Zapadła decyzja o podwyżkach taryf na prąd. Mimo to większość gospodarstw domowych nie zapłaci więcej niż w tym roku [DEPESZA]
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził spółkom energetycznym nowe taryfy na sprzedaż i dystrybucję energii elektrycznej dla odbiorców z grupy G. Będą one obowiązywać od 1 stycznia 2023 roku. Podwyżki taryf nie dotkną bezpośrednio gospodarstw domowych, które w przyszłym roku będą chronione przez rządowe zamrożenie cen energii na tegorocznym poziomie do pewnego limitu zużycia oraz przez cenę maksymalną prądu po przekroczeniu tego limitu. Nowe stawki, jak podkreśla prezes URE, wskażą jednak uzasadnione koszty, jakie ponoszą przedsiębiorstwa energetyczne, i będą stanowiły podstawę wyliczenia rekompensat dla nich. Te środki mają trafić m.in. na inwestycje w modernizacje sieci elektroenergetycznych i jej rozbudowę.
– Decyzja prezesa Urzędu Regulacji Energetyki dotycząca sprzedaży energii elektrycznej w taryfie G dla gospodarstw domowych na rok 2023 nie będzie miała istotnego wpływu na cenę netto energii elektrycznej dla większości gospodarstw domowych w Polsce. Zgodnie z decyzją rządu o zamrożeniu cen prądu dla odbiorców w gospodarstwach domowych ceny netto sprzedawanej energii w przyszłym roku zostaną utrzymane na poziomie z 2022 roku – do wysokości limitów zużycia wyznaczonych w ustawie – komentuje Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej i prezes rady zarządzającej Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej,
Zgodnie z ustawą z 7 października br. rząd zamrozi ceny na poziomie tegorocznym do wysokości zużycia 2 MWh rocznie dla gospodarstw domowych, 2,6 MWh dla gospodarstw zamieszkiwanych przez osobę z niepełnosprawnością i 3 MWh dla gospodarstw z Kartą Dużej Rodziny i rolników. W przyjętych limitach mieści się zużycie większości gospodarstw domowych. URE wskazuje bowiem, że średnie zużycie w grupie G (liczącej 15,5 mln odbiorców w gospodarstwach domowych) w ubiegłym roku wyniosło 2 MWh. Zdecydowaną większość w tej grupie stanowi grupa G11, czyli ze stałą ceną energii w cyklu dobowym, w której średnie zużycie wynosi 1,8 MWh.
– Odbiorcy indywidualni, którzy zużyją jednak więcej energii niż wskazane w limicie, po jego przekroczeniu zapłacą 693 zł netto za 1 MWh za zakup energii oraz stawkę dystrybucyjną ustaloną przez prezesa URE na 2023 rok – mówi Wojciech Dąbrowski.
– Wprowadzone przez rząd regulacje zamrażające ceny prądu na poziomie z 2022 roku zabezpieczają odbiorców w gospodarstwach domowych także przed wzrostem opłat za usługi dystrybucji energii elektrycznej, ponieważ stawki opłat za dystrybucję prądu stosowane w rozliczeniach w roku 2023 nie mogą być wyższe od stawek obowiązujących w roku 2022, do limitów zużycia wskazanych powyżej. Po ich przekroczeniu gospodarstwo domowe za każdą kolejną zużytą kWh ma być rozliczane według cen obowiązujących w taryfie dystrybucyjnej danego operatora obowiązującej w 2023 roku – przypominają eksperci Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej.
– Przyjęte przez rząd rozwiązania zachęcają do oszczędzania, aby nie tylko zmieścić się w limitach i płacić mniej, ale również by zmniejszać zużycie prądu, za co przewidziano premię w postaci obniżonych rachunków w 2024 roku – mówi prezes zarządu PGE.
Działania osłonowe nie oznaczają, że zawieszony został obowiązek prowadzenia przez prezesa URE postępowań taryfowych. 17 grudnia zatwierdził on nowe taryfy na sprzedaż i dystrybucję energii elektrycznej. Prezes URE wskazuje, że odzwierciedlają one uzasadnione koszty, jakie ponoszą przedsiębiorstwa energetyczne.
– Tegoroczne taryfy, kalkulowane tak jak zawsze w oparciu o kategorię kosztów uzasadnionych, będą stanowiły podstawę do obliczenia poziomu i wypłaty rekompensat należnych przedsiębiorstwom energetycznym – zaznacza Rafał Gawin, prezes URE.
Ceny, jakie będą płacić gospodarstwa domowe w przyszłym roku, są bowiem znacznie poniżej rynkowych cen energii, których średnia w kontaktach terminowych na 2023 rok na Towarowej Giełdzie Energii wynosi ponad 1 tys. zł za 1 MWh.
Eksperci PKEE podkreślają, że wzrost taryf dystrybucyjnych umożliwi inwestowanie w ten obszar mimo trwającego kryzysu energetycznego. Chodzi o inwestycje w rozwój i utrzymanie sieci dystrybucji, budowę i modernizację infrastruktury. Bez nich trudne będzie przyłączanie do sieci elektroenergetycznej kolejnych przydomowych instalacji fotowoltaicznych i innych OZE. Wszystkie te inwestycje mają na celu transformację sektora energetycznego i wzrost bezpieczeństwa energetycznego kraju. EY w szacunkach przygotowanych dla PKEE ocenił, że PGE, Enea, Tauron i Energa będą musiały wydać na ten cel w tej dekadzie 135 mld zł.
Czytaj także
- 2025-02-27: Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-14: Polski przemysł meblarski traci na konkurencyjności. Coraz więcej mebli trafia na krajowy rynek z zagranicy
- 2025-02-05: Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-16: Rośnie znaczenie zielonych certyfikatów w nieruchomościach. Przybywa ich również w mieszkaniówce
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Farmacja

