Mówi: | Ireneusz Węgłowski |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego |
W ubiegłym roku Polskę odwiedziło prawie 16 mln turystów. Połowa przyjechała do hoteli na eventy, imprezy i seminaria
To był dobry rok dla hoteli. Polskę odwiedziło 15,8 mln turystów, którzy co najmniej jedną noc spędzili w hotelu – wynika ze wstępnych szacunków Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego. Ich liczba stale rośnie, podobnie jak liczba turystów, którzy tylko przejeżdżają przez Polskę, nie korzystając z noclegów. Ich liczbę IGHP szacuje na 60-70 mln. Coraz więcej osób korzysta z pokojów hotelowych z racji różnego typu eventów, seminariów i konferencji.
– Bieżący rok był bardziej normalny niż poprzedni w tym sensie, że nie odbywały się bardzo duże imprezy, które przysporzyłyby branży hotelowej dodatkowych przychodów, jak na przykład Euro 2012 czy prezydencja unijna – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Ireneusz Węgłowski, prezes Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego i wiceprezes zarządu Orbis SA. – Co prawda we wrześniu w niektórych miastach odbyły się mistrzostwa w piłce siatkowej, ale to nie była impreza takiej skali, jak te w poprzednich latach. Duże imprezy zniekształcają trochę obraz rynku. Uważamy więc, że mimo braku imprez było to dobre dwanaście miesięcy. Mamy nadzieję, że kolejne też takie będzie.
Ze wstępnych szacunków Izby wynika, że w br. Polskę odwiedzi 15,8 mln turystów, którzy skorzystają z przynajmniej jednego komercyjnego noclegu. Liczba turystów z roku na rok rośnie, co cieszy branżę hotelarską. Duże nadzieje pokłada ona również w rosnącej liczbie tzw. pseudoturystów.
– Takich turystów przyjeżdżających na chwilę i wyjeżdżających jest około 60-70 mln w skali roku. Ponieważ ich liczba ciągle rośnie, mamy nadzieję, że osiągnie wyższe poziomy, co przełoży się także na intensyfikację popytu na miejsca hotelowe – podkreśla Ireneusz Węgłowski.
Z drugiej strony rosnący popyt będzie rozkładać się na większą liczbę hoteli, gdyż placówek systematycznie przybywa.
Z danych GUS wynika, że w połowie 2013 roku w Polsce działało 2 107 hoteli – o 4,6 proc. więcej niż w 2012 roku (2 014). W tym czasie najwięcej przybyło hoteli cztero- i pięciogwiazdkowych. Natomiast z tegorocznego raportu „Rynek Hotelarski w Polsce” (wydanie specjalne miesięcznika „Świat Hoteli”) wynika, że na koniec I połowy br. funkcjonowało w kraju 2 458 skategoryzowanych hoteli, w których do dyspozycji gości było ponad 117 tysięcy pokoi oraz ponad 233,5 tys. miejsc noclegowych.
Największy udział w bazie hotelowej (liczony liczbą miejsc noclegowych) mają hotele trzygwiazdkowe (42,7 proc.), a najmniejszy – te w najwyższym standardzie (5,7 proc.).
Zdaniem prezesa IGHP szczególnie oferta średniego szczebla, czyli placówek dwu-, trzy- i czterogwiazdkowych, jest dobrze rozwinięta. Korzystają one nie tylko na przyjazdach turystycznych, lecz także eventach, seminariach i konferencjach, których liczba od 2009 roku wzrosła ponad sześciokrotnie do blisko 30 tys.
– To coraz bardziej istotny segment rynku – podkreśla Węgłowski. – Hotel to nie tylko nocleg, miejsce do spania, lecz także gastronomia czy sale konferencyjne. Krajowe placówki od średniej klasy do wysokiej mają rozbudowana infrastrukturę. W związku z tym kochają imprezy organizowane dla różnego rodzaju korporacji, klientów instytucjonalnych, bo zamawiają oni od razu pakiet: nocleg, gastronomię, sale konferencyjne i jeszcze imprezy towarzyszące. Cieszy nas zatem to, że coraz większy udział wśród gości mają właśnie tego rodzaju klienci.
Jak podkreśla, w przypadku Orbisu klienci biznesowi stanowią mniej więcej połowę wszystkich gości.
Według szacunków firmy Activ Group wykonanych na zlecenie Ministerstwa Sportu i Turystyki w 2013 roku odnotowano 72,3 mln przyjazdów cudzoziemców do Polski, aż o 8,8 proc. więcej niż rok wcześniej. Najliczniejszą grupą byli obywatele Niemiec, wśród których 29 mln przebywało na terenie Polski oraz Czesi i Słowacy. Szybko rosła liczba wizyt mieszkańców państwa spoza strefy Schengen, szczególnie z Ukrainy. W ubiegłym roku Polskę odwiedziło ich łącznie 15 mln, czyli o ponad 13 proc. więcej niż rok wcześniej.
