Mówi: | Michał Nestorowicz, dyrektor ds. badań i analiz rynkowych w Nationale-Nederlanden dr Tomasz Sobierajski, socjolog, Uniwersytet Warszawski |
Tylko co czwarty Polak ma indywidualną polisę na życie. Podejście do planowania przyszłości zmienia się po narodzinach dzieci
Prawie połowa Polaków regularnie i długoterminowo odkłada pieniądze. Jednak tylko 25 proc. jest objętych indywidualnym ubezpieczeniem na życie, a większość korzysta z produktów finansowych, które są obowiązkowe albo dodawane przy okazji. Podejście Polaków do oszczędzania i planowania przyszłości znacząco się zmienia, kiedy pojawiają się dzieci. Zmienia się również postawa pokolenia obecnych 20 i 30-latków, którzy wykazują coraz większą dojrzałość finansową.
– Już prawie połowa Polaków deklaruje, że oszczędza długoterminowo na cele emerytalne. W grupie wiekowej 45–50 lat ten odsetek jest jeszcze wyższy i sięga dwóch trzecich, co zrozumiałe. Jednak optymistycznym prognostykiem na przyszłość jest to, że w grupie młodych ludzi, w wieku 25–30 lat, długoterminowe oszczędzanie na emeryturę deklaruje jedna trzecia – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Nestorowicz, dyrektor ds. badań i analiz rynkowych w Nationale-Nederlanden.
Jak wynika z raportu „Dojrzałość finansowa Polaków”, który Nationale-Nederlanden przygotowało wspólnie z firmą badawczą Gfk, pieniądze na emeryturę odkłada 43 proc. Polaków, a ten odsetek rośnie wraz z wiekiem. Dla blisko połowy osób (42 proc.), które długoterminowo i regularnie odkładają pieniądze, najważniejszą cechą produktu oszczędnościowego jest ochrona zgromadzonego kapitału.
– Najważniejszą cechą produktu oszczędnościowego jest ochrona kapitału, co oznacza, że taki produkt musi gwarantować, że tyle pieniędzy, ile włożyliśmy, tyle wyjmiemy i na pewno na nim nie stracimy. Taką ochronę kapitału powinna gwarantować instytucja finansowa lub firma ubezpieczeniowa. Polacy nie chcą sami ponosić takiego ryzyka. Drugą najistotniejszą cechą produktu oszczędnościowego powinna być możliwość regularnego odkładania nawet niewielkich kwot, na co wskazuje 37 proc. badanych – mówi Michał Nestorowicz.
Tylko co czwarty (25 proc.) Polak jest objęty indywidualną polisą na życie, którą wykupił samodzielnie. Zdecydowana większość korzysta z produktów, które dostaje niejako przy okazji – przykładem jest ubezpieczenie grupowe w miejscu pracy. Większość ma również obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne OC i polisę mieszkania lub domu.
Jak wynika z badania „Dojrzałość finansowa Polaków”, podejście do oszczędzania i planowania na przyszłość zmienia się, kiedy pojawiają się dzieci. W grupie rodziców odsetek osób objętych indywidualną polisą na życie sięga 30 proc., podczas gdy wśród osób, które nie mają dzieci, takie ubezpieczenie ma zaledwie co piąty Polak (18 proc.).
– Dzieci to najważniejszy impuls, żeby myśleć o przyszłości. Kiedy jesteśmy sami, a nawet w związku, ta przyszłość finansowa nie jest tak ważna. Natomiast kiedy pojawia się dziecko, widać bardzo wyraźny wzrost zainteresowania finansami i zabezpieczeniem przyszłości dziecka. Psychologowie i socjologowie uważają, że dojrzałość osiągamy dopiero wtedy, kiedy jesteśmy w stanie brać odpowiedzialność za innych i zawierać długoterminowe zobowiązania. Ta granica wyznacza też dojrzałość finansową, ponieważ kiedy zakładamy rodzinę, pojawiają się dzieci, to bardzo zmienia się podejście do finansów – mówi dr Tomasz Sobierajski.
Socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego zauważa, że podejście do oszczędzania i przyszłości w dużej mierze zależy również od związku. Osoby w związkach partnerskich bardziej odpowiedzialnie podchodzą do planowania finansów i indywidualnego zabezpieczenia swojej przyszłości, w przeciwieństwie do małżeństw, w których odpowiedzialność niejako rozkłada się na dwoje.
– Bardzo interesującym wnioskiem z badań jest to, że osoby pozostające w związkach partnerskich i nieformalnych bardziej przykładają uwagę do zabezpieczenia swojej przyszłości. Natomiast współmałżonkom wydaje się, że jeżeli została złożona przysięga i pozostają w małżeństwie, to w razie problemów druga osoba o nich zadba, choć wcale niekoniecznie musi tak być – mówi dr Tomasz Sobierajski.
Optymistycznym wnioskiem płynącym z badań jest to, że prawie połowa nieubezpieczonych Polaków planuje wykupić indywidualną polisę w ciągu najbliższych 2 lat. Najczęściej taki zamiar deklarują 20 i 30-latkowie oraz osoby, które mają dzieci.
– Najwięcej osób, które chcą wykupić indywidualne ubezpieczenie, jest oczywiście w grupie tych, którzy mają dzieci. Bardzo ciekawym jest, że największa intencjonalność zakupu takiego produktu jest wśród dwudziestolatków i trzydziestolatków, co oznacza, że powoli zmieniamy się w społeczeństwo dojrzałe i odpowiedzialne finansowo. To dobry znak na przyszłość – mówi Michał Nestorowicz.
Socjolog dr Tomasz Sobierajski z Uniwersytetu Warszawskiego zauważa, że mimo to znajomość instrumentów finansowych i ubezpieczeniowych wciąż jest wśród Polaków relatywnie niska.
– Mam wrażenie, że Polacy chcą myśleć, że ta przyszłość finansowa jest dla nich ważna, nie są jednak jeszcze do końca świadomi narzędzi i instrumentów, które mają. Nie wykorzystują w pełni narzędzi, na przykład internetu, do tego, żeby tę przyszłość zaplanować. Bardziej ma to miejsce w ich głowach niż w realnych działaniach – mówi dr Tomasz Sobierajski.
Czytaj także
- 2024-07-18: Branża tytoniowa alarmuje o drastycznych podwyżkach akcyzy. Są kilkukrotnie wyższe od zaplanowanych do 2027 roku
- 2024-07-22: Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
- 2024-07-09: W ciągu 5–10 lat spodziewane duże wzrosty sprzedaży żywności ekologicznej. Największą barierą pozostaje niska świadomość konsumentów
- 2024-07-03: Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy
- 2024-06-19: Europa idzie w kierunku ponownego wykorzystywania surowców. Prawo i fundusze unijne będą w kolejnych latach mocno wspierać ten proces
- 2024-07-08: Duża presja regulacyjna stanowi coraz większe obciążenie dla firm kosmetycznych. Branża obawia się utraty konkurencyjności na globalnym rynku
- 2024-06-27: Unijne przepisy przyspieszają zieloną transformację branży kosmetycznej. Zielony Ład może zmniejszyć konkurencyjność europejskich producentów
- 2024-06-17: Reforma finansowania samorządów ma im pomóc wyjść z dramatycznej sytuacji. Zmiany możliwe już od 2025 roku
- 2024-07-05: Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne
- 2024-06-20: Branża chemiczna w Europie na zakręcie. Konkurencja z Azji i Europejski Zielony Ład wymuszają inwestycje w innowacje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.