Newsy

Spada liczba studentów na Uniwersytecie Warszawskim. Uczelnia musi szukać innych źródeł finansowania.

2013-08-22  |  06:00

Na Uniwersytecie Warszawskim studiuje o 5 tys. studentów mniej niż jeszcze kilka lat temu. To efekt niżu demograficznego, który odczuwa dziś każda polska uczelnia. Niż demograficzny nie zagraża jednak kondycji finansowej uczelni. Znaczącą część budżetu UW stanowią obecnie środki pochodzące z krajowych i zagranicznych grantów na badania naukowe.

Niż demograficzny jest faktem od kilku lat – przyznaje w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Anna Korzekwa, rzeczniczka Uniwersytetu Warszawskiego.

Przypomina, że niedawno na UW studiowało około 10 proc. studentów niż dzisiaj.

W szczytowym roku 2007 i 2008 na Uniwersytecie Warszawskim studiowało około 55 tys. osób. W tej chwili studiuje 50 tys. i przypuszczam, że w kolejnym roku ta liczba się utrzyma.

Niż demograficzny oznacza nierzadko konieczność przeprowadzenia ponownej rekrutacji. Niedobór chętnych dotyczy m.in. kierunków humanistycznych. Aktualnie UW po raz pierwszy w historii prowadzi dodatkowy nabór na politologię. Równolegle toczy się rekrutacja na ponad 60 kierunków studiów, w tym na europeistykę, geologię, fizykę czy ochronę środowiska. Mimo to pod wieloma względami Uniwersytet Warszawski wciąż przoduje w statystykach.

To ciągle jest potęga, ogromna instytucja, która po pierwsze jest największa w Polsce i też jest największym pracodawcą w Warszawie i na Mazowszu – podkreśla rzeczniczka UW.

Zapewnia również, że niż demograficzny nie stanowi zagrożenia dla kondycji finansowej uczelni i jej dalszego rozwoju.

 – W przypadku uczelni publicznych takich jak nasza, ta kondycja finansowa jest niezagrożona dlatego, że UW zmienił trochę źródła finansowania – tłumaczy. – Pieniądze z ministerstwa, które idą za studentem to tylko część budżetu. Pokaźną część naszego budżetu, jedną trzecią – i to wyróżnia UW spośród innych uczelni – zaspokajają w tej chwili pieniądze z grantów na rozmaite badania. Zarówno grantów krajowych, jak i zagranicznych – dodaje.

Za pozyskiwanie dofinansowania na badania naukowe odpowiedzialni są przede wszystkim pracownicy uczelni – zarówno młodzi naukowcy, jak i ci z wieloletnim stażem.

Starają się o najbardziej prestiżowe granty, często z sukcesami. To jest w dużej mierze ich zasługa, a uczelnia może im tylko jakoś administracyjnie pomóc, ale to przede wszystkim jest kwestia aktywności pracowników naukowych – podkreśla rzeczniczka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.