Mówi: | Andrzej Soroczyński |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Teroplan (właściciel platformy rezerwacyjnej e-podróżnik) |
Podróżujący autobusami szukają tańszych połączeń
Wszystko wskazuje na to, że trwające wakacje okażą się dobrym sezonem dla przewoźników autobusowych. Przedsiębiorstwa komunikacyjne i portale pośredniczące w sprzedaży biletów spodziewają się, że będzie ona nawet dwa razy większa niż w ubiegłym sezonie wakacyjnym.
Jak uważa Andrzej Soroczyński, prezes zarządu firmy Teroplan, właściciela platformy rezerwacyjnej e-podróżnik, przychody ze sprzedaży biletów w lipcu są 5-6-krotnie wyższe niż w maju. Lepsze wyniki to jednak nie tylko zasługa wzmożonego ruchu w wakacje. W ubiegłym roku za pośrednictwem portalu sprzedano 250 tys. biletów. W tym, jak przewiduje Soroczyński, liczba ta prawdopodobnie zwiększy się do 400 tys.
– Tylko w pierwszej połowie roku zanotowaliśmy 70-proc. wzrost liczby sprzedanych biletów – twierdzi Soroczyński.
Nie każda oferta jednak automatycznie spotyka się z zainteresowaniem podróżnych. Przy wyborze kluczowa jest cena. Coraz więcej klientów wybiera oferujące tańsze połączenia serwisy internetowe oraz podmioty sprzedające usługi na podstawie taryfikatorów dynamicznych, w których o ostatecznej cenie decyduje moment sprzedaży (im wcześniej dochodzi do transakcji, tym cena jest niższa). Natomiast biura i firmy stacjonarne oraz sprzedające połączenia na podstawie taryfikatorów pasywnych tracą na znaczeniu.
– Ostatnio w e-podróżniku bardzo wielu przewoźników wdrożyło taryfy dynamiczne, czego skutkiem jest znaczny wzrost liczby transakcji – mówi Soroczyński.
Rynek autobusowy, jak twierdzi prezes zarządu Teroplan SA, jest przy tym dużo bardziej konkurencyjnych niż kolejowy, na którym dynamiczne taryfy stosowane są rzadziej niż w komunikacji autobusowej. Stąd ceny w autobusach są na nieco niższym poziomie niż w pociągach (podróżni na zakup biletu wydają przeciętnie ok. 40 zł).
– Ludzie bardzo interesują się promocjami cenowymi i polują na tanie połączenia – wskazuje Soroczyński.
Poza wysokością taryf kluczowe znaczenie podczas wyboru oferty odgrywa czas (data i godzina odjazdu) oraz komfort świadczonej usługi (wyposażenie i stan pojazdu). Podczas wakacji w komunikacji krajowej Polacy najczęściej podróżują do miejscowości uzdrowiskowych i wypoczynkowych, jak Kołobrzeg. Gdańsk oraz Zakopane. Najczęściej poszukiwane kierunki międzynarodowe, jak wynika z ostatniej analizy firmy Semstorm, wykonanej na podstawie fraz wpisywanych w najpopularniejszej wyszukiwarce, to Chorwacja (90 500 zapytań miesięcznie), Hiszpania (49 500) oraz Egipt, Dubaj, Malta, Turcja i Wyspy Kanaryjskie (po ok. 40 500). Poza sezonem wakacyjnym natomiast najczęściej wybierane są połączenia autobusowe do dużych ośrodków miejskich, a największą grupę klientów stanowią uczniowie i studenci.
Przedsiębiorstwa komunikacyjne są dobrze przygotowane na obsłużenie większej liczby podróżnych. Już w ubiegłym roku, jak wynika z danych Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP), niespodziewanie, po latach zapaści, wzrosła o 55,6 proc. liczba rejestracji pojazdów autobusowych w komunikacji międzymiastowej. Więcej niż 2012 roku wyjechało na drogi także jednostek obsługujących połączenia miejskie. Mniej (o 18 proc.) zarejestrowano jedynie największych autobusów turystycznych, które kursują pomiędzy państwami.
Czytaj także
- 2024-09-17: Klienci dużych spółek energetycznych mogą już przejść na dynamiczne taryfy za prąd. Nie dla wszystkich to opłacalne rozwiązanie
- 2024-09-20: Mateusz Gessler: Gastronomia mocno się zmienia, bo i portfele naszych klientów się zmieniają. Widać, że zamawiają mniej
- 2024-02-05: Rekordowe wyniki lotniska w Gdańsku. Rozbudowa siatki połączeń pozwoli na obsłużenie w tym roku ponad 6 mln pasażerów
- 2023-12-15: Ceny energii zamrożone do końca czerwca 2024 roku. Powrót do taryf powinien się odbywać stopniowo [DEPESZA]
- 2024-01-11: Transport szuka alternatywy dla paliw kopalnych. Najbardziej perspektywiczny jest wodór, a rozwój biopaliw przebiega wolniej od oczekiwań
- 2023-03-15: Warszawa konsekwentnie przechodzi na bezemisyjny transport. Zamówi w tym roku kolejne 12 autobusów elektrycznych
- 2022-12-19: Zapadła decyzja o podwyżkach taryf na prąd. Mimo to większość gospodarstw domowych nie zapłaci więcej niż w tym roku [DEPESZA]
- 2022-07-22: Autobusy z napędem wodorowym stają się realną alternatywą dla elektryków. Coraz więcej miast testuje takie rozwiązania
- 2022-02-21: Gdańsk rezygnuje ze spalinowych autobusów. Niższe wpływy z biletów i podatków nie ułatwiają planowania inwestycji
- 2022-01-13: Specjalna aplikacja rozpoznaje frustrację u użytkownika strony internetowej. Narzędzia do analizy zachowań będą coraz istotniejsze w e-handlu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.