Mówi: | Janusz Śmigielski |
Funkcja: | wiceprezes zarządu |
Firma: | Grecos |
Grecja numerem jeden wśród kierunków wakacyjnych. Wybiera ją blisko 40 proc. turystów
Grecja to wakacyjny hit ubiegłego sezonu. Szacuje się, że nawet 39 proc. Polaków od lipca do września na wypoczynek wybrało właśnie ten kierunek. Taki trend powinien się utrzymać także w 2018 roku. Grecja przyciąga turystów coraz lepszą infrastrukturą, nowymi formami aktywnego wypoczynku oraz formatami wakacyjnymi. Największą popularnością cieszą się duże wyspy: Kreta, Rodos, Zakynthos i Korfu. Do łask wracają też Attyka i Peloponez.
– Grecja jest absolutnym hitem wakacyjnym Polaków nieprzerwanie od kilku sezonów. Każdego roku jej udział istotnie rośnie i nic nie wskazuje na to, żeby ta tendencja miała się odwrócić. To najbardziej popularny kierunek wakacyjny, który dystansuje konkurentów. Udział Grecji w rynku to 35–40 proc., jeśli mówimy o letnim wypoczynku czarterowym, a w przypadku innych kierunków jest to kilkanaście procent – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Janusz Śmigielski, wiceprezes zarządu Grecos.
Z danych Travelplanet.pl wynika, że Grecja jest wakacyjnym numerem jeden dla polskich turystów. Od czerwca do września 2017 roku urlop spędziło tam 39 proc. Polaków. Drugie i trzecie miejsce, podobnie jak w 2016 roku, należało do Bułgarii i Hiszpanii, jednak łącznie do tych dwóch krajów wyjechało 28 proc. wypoczywających. Zdaniem przedstawiciela Grecos taki trend powinien się utrzymać, choć wzrost może nie być już tak dynamiczny jak obecnie. Ze styczniowych danych serwisu Wakacje.pl wynika, że więcej niż co czwarty rezerwujący wycieczki na lato zdecydował się na Grecję.
– Przez ostatnie kilka lat podwoiliśmy liczbę klientów wysyłanych do Grecji. Teraz wzrosty z roku na rok mogą być dwucyfrowe, ale nasycenie jest już bardzo duże. Wiele zachodnich nacji powraca do Grecji i robi się już ciasno, dlatego trzeba mieć świadomość, że wzrosty nie będą już tak spektakularne jak kiedyś. Niemniej w tym roku planujemy też dwucyfrowy wzrost – ocenia Śmigielski.
W 2017 roku liczba turystów, którzy wyjechali z Grecosem do Grecji, wzrosła o 12 proc. Również u innych touroperatorów ten kierunek cieszy się dużą popularnością. Analizy Greckiej Konfederacji Turystycznej (SETE) wskazują, że już w najbliższym sezonie letnim w samolotach do Grecji będzie o 4 proc. więcej miejsc niż w poprzednim sezonie.
– Polacy lubią wracać do Grecji, cenią przede wszystkim gościnność Greków, ich styl życia, brak pośpiechu, czyli tzw. siga, siga. Każdy, kto jedzie na wakacje, szuka chwili wytchnienia, spokoju i zresetowania się, więc to greckie siga, siga jest idealną receptą na udany wypoczynek. To wyjątkowy klimat wakacyjny, do którego wszyscy chcą zawsze wracać – tłumaczy wiceprezes Grecos.
Największym zainteresowaniem turystów cieszą się znane i duże greckie wyspy, czyli Kreta, Rodos, Zakynthos i Korfu. Wiele osób wybiera też małą wyspę Kos położoną tuż przy tureckim wybrzeżu. Rosnącą popularnością cieszy się także królowa Wysp Jońskich – Kefalonia.
– Jeśli ktoś był na Krecie i powiedział, że był już w Grecji, to błąd. To tak naprawdę dopiero początek, ponieważ klienci wracają co roku do Grecji i odkrywają inne fantastyczne rejony: maleńkie wyspy, jak Lefkada, Skiathos, Skopelos, archipelag Cyklady z Mykonos czy królową Santorini. Do łask wraca także kontynent, czyli wypoczynek na Riwierze Ateńskiej z możliwością zwiedzania Aten, na wyspie Evia, a także Peloponez południowy, piękny i spokojny, oraz północny, gdzie blisko jest do wszystkich atrakcji Koryntu – wymienia Śmigielski.
Według SETE przychody Grecji z turystyki w 2017 roku mogły sięgnąć 14,5 mld euro. Duże zainteresowanie wyjazdami do tego kraju przekłada się na coraz lepszą infrastrukturę. Część hoteli przejmowana jest przez duże międzynarodowe sieci, inne hotele podwyższają swój standard. Ma to niemałe znaczenie dla polskich turystów, którzy – jak pokazują dane Travelplanet – chętnie wybierają 4- i 5-gwiazdkowe hotele z opcją all inclusive.
