Mówi: | Jakub Kostecki |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Kaczmarski Inkasso |
Tylko 50 proc. małych i średnich firm udaje się samodzielnie odzyskać długi. Największe problemy z przeterminowanymi płatnościami ma przemysł, budownictwo i handel
Tylko połowie małych i średnich firm udaje się z sukcesem samodzielnie odzyskać dług. Ponad 70 proc. firm nie korzysta z zewnętrznej windykacji, choć jak pokazują doświadczenia firm windykacyjnych, im szybciej zadłużenie zostanie zlecone takiej firmie, tym większe szanse na skuteczne odzyskanie długu. Największe zapotrzebowanie na usługi windykacyjne mają branże handlowa, transportowa, budowlana i przemysłowa, gdzie nawet 90 proc. firm ma problemy z nieterminowo płacącymi klientami.
– Rynek zarządzania należnościami podzielił się na dwa segmenty. Pierwszy to firmy, które skupują portfele wierzytelności, współpracują z instytucjami z sektora finansowego, bankami, firmami ubezpieczeniowymi, firmami pożyczkowymi i telekomunikacyjnymi. Drugi segment to firmy, które działają na zlecenie wierzyciela. Wierzytelności są wówczas krócej przeterminowane, rolą firmy jest jak najszybsze odzyskanie należności i przywrócenie współpracy między wierzycielem a dłużnikiem – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jakub Kostecki, prezes zarządu Kaczmarski Inkasso.
Raport Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych „Wielkość polskiego rynku wierzytelności” wskazuje, że od 2010 roku branża notuje stabilny, wysoki wzrost. Liczba wierzytelności zarządzanych przez firmy w ciągu pięciu lat wzrosła kilkukrotnie. Na koniec III kwartału 2016 roku ich wartość sięgnęła 85,4 mld zł. Rynek windykacyjny powinien dalej stabilnie się rozwijać. W części krajów Europy Zachodniej poziom outsourcingu usług windykacyjnych sięga 80 proc. W Polsce to ok. 30 proc.
– Wśród branż, które mają największe potrzeby dochodzenia swoich należności, na czele znajdują się branża przemysłowa, budowlana, handel i transport. Obserwujemy, że 85–90 proc. przedstawicieli tych branż sygnalizuje, że ma problemy z klientami, którzy nieterminowo płacą swoje zobowiązania – podkreśla Jakub Kostecki.
Tylko w branży handlowej zadłużenie w ciągu dwóch lat wzrosło ponaddwukrotnie. Raport KRD „Sytuacja finansowa branży handlowej w obliczu zmieniającego się rynku” wskazuje, że na początku tego roku łączne zadłużenie przedsiębiorstw handlowych przekroczyło 2,2 mld zł (przy 0,9 mld zł w styczniu 2015 roku). Średni dług to blisko 30 tys. zł.
– Liczymy, że zmieni się postawa firm, które mają problemy z klientami nierzetelnie płacącymi swoje zobowiązania i będą one szybciej reagować na opóźnienie płatności. Moim zdaniem to, że zwlekają z przekazaniem sprawy do profesjonalnej firmy windykacyjnej, powoduje, że skala tego zadłużenia cały czas rośnie – przekonuje Kostecki.
Z badania przeprowadzonego na zlecenie Kaczmarski Inkasso przez Keralla Research wynika, że 73 proc. firm nie korzysta z zewnętrznej windykacji. Co dziesiąta firma korzysta z usług windykatora doraźnie, a 16 proc. współpracuje z nim na stałe. Panuje przekonanie, że wynajęcie windykatora to dodatkowe koszty (40 proc. przedsiębiorstw), choć firmy pobierają wynagrodzenie, gdy ich działanie kończy się sukcesem.
– Im szybciej zaczniemy działać, tym większe są szanse na odzyskanie tych należności. Z naszych doświadczeń wynika, że jeżeli zobowiązanie jest przeterminowane nie dłużej niż 3 miesiące, to skuteczność wynosi 72–75 proc. Dla zobowiązań, które są przeterminowane powyżej 12 miesięcy, skuteczność spada do 26 proc. – mówi prezes zarządu Kaczmarski Inkasso.
Co czwarty przedsiębiorca obawia się, że korzystając z zewnętrznej windykacji, straci klienta lub pogorszą się jego relacje z partnerem biznesowym. Dlatego część firm decyduje się na samodzielne odzyskanie długu. Jak jednak pokazują wyniki badania przeprowadzonego na zlecenie Kaczmarski Inkasso, tylko połowie firm udaje się odzyskać cały dług.
Jakub Kostecki podkreśla, że świadomość dłużników jest coraz większa. Rzadziej unikają kontaktu z wierzycielem. Problemem jest jednak przekonanie wierzycieli do skorzystania z usług zewnętrznej firmy.
– Dopóki wierzyciele nie przełamią u siebie bariery, że zlecenie windykacji do profesjonalnej firmy nie oznacza zerwania kontaktu z klientem, tylko jest próbą naprawienia relacji i doprowadzenia do jak najszybszej spłaty zaległej płatności, dopóty opóźnienia w płatnościach będą cały czas miały miejsce. Tolerancja dla zachowań dłużników, niestety, będzie wpędzała wiele firm w problemy finansowe – ostrzega Jakub Kostecki.
Czytaj także
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-11-07: Nowe otwarcie unijnej polityki gospodarczej. Polska prezydencja w Unii szansą na korzystne zmiany dla przedsiębiorców
- 2024-10-16: UE walczy z kryzysem mieszkaniowym. Problemem jest brak dostępnych mieszkań i wysokie czynsze
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-25: Obrót elektroniką z drugiej ręki sprzyja środowisku. Polacy coraz chętniej sięgają po używane i odnowione smartfony
- 2024-09-27: Zmiany klimatu zagrażają produkcji kawy. Susze pogłębiają trudną sytuację rolników
- 2024-09-19: Miliard euro ze środków unijnych na rozwój technologii kosmicznych. Z programu Cassini skorzystało już ponad 600 europejskich firm
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.