Polska uzależniona od leków z importu. To zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego kraju
Niespełna jedna trzecia sprzedawanych w Polsce leków jest produkowana w naszym kraju, podczas gdy średnia europejska to około 70 proc. Uzależnienie od importu jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa lekowego. Wzmocnieniu tego obszaru ma służyć jeden z konkursów w ramach KPO, który niedawno rozstrzygnęła Agencja Badań Medycznych. 112 mln zł trafi na wsparcie 22 projektów z obszaru innowacyjnych technologii biomedycznych. Jeden z nich dotyczy opracowania leków generycznych stosowanych w leczeniu POChP i astmy.
Robotyka i SI
Unia Europejska spóźniona w wyścigu AI. Eksperci apelują o szybsze inwestycje i zaprzestanie regulacji

– Decyzja o zainwestowaniu 200 mld euro w sztuczną inteligencję została podjęta zbyt późno – ocenia dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema. Jak podkreśla, Europa pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Chinami w zakresie innowacji. Kluczowe znaczenie ma teraz tempo i sposób dystrybucji środków – jeśli zostaną przekazane zbyt późno, efekty inwestycji mogą się stać nieaktualne w dynamicznie rozwijającym się świecie AI. Kolejne postulaty dotyczą zaprzestania regulacji i skupienia się na technologicznych niszach, w których jesteśmy liderami.
Sport
Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]

1 marca wystartował nowy sezon rowerów publicznych Nextbike. W tym roku mieszkańcy 80 polskich miast będą mieli do dyspozycji około 18 tys. rowerów. Szczególnym projektem będzie integracja działającego w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Metroroweru z Kolejami Śląskimi, co stworzy jeden z pierwszych w Polsce systemów transportowych w modelu mobility as a service. – Miasta konsekwentnie rozwijają infrastrukturę rowerową, dostrzegając jej kluczową rolę w budowaniu zrównoważonego transportu – ocenia Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Grupy Nextbike.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.