Mówi: | dr hab. Marlena Sakowska-Baryła |
Funkcja: | prof. Uniwersytetu Łódzkiego |
Firma: | członkini Społecznego Zespołu Ekspertów przy UODO |
Ustawa o ochronie sygnalistów będzie dla firm dużym wyzwaniem. Szczególnie konieczność ochrony danych osobowych i zachowania poufności
Ustawa o ochronie sygnalistów nakłada na administratorów danych osobowych obowiązek odpowiedniego zabezpieczenia danych wrażliwych osób zgłaszających nieprawidłowości oraz danych, które mogą służyć ich identyfikacji. Jednak nie wszystkie obowiązki dotyczące kwestii ochrony danych zostały w ustawie wystarczająco doprecyzowane. Przykładowo, z jednej strony przepisy dopuszczają zgłoszenia anonimowe, a z drugiej nie zawierają wystarczająco jasnych wymagań z tym związanych. – Oczywiste zagadnienia, jak spełnianie obowiązków informacyjnych przy zbieraniu danych, zaczynają urastać do wielkich problemów – ocenia dr hab. Marlena Sakowska-Baryła, profesor Uniwersytetu Łódzkiego, członkini Społecznego Zespołu Ekspertów przy Prezesie UODO.
Ustawa o sygnalistach, która wchodzi w życie 25 września 2024 roku, wprowadza szereg nowych obowiązków dla firm i administratorów danych osobowych związanych przede wszystkim z przetwarzaniem danych osobowych zawartych w zgłoszeniu naruszenia, jak i danych samych sygnalistów.
– Pamiętajmy o tym, że musimy jednocześnie zastosować przepisy rozporządzenia ogólnego o ochronie danych osobowych oraz przepisy ustawy o ochronie sygnalistów. Problem polega na tym, że przepisy ustawy o ochronie sygnalistów w znaczącej mierze są niedoskonałe i okazuje się, że bardzo często takie oczywiste zagadnienia, jak chociażby spełnianie obowiązków informacyjnych przy zbieraniu danych, zaczynają urastać do wielkich problemów – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. Marlena Sakowska-Baryła.
W toku prac legislacyjnych nad ustawą o ochronie sygnalistów UODO podkreślał, że zasady przetwarzania danych osobowych zarówno sygnalistów, jak i danych osób, których zgłoszenie dotyczy, powinny być doprecyzowane. W piśmie do marszałka Senatu RP urząd wskazał na wątpliwości dotyczące przyjętych przez Sejm przepisów. Podkreślił, że ustawa nie jest konsekwentna w kształtowaniu praw i obowiązków sygnalistów, którzy chcą dokonać zgłoszenia zarówno w trybie imiennym, jak i anonimowym. Ustawa z jednej strony dopuszcza zgłoszenia anonimowe, a z drugiej nie zawiera wystarczająco jasnych wymagań z tym związanych. Prezes UODO apelował również o określenie w projektowanej ustawie, jakie dane osobowe umożliwią identyfikację tożsamości sygnalistów. Takie rozwiązanie zapewniłoby przyjęcie spójnego katalogu przetwarzanych danych osobowych w poszczególnych rejestrach w kontekście identyfikacji. Tożsamość sygnalisty to nie tylko imię i nazwisko, ale wszelkie dane, na podstawie których można go pośrednio zidentyfikować, takie jak np. jego miejsce pracy.
– Niezwykle istotne będą nie tylko te dane wrażliwe na gruncie przepisów RODO, ale w ogóle dane, które mogą zidentyfikować sygnalistę. Szczególna ochrona i bezpieczeństwo muszą towarzyszyć całemu systemowi, odpowiednio zgłaszania naruszeń, następnie ich weryfikacji, dokonywania działań następczych, tak żeby nie okazało się finalnie, że poprzez naszą niefrasobliwość zostaną ujawnione dane, które będą pozwalały na identyfikację sygnalisty. To z perspektywy tych przepisów jest niedopuszczalne – tłumaczy członkini Społecznego Zespołu Ekspertów przy Prezesie UODO.
Administratorzy muszą jasno określić, w jakim celu zbierają i przetwarzają dane osobowe związane ze zgłoszeniami o naruszeniach prawa. Przy wdrażaniu przepisów powinni również przeprowadzić obowiązkową analizę skutków dla ochrony danych. Zgodnie z zasadą minimalizacji danych zbieranie danych osobowych należy ograniczyć do tych, które są niezbędne.
– Ochrona danych osobowych nie jest skupiona tylko na sygnaliście. Mamy tam także wiele innych osób, w tym osobę, której dotyczy zgłoszenie, której dane osobowe również podlegają ochronie. Także osoby powiązane z sygnalistą, świadkowie to wszystko są osoby fizyczne, których dane osobowe trzeba odpowiednio zabezpieczyć – wskazuje prof. Marlena Sakowska-Baryła.
Celem wdrażanych przepisów jest zapewnienie osobom zgłaszającym nieprawidłowości ochronę przed ewentualnymi działaniami odwetowymi, takimi jak zwolnienie, obniżenie pensji, utrata szansy na awans czy mobbing. Z przeprowadzonego przez EY „Światowego Badania Uczciwości w Biznesie 2024” wynika, że do 64 proc. (z 79 proc. w 2022 roku) spadła liczba ankietowanych, którzy ufają, że można sygnalizować nieprawidłowości w pracy bez obawy o negatywne konsekwencje związane ze zgłoszeniem. Badani twierdzą, że nie zgłaszają naruszeń z powodu braku wiary, że wywoła to jakąkolwiek reakcję (wzrost z 34 proc. w 2022 do 43 proc.). Potencjalni sygnaliści wciąż obawiają się o dalszy rozwój kariery (40 proc. respondentów). Stąd tak ważne jest zapewnienie ochrony danych na odpowiednim poziomie.
