Newsy

W okolicach Łodzi powstają wielkie centra magazynowe i logistyczne. Głównie dzięki skrzyżowaniu autostrad A1 i A2

2013-06-04  |  06:15
Mówi:Aleksander Kuźniewski
Funkcja:Starszy negocjator w dziale powierzchni magazynowych i przemysłowych
Firma:CBRE
  • MP4
  • Położenie na skrzyżowaniu autostrad A1 i A2 to wielka szansa dla Łodzi i regionu. Dzięki rozbudowie dróg w Strykowie, Łodzi i Piotrkowie powstają tam wielkie centra logistyczne. Deweloperzy są coraz bardziej elastyczni, by przyciągnąć inwestorów. Cały czas powstają nowe inicjatywy, takie jak bezpośrednie połączenie kolejowe do Chin. 

     – To na razie są niewielkie ilości, po 40 kontenerów na jednym kursie, ale to są jakieś inicjatywy, które myślę, że pozytywnie wpłyną na rozwój Łodzi – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Aleksander Kuźniewski, starszy negocjator w dziale powierzchni magazynowych i przemysłowych w międzynarodowej firmie doradczej CBRE. – Nasz szef, który jest Austriakiem, uważa, że Łódź czeka świetlana przyszłość, że to będzie polski Frankfurt. Położenie na skrzyżowaniu autostrad automatycznie musi skończyć się sukcesem.

    Na razie efekty położenia przy skrzyżowaniu autostrad najlepiej widać w Strykowie. W mieście znajdującym się w bezpośrednim sąsiedztwie węzła A1 i A2 powstają liczne centra logistyczne. Kuźniewski zauważa jednak, że powierzchnia magazynowa jest stosunkowo niewielka – wolnych jest 15 tys. metrów kwadratowych. To oznacza, że niektóre firmy przyglądają się też innym miastom, bo budowa nowej powierzchni przez deweloperów jest czasochłonna.

    Więcej powierzchni magazynowej jest dostępnych w Łodzi, ale najlepiej sytuacja wygląda w Piotrkowie Trybunalskim.

     – To jest 40-50 km na południe, a tej powierzchni wolnej jest tam ponad 100 tys. metrów kwadratowych. Tam deweloperzy są w stanie zagwarantować wprost niesamowite warunki, żeby tylko przyciągnąć inwestora – podkreśla Kuźniewski.

    Według niego, silną stroną oferujących jest elastyczność, pomimo tego, że branża nieruchomości jest konserwatywna. Inwestorzy doceniają na przykład możliwość stopniowego zwiększania wynajmowanej powierzchni komercyjnej, a tym samym odkładanie w czasie pełnej płatności za wynajem.

     – Wiadomo, że jeśli klient potrzebuje 5 tys. metrów kwadratowych, to nie potrzebuje tego pierwszego dnia. Deweloperzy są w stanie porozumieć się z takim najemcą, że rozpoczynamy operacje od 2 tys. metrów kwadratowych, po miesiącu 3 tys. metrów, a do tych 5 tys. dochodzimy w 4-5 miesiącach. Wtedy zaczynamy płacić za całość – opisuje Aleksander Kuźniewski.

    Korzystny wpływ rozwoju infrastruktury widać nie tylko w okolicach Łodzi. Rośnie wartość obiektów magazynowych i logistycznych położonych wzdłuż autostrady A2 na wyjeździe z Warszawy, a także w okolicach Bydgoszczy i Torunia. Na koniec pierwszego kwartału 2013 r. w Polsce było łącznie 7,4 mln metrów kwadratowych powierzchni magazynowej i logistycznej, z czego ok. 10 proc. pozostawało niewynajęte. Najmniej pustostanów jest na Górnym Śląsku oraz w okolicach Poznania i Wrocławia. Aż 70 proc. wynajętej w 2012 r. powierzchni znajdowało się poza Warszawą.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Prawo

    Bankowość

    Banki zainteresowane projektami gospodarki obiegu zamkniętego. Chętniej finansują takie inwestycje

    Rynek zrównoważonego finansowania rośnie. Banki stawiają na rozwój oferty zielonych instrumentów, które przedsiębiorcy i inne instytucje mogą przeznaczyć na sfinansowanie inwestycji z różnych obszarów ESG. Są wśród nich zarówno zielone obligacje, jak i kredyty połączone z realizacją konkretnych celów klimatycznych. Jednym z obszarów, które chcą finansować firmy w ramach ESG, jest gospodarka obiegu zamkniętego, czyli zamykanie obiegu produktów w myśl zasady reduce, reuse i recycle (ogranicz, użyj ponownie, przetwórz).

    Handel

    E-papierosy i aromatyzowane saszetki nikotynowe mogą zniknąć z rynku. Ministerstwo Zdrowia chce całkowitego zakazu ich sprzedaży

    W wykazie prac legislacyjnych pojawiła się nowa propozycja Ministerstwa Zdrowia, która przewiduje zakaz wprowadzania do obrotu papierosów elektronicznych jednorazowego użytku – zarówno tych z nikotyną, jak i bez niej, oraz zakaz stosowania aromatów w woreczkach nikotynowych. Projekt trafił do konsultacji społecznych. To już kolejna regulacja sektora tytoniowego w ostatnich miesiącach. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że to chaos regulacyjny, który wpływa na brak poczucia pewności prawnej i decyzje inwestycyjne.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.