Newsy

Deregulacja zawodów: od dziś łatwiej zostać brokerem i agentem ubezpieczeniowym

2014-08-11  |  06:35
Mówi:Alexander Konopka
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Gras Savoye Polska Sp. z o.o.
  • MP4
  • Od dziś kandydaci na brokera z pięcioletnim stażem w branży ubezpieczeniowej są zwolnieni z obowiązku składania egzaminu, zaś przyszli agenci będą musieli egzamin złożyć, jednak bez wcześniejszego uczestnictwa w branżowym szkoleniu. Jak podkreśla Alexander Konopka, prezes zarządu Gras Savoye Polska, ułatwienia są korzystne dla rynku, bo dotychczasowe wymogi nie odpowiadały na faktyczne potrzeby, co w przypadku agentów nierzadko prowadziło do omijania przepisów.

    Aktualnie na rynku potrzebna jest specjalistyczna wiedza w ściśle określonych obszarach. Kilkudziesięciogodzinne szkolenia i egzaminy państwowe obejmujące szereg drugorzędnych zagadnień nie odpowiadały na faktyczne potrzeby rynku i dodatkowo zabierały pośrednikom ubezpieczeniowym cenny czas –mówi Alexander Konopka agencji informacyjnej Newseria Biznes. – Przecież broker, który zajmuje się ubezpieczeniami osobowymi, nie musi znać się na ubezpieczeniach budowlanych. A zdarzało się, że właśnie z tego powodu nie zaliczał egzaminu brokerskiego. Lepiej, jeśli swój czas poświęci na pogłębianie wiedzy w swojej specjalizacji.

    Jak podkreśla, uniwersalność i wiedza ogólna mogą być zaletą małych pośredników ubezpieczeniowych, choć w warunkach silnej konkurencji nawet oni poszukują swoich nisz i specjalizacji. Czas poświęcony na pogłębianie wiedzy specjalistycznej będzie o wiele lepiej wykorzystany niż uczenie się tylko po to, aby spełnić formalne wymogi.

    By wykonywać zawody brokera czy agenta ubezpieczeniowego, nadal trzeba będzie spełnić szereg warunków. Kandydat nie może być karany. Niezbędne będzie np. wieloletnie doświadczenie zawodowe oraz odpowiednie wykształcenie. Trzeba będzie też wykupić polisę odpowiedzialności cywilnej zawodowej.

    Do obydwu regulacji się przychylamy, jeśli będą rzeczywiście wykonywane w taki sposób, jak zostało to napisane – zaznacza prezes Gras Savoye Polska. – Umożliwią one większej liczbie osób dostęp do tego zawodu po spełnieniu odpowiednich kryteriów. Takie podejście powinno spełnić oczekiwania rynku.

    Jak tłumaczy Konopka, w branży ubezpieczeniowej trzeba stale doskonalić swoją ofertę i standardy jakości, niezależnie od tego, czy przepisy tego wymagają, czy nie. Wymaga tego rynek. Niewielkie jest więc ryzyko, że łatwiejszy dostęp do zawodów ubezpieczeniowych zagrozi jakości obsługi klientów.

    Rośnie świadomość i konkurencyjność, a zachowania rynkowe z jakościowymi niedociągnięciami są dość szybko weryfikowane – mówi Konopka. – W ubezpieczeniach liczy się długofalowa współpraca. Czasy, kiedy liczyło się na natychmiastowy sukces, zapominając o bieżącej obsłudze, już dawno minęły. Liczy się jakość, zaufanie i długoterminowa współpraca. Jestem głęboko przekonany, że działania deregulacyjne tego nie zmienią.

    W ramach II transzy deregulacji od 10 sierpnia 2014 roku łatwiej też zostać np. księgowym czy doradcą podatkowym. W sumie ten etap deregulacji obejmuje blisko 100 profesji. Prace nad kolejnymi transzami nadal trwają i zgodnie z planami rządu mają w sumie ułatwić dostęp do 240 zawodów.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

    Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

    Przemysł

    Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

    Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

    Prawo

    Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

    Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.