Czytaj także
- 2024-08-26: Mimo wybudowania ponad miliona mieszkań w ciągu dekady warunki mieszkaniowe Polaków się nie poprawiają. Rządowe programy też nie przynoszą rezultatów
- 2024-08-28: Listopadowe wybory w USA mogą się przełożyć na dalszy przebieg wojny w Ukrainie. Możliwy też wpływ na kampanię prezydencką w Polsce
- 2024-08-19: Rosnąca konsumpcja może się wkrótce przełożyć na lepsze wyniki branży logistycznej. Są już pierwsze oznaki ożywienia
- 2024-08-01: Polska marnuje potencjał bycia europejskim liderem w produkcji biometanu. Jak dotąd nie działa żadna taka instalacja
- 2024-07-30: Na budowę sieci światłowodowych w Polsce trafi z UE niespełna 7 mld zł. Inwestycje może jednak zahamować biurokracja
- 2024-07-18: Branża tytoniowa alarmuje o drastycznych podwyżkach akcyzy. Są kilkukrotnie wyższe od zaplanowanych do 2027 roku
- 2024-07-18: W Polsce rośnie tempo robotyzacji. Pod względem zaangażowania robotów w przemyśle przegrywa wyścig z innymi krajami regionu
- 2024-07-17: Pielęgniarki narzekają na przeciążenie pracą i braki kadrowe. Jest to odczuwalne zwłaszcza dla młodego personelu
- 2024-07-09: Poprawa dostępu do finansowania może napędzić innowacje w firmach. Banki będą miały do odegrania ważną rolę w transformacji cyfrowej i energetycznej gospodarki
- 2024-07-10: Banki mogą nie być w stanie sfinansować wielkich inwestycji w gospodarce. Sektor apeluje o zmiany w formule opodatkowania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Bez dobrowolnego wydłużenia aktywności zawodowej Polakom trudno będzie liczyć na wyższe emerytury. Obecni 30-latkowie dostaną jedną czwartą ostatniej pensji
Ustawowego podniesienia wieku emerytalnego w Polsce nie będzie – zapowiadają politycy rządzącej koalicji. To według ekspertów oznacza jednak, że trzeba inaczej zachęcać kobiety po 60. i mężczyzn po 65. roku życia do pozostawania na rynku pracy. – Wydłużenie aktywności zawodowej jest pewnym sposobem na podniesienie emerytur, ale tego się nie da zrobić siłowo, raczej trzeba szukać rozwiązań, żeby ludzie chcieli dalej pracować – podkreśla Agnieszka Łukawska, ekspertka w Instytucie Emerytalnym. Już dziś pracujący seniorzy mogą liczyć na szereg zachęt, m.in. zwolnienie z podatku, ale ekspertka zwraca uwagę dodatkowo na potrzebne zaplecze szkoleniowe, a także odpowiednią opiekę zdrowotną.
Transport
Branża logistyki coraz bardziej zautomatyzowana. Rozładunkiem towaru zajmują się autonomiczne wózki, a inwentaryzacją roboty stukrotnie szybsze niż człowiek
Do 2028 roku globalny rynek automatyzacji w logistyce wzrośnie o ponad 50 proc. – przewidują analitycy Markets and Markets. Wpłyną na to czynniki związane ze wzrostem kosztów pracowniczych, dążenie klientów do osiągania optymalnego zarządzania ich towarem, a także czynniki pozarynkowe, takie jak cele środowiskowe. Już dziś za rozładunek towaru odpowiadają coraz częściej inteligentne, autonomiczne wózki, a inwentaryzację można powierzyć robotom stukrotnie szybszym niż człowiek.
Firma
Tylko 2 proc. właścicieli zwierząt płaci za opiekę nad zwierzętami podczas ich nieobecności. Spodziewany szybki wzrost zapotrzebowania na takie usługi
Według badań CBOS średnio co drugi Polak mieszka pod wspólnym dachem z jakimś zwierzęciem domowym – najczęściej psem lub kotem. Rynek produktów i usług dla domowych pupili sukcesywnie się powiększa. Według rynkowych prognoz za kilka lat globalnie może być już wart blisko pół biliona dolarów. Szczególnie szybko ma się rozwijać segment opieki nad zwierzętami, który coraz częściej będzie wykorzystywać nowe technologie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.