– Standard obsługi i wypoczynku w Grecji diametralnie się zmienia – przekonuje Śmigielski. – Dodatkowo pojawia się tam wiele form nowoczesnego, aktywnego wypoczynku, coraz więcej formatów wakacyjnych, które nie były dotąd spotykane. Sprzedają się pakiety willa plus samochód albo hotel plus samochód. Pojawiają się unikalne kluby wakacyjne dla dorosłych i dzieci, podróże kulinarne czy autorskie programy zwiedzania. To wszystko powoduje, że na tle innych krajów Grecja zyskuje.
Grecja od lat utrzymuje się w czołówce wakacyjnych destynacji, jednak od 2015 roku jej popularność dynamicznie rośnie. Ma to związek z wydarzeniami geopolitycznymi w Afryce Północnej i niespokojną sytuacją w Turcji. Grecja jest bezpieczna, a jednocześnie tańsza niż np. Hiszpania.
– Turcja w wyniku zawirowań geopolitycznych w ostatnich latach straciła swoje udziały w rynku, które przynajmniej na rynku polskim były i tak niższe niż Grecji. Teraz ta tendencja zaczyna się odwracać, ale powrót na poprzednie poziomy na pewno będzie trwał przez wiele sezonów – prognozuje Janusz Śmigielski – Zatem jeśli spokojne, to tylko wielkie greckie wakacje.
Czytaj także
- 2024-09-24: Lotniska regionalne z dużym wzrostem czarterów. Stały się motorem napędowym ruchu pasażerskiego
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-09-10: Daria Ładocha: Wyjeżdżając na wakacje, trzeba się liczyć z tym, że jest drogo. Już same bilety lotnicze są paragonami grozy
- 2024-08-26: Mimo wybudowania ponad miliona mieszkań w ciągu dekady warunki mieszkaniowe Polaków się nie poprawiają. Rządowe programy też nie przynoszą rezultatów
- 2024-08-27: Do klubów fitness chodzi o 40 proc. więcej osób niż przed pandemią. Sieci takich obiektów szybko się rozbudowują
- 2024-08-12: Cezary Pazura: Jedziemy z żoną na Sri Lankę, gdzie mamy program naszpikowany emocjami. Będziemy się poruszać pociągami, helikopterami i jeździć na słoniach
- 2024-08-13: Paulina Sykut-Jeżyna: Byłam już na Mazurach, a teraz lecę do Grecji. Wszędzie ceny wzrosły, ale przecież można wybierać różne miejsca i wedle uznania planować wydatki
- 2024-07-30: Coraz mniej Polaków ćwiczy regularnie przez brak czasu i motywacji. To może pogłębiać problemy ze zdrowiem psychicznym
- 2024-08-08: Wysoka jakość snu w weekend pozytywnie wpływa na pracowników przez kolejny tydzień. Odsypianie „na zapas” utrudnia jednak powrót do obowiązków
- 2024-07-22: Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Rozwój rolnictwa kluczowy dla przetrwania Ukrainy. Odpowiada ono za ponad 60 proc. dochodów z eksportu
Instytut Europy Środkowej podaje, że w ciągu niespełna trzech lat areał zasiewów w Ukrainie zmniejszył się o ponad 21 proc., z 28,6 mln ha w 2021 roku do 22,5 mln ha w 2024 roku. Jednocześnie sektor rolny stał się kluczowym źródłem dochodów budżetu państwa. Chociaż wartość eksportu spadła, to jego udział w dochodach ze sprzedaży zagranicznej wzrósł z 41 do 61 proc. – Rozwój rolnictwa jest kluczowy dla przetrwania Ukrainy – podkreśla dr n. ekon. Oksana Kiforenko z IERiGŻ-PIB.
Transport
Czas na nowe podejście do lotnisk regionalnych. Również do ich finansowania
Czas pandemii COVID-19 był okresem próby dla lotnisk regionalnych, ale też pokazał konieczność unowocześnienia podejścia biznesowego w strukturze właścicielskiej i modelu zarządzania – wskazuje ubiegłoroczna rządowa strategia rozwoju lotnictwa. Jak podkreśla Karol Halicki z Podlaskiej Izby Lotniczej, to może być dobry moment na rozpoczęcie debaty o częściowej prywatyzacji tych lotnisk. Analiza nowych modeli powinna uwzględniać nie tylko kwestie ekonomiczne, ale również wpływ lotnisk na rozwój regionów czy bezpieczeństwo kraju.
Ochrona środowiska
Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
Zdecydowana większość Polaków dostrzega niekorzystne zmiany klimatu – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie ING Banku Śląskiego. Są wprawdzie gotowi, by zmieniać swoje nawyki na bardziej ekologiczne, ale często odstraszają ich koszty i brak wiedzy. Jednocześnie liczą na większe wsparcie i zaangażowanie ze strony rządu i biznesu, a prawie 40 proc. Polaków oczekuje, że to start-upy będą pracowały nad innowacjami proklimatycznymi. One same chętnie się w ten obszar angażują, ale widzą wiele barier, m.in. w pozyskiwaniu kapitału.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.