Mówi: | Krzysztof Mleczak |
Funkcja: | wiceprezes zarządu |
Firma: | Exito Broker Sp. z o.o. |
Ubezpieczenie kar umownych - nowy sposób na ratowanie branży budowlanej
Sytuacja branży budowalnej jest bardzo trudna. Główną przyczyną kłopotów są spory między zamawiającym a wykonawcą. Z ich powodu inwestycje są często wstrzymywane, a na wykonawcę nakładane kary umowne. Niejedną firmę pociągnęły one na dno. Aby więc zmniejszyć takie ryzyko, branża proponuje wprowadzenie ubezpieczenia kar umownych, co miałoby pomóc branży budowlanej w wyjściu na prostą.
– Do tej pory główna odpowiedzialność z tytułu kar umownych była skoncentrowana w samej gwarancji ubezpieczeniowej – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Krzysztof Mleczak.
Gwarancji, która stała się na naszym rynku pewnym wymogiem, od którego uzależniona jest zwykle możliwość udziału w przetargach. Ubezpieczyciel zobowiązuje się w ten sposób do zapłaty maksymalnej kwoty, jaka jest wskazana w gwarancji w przypadku, gdy wykonawca nie wywiąże się ze swojego zobowiązania. O takie gwarancje dzisiaj jest coraz trudniej.
– Towarzystwa ubezpieczeniowe od jakiegoś czasu z większym trudem akceptują gwarancje ubezpieczeniowe, nie chcą realizować tak wysokich ryzyk – przyznaje Grzegorz Kwieciński, Product Manager ds. Gwarancji Ubezpieczeniowych w firmie Euler Hermes.
Utrudniony dostęp do gwarancji stał się poważnym problemem dla potencjalnych wykonawców. Ubezpieczenie od kar może być skutecznym rozwiązaniem problemów, bo nie dotyczy kontraktu jako całości, tylko określonych w umowie przypadków podlegających karze.
– Dla zamawiającego możliwość odniesienia się z ewentualnym roszczeniem do ubezpieczenia powoduje, że sam proces inwestycyjny może trwać dalej, a uruchomienie gwarancji nie następuje – mówi Mleczak, tłumacząc, że w takiej sytuacji kontrakt trwa nadal, a prace są na bieżąco realizowane. – Dla wykonawców z kolei ma to ogromne znaczenie z powodów finansowych, bowiem te kary umowne i ubezpieczenie kar umownych stają się formułą zupełnie inną niż sama gwarancja.
Uruchomienie gwarancji obciąża aktywa i finanse przedsiębiorstwa, obniża jego możliwości, a przy tym wiarygodność w oczach kontrahentów. Wypłatę ubezpieczonej kary umownej brałoby z kolei na siebie towarzystwo ubezpieczeniowe. Ten produkt ma być tańszy od samych gwarancji. Zawarcie umowy poprzedzałby szczegółowy audyt przedsiębiorstwa, jak i ocena samego projektu.
– Kary umowne zawierają bardzo istotne elementy – szczególnie w technologicznych projektach, – które w bardzo istotny sposób wpływają na ryzyko – tłumaczy Krzysztof Mleczak – Na przykład przy realizacji przedsięwzięć energetycznych nie wszędzie można osiągnąć założoną moc energetyczną, czyli ten element kar umownych jest newralgiczny.
Wymaga więc szczegółowej oceny. Ubezpieczenie kar umownych byłoby ubezpieczeniem dowolnym, ale skorzystanie mogłoby stawiać wykonawcę w lepszej pozycji na rynku.
– Włączenie ubezpieczenia kar umownych do samego kontaktu może być istotnym elementem preselekcji, bo to rynek finansowy wówczas automatycznie dokonuje wyceny zdolności, możliwości konkretnego wykonawcy – mówi wiceprezes Exito Broker. – Być może będzie to miało swoje konsekwencje w ocenie projektów i ocenie ofert, składanych przez wykonawców.
Czytaj także
- 2024-03-26: Trwają przygotowania do wdrożenia dużych zmian w zbiórce i recyklingu odpadów. Od przyszłego roku konsumenci będą musieli znacząco zmienić nawyki
- 2024-03-14: Zielona rewolucja w budownictwie staje się faktem. Nowa dyrektywa to szansa na czyste powietrze i niższe rachunki
- 2024-03-11: Świadomość inwestycyjna mocno wzrosła w ciągu kilku ostatnich lat. Kobiety są nieco ostrożniejszymi inwestorkami niż mężczyźni
- 2024-01-24: Przedsiębiorcy patrzą w przyszłość z większym optymizmem. W mniejszym stopniu przeszkadza im niepewność gospodarcza
- 2024-01-29: Wymierzanie klapsów zaburza rozwój psychologiczny i społeczny dziecka. Nawet rzadkie stosowanie kar fizycznych może zostawić trwały ślad
- 2024-02-12: Mężczyźni dużo chętniej niż kobiety inwestują w kryptowaluty. Na decyzję wpływają też określone cechy osobowości
- 2024-01-15: Branża budowlana oczekuje nowych przepisów dotyczących zielonego budownictwa. Brak spójności prawa utrudnia rozwój prośrodowiskowych inwestycji
- 2024-01-18: Co roku rośnie liczba skazanych za przestępstwa wobec zwierząt, jednak kary uważane są za zbyt łagodne. Niedawny wyrok dla hodowcy lisów może się okazać przełomowy
- 2024-01-18: Coraz większa świadomość ekologiczna Polaków. Prawie połowa zapłaciłaby więcej za „zielony” dom czy mieszkanie
- 2024-01-17: Branża ochrony mierzy się ze wzrostem płacy minimalnej. Mimo rosnących stawek zmaga się także z niedoborem kadr
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany
W Polsce padają w ostatnim czasie kolejne rekordy generacji prądu z OZE. – Potencjał wzrostu wciąż jednak mamy bardzo duży – zauważa Krzysztof Cibor z Greenpeace Polska. W tej chwili ten potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany m.in. przez regulacje hamujące rozwój energetyki wiatrowej na lądzie i zły stan sieci elektroenergetycznych, który przekłada się na dużą liczbę odmów przyłączania nowych źródeł odnawialnych albo konieczność ich czasowego wyłączania. Ekspert wskazuje, że to dwa najważniejsze zadania dla nowego rządu, który na czerwiec br. zapowiedział już liberalizację tzw. ustawy wiatrakowej.
Edukacja
Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem
Aż 64 proc. Polaków nigdy nie spotkało się z pojęciem rodzicielstwa zastępczego zawodowego – wynika z badania przeprowadzonego w marcu br. na zlecenie Fundacji Happy Kids. Najliczniejszą grupą, która nie zna tego pojęcia, stanowią respondenci między 18. a 22. rokiem życia. Co 10. badany nie wie, jaka jest różnica między rodzicem zastępczym a rodzicem adopcyjnym. Zdaniem ekspertów brak świadomości ma konsekwencje dla rozwoju instytucji pieczy zastępczej w Polsce.
IT i technologie
Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.