– Ta poufność musi być zapewniona na kilku płaszczyznach. To kwestia przyjęcia, udokumentowania zgłoszenia, ale również postępowania następczego. W ramach działań następczych należy działać tak, żeby nie ujawnić tożsamości sygnalisty, a jednocześnie, żeby pozbierać takie informacje, które są niezbędne z perspektywy tego procesu. To na pewno jest niezwykle istotne wyzwanie dla wszystkich osób, które biorą udział zarówno w działaniach weryfikacyjnych, jak i które mogą mieć jakąkolwiek styczność z tymi zgłoszeniami – ocenia ekspertka.
Jak podkreśla, kluczowym elementem wdrożenia nowych przepisów jest edukacja pracowników. Pracodawcy powinni również przeprowadzać regularne szkolenia z zakresu ochrony danych osobowych, w tym zasady przetwarzania danych sygnalistów.
– Sygnalizacja, wbrew temu, co wynika z ustawy, czyli konieczności przygotowania dedykowanych kanałów, może trafić w zupełnie inne miejsce w organizacji. Każdy członek personelu, który potencjalnie może mieć styczność z tego typu informacjami, powinien być przygotowany na to, w jaki sposób się zachować, przede wszystkim na to, żeby zapewnić poufność temu, co do niego dotarło – mówi prof. Marlena Sakowska-Baryła.
Wyzwania związane z ochroną danych w kontekście nowych przepisów o sygnalistach były tematem seminarium zorganizowanego w Urzędzie Ochrony Danych Osobowych w sierpniu. Mirosław Wróblewski, prezes UODO wspólnie z przedstawicielami Społecznego Zespołu Ekspertów przy PUODO oraz zewnętrznymi ekspertami omówili uwagi przesłane w ramach konsultacji społecznych i przedstawili propozycje wykładni przepisów ustawy o ochronie sygnalistów w zakresie dotyczącym danych osobowych.
Czytaj także
- 2024-10-03: Zapowiadane oskładkowanie wszystkich umów-zleceń i o dzieło to wyzwanie dla ZUS. Zakład będzie potrzebował 3–6 miesięcy na przygotowanie się do zmian
- 2024-09-26: Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy o przetwarzaniu danych pasażera. Linie lotnicze liczą na uniknięcie miliardowych kar
- 2024-09-16: Konsumenci coraz częściej sięgają po ryby ze zrównoważonych połowów. Sprzedaż certyfikowanych produktów sięga 18 tys. t
- 2024-09-25: Trwają prace nad strategią migracyjną Polski na lata 2025–2030. Eksperci apelują o duży nacisk na mieszkalnictwo
- 2024-09-19: Miliard euro ze środków unijnych na rozwój technologii kosmicznych. Z programu Cassini skorzystało już ponad 600 europejskich firm
- 2024-09-27: Rośnie liczba wynalazków wykorzystujących sztuczną inteligencję. Za rozwojem technologii nie nadążają przepisy
- 2024-09-09: Coraz więcej młodych ludzi chce zostać rzecznikiem patentowym. Trwa nabór na aplikację rzecznikowską
- 2024-09-09: W przyszłym tygodniu wchodzi w życie część przepisów nowego prawa autorskiego. Wzmacniają pozycję twórców i mediów oraz zapewniają im prawo do wynagrodzenia
- 2024-09-23: Edukację czekają znacznie głębsze zmiany niż te dotyczące prac domowych. W debacie potrzebny jest głos zarówno nauczycieli i rodziców, jak i ekspertów
- 2024-09-04: Centra danych odpowiadają za 2 proc. globalnego zużycia energii, a wkrótce ten udział może się podwoić. Operatorzy szukają sposobów na oszczędności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
Centrum e-Zdrowia podaje, że od początku września odnotowano blisko 1,8 mln porad ambulatoryjnych udzielonych z powodu ostrych infekcji układu oddechowego, w tym grypy. Najlepszą metodą walki z chorobą jest szczepionka – najlepiej przyjęta między wrześniem a listopadem. Wciąż jednak na taki krok decyduje się zaledwie kilka procent Polaków, tymczasem grypa jest jedną z 10 najczęstszych przyczyn zgonów u osób powyżej 65. roku życia.
Transport
Branża lotnicza zmaga się z niedoborem kadr. Brakuje przede wszystkim mechaników lotniczych
Według Alton Aviation Consultancy koszty naprawy i remontów silników wzrosły z 31 mld dol. przed pandemią do 58 mld dol. w tym roku. Rośnie też zapotrzebowanie na pracowników – w ciągu najbliższych 20 lat na świecie będzie potrzebnych niemal 770 tys. mechaników lotniczych. Tylko w Polsce już teraz brakuje kilku tysięcy wyspecjalizowanego personelu. – Brak kadr spowalnia nasz rozwój. Obecnie potrzebujemy kilkuset wyspecjalizowanych osób – ocenia Aleksandra Juda, prezes LOT Aircraft Maintenance Services.
Problemy społeczne
Obecna technologia sztucznej inteligencji nie stanowi zagrożenia dla istnienia ludzkości. Nie jest zdolna do samodzielnego myślenia i planowania
Duże modele językowe, takie jak ChatGPT, nie potrafią samodzielnie nabywać nowych umiejętności, rozumować czy planować. Nie stanowią więc egzystencjalnego zagrożenia dla ludzkości – dowiedli naukowcy, którzy przeanalizowali możliwości dużych modeli językowych właśnie pod takim kątem. Nie oznacza to jednak, że narzędzia te nie stanowią żadnego zagrożenia. Wykorzystane niewłaściwie już dziś służą chociażby do szerzenia dezinformacji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.