostało bardzo niewiele zbiorników niezmodernizowanych, bo według statystyk Urzędu Dozoru Technicznego 1 stycznia 2014 roku było tylko ponad 300 zbiorników. Część z tych stacji po prostu została zamknięta lub zostały zakupione przez inne podmioty, które będą w stanie wymienić zbiorniki na nowe lub dostosować obecne do warunków rozporządzenia – tłumaczy Pupacz.

Dostosowanie zbiorników do zaostrzonych wymogów ma zwiększyć bezpieczeństwo przechowywania paliw płynnych oraz monitoring ewentualnych wycieków.

300 niezmodernizowanych zbiorników to niewielki odsetek w skali kraju. W Polsce funkcjonowało na koniec pierwszego kwartału tego roku, zgodnie z danymi Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, niemal 6,7 tys. stacji. Pupacz zaznacza, że większość stacji ma więcej niż jeden zbiornik – średnio to 4 do 6 zbiorników.

Mówimy o zbiornikach starych, kiedy nie było wielopłaszczowych, wielokomorowych zbiorników, tylko jednokomorowe. Średnio 4 na stację to daje około 70 stacji, które albo zmieniły właściciela, albo po prostu zostały zamknięte – ocenia Pupacz.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem

Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.

Ochrona środowiska

KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.

Handel

Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.