Newsy

Wyjazd na tanią majówkę wciąż możliwy. Pozwalają na to serwisy działające w modelu współdzielenia

2017-04-28  |  06:30

Majówka w tym roku dla części osób może potrwać nawet dziewięć dni. To dobra okazja na wiosenny wyjazd, jeśli tylko pogoda dopisze. Ci, którzy czekają z decyzją na ostatnią chwilę, mają jeszcze szansę na organizację taniego wyjazdu. Dobrym sposobem jest skorzystanie z modelu współdzielenia, czyli wspólnych przejazdów, wynajmu czyjegoś mieszkania czy wspólnych posiłków. Dzięki temu wypoczynek w tak gorącym okresie nie nadwyręża codziennego budżetu.

– Majówka w tym roku wygląda bardzo korzystnie kalendarzowo. Jeśli się postaramy, możemy mieć majówkę pięcio-, a nawet dziewięciodniową. Długi weekend majowy to dobra okazja do zaplanowania ciekawego wyjazdu przy wykorzystaniu możliwości, jakie daje tzw. ekonomia dzielenia. To serwisy łączące osoby prywatne, które mają pewne niewykorzystane zasoby z tymi, które chętnie z nich korzystają, np. w zakresie  transportu, zakwaterowania czy wspólnej konsumpcji – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Michał Pawelec, country manager BlaBlaCar w Polsce.

Coraz popularniejsze staje się podróżowanie w ramach sharing economy. Ekonomia współdzielenia zakłada odejście od trendu posiadania dóbr na rzecz ich użytkowania i dzielenia się nimi, czemu sprzyja przede wszystkim rozwój mediów społecznościowych. Najchętniej z takiego modelu korzysta najmłodsze pokolenie, ale coraz częściej również starsi sięgają po usługi oferowane w ramach ekonomii współdzielenia. Podstawą jest zaufanie.

 W przypadku serwisu BlaBlaCar organizujemy wspólne przejazdy, w ramach których kierowcy, którzy wybierają się w jakąś podróż i mają wolne miejsce w samochodach, oferują miejsca innym pasażerom. Ci dzięki temu mają niedrogą alternatywę dla innych środków transportu – ocenia Pawelec.

Podróżowanie w ramach współdzielenia pozwoli oszczędzić koszty tym, którzy z decyzją o wyjeździe czekają do ostatniej chwili, uzależniając go np. od pogody.

– Ceny są takie same w piątek tuż przed wyjazdem, jak np. przy rezerwacji tydzień wcześniej. Podobnie jest w przypadku innych serwisów. Często jest też tak, że oferty udostępniania jakichś zasobów pojawiają się także w ostatniej chwili – mówi przedstawiciel BlaBlaCar w Polsce.

Podstawową zasadą współdzielenia jest to, że kierowca, który zabiera pasażerów, nic na tym nie zarabia. Dostaje jedynie zwrot części kosztów paliwa dzielonych po równo między pasażerami.

– Ceny za miejsce oferowane przez kierowców są stałe. Rekomendujemy kierowcom odpowiednią cenę, która jest dopasowana do dystansu podróży. Ma to na celu dbanie o to, by kierowcy pokrywali koszty przejazdy, a nie na nich zarabiali – tłumaczy Pawelec.

Jak przekonuje, podróże w ramach współdzielenia to nie zawsze wyjazdy na krótkie trasy.

– Przeciętna podróż w serwisie BlaBlaCar w Polsce wynosi ok. 300 kilometrów, ale bardzo dużo przejazdów odbywa się między państwami. Można bardzo łatwo znaleźć przejazdy do Niemiec czy Holandii, które są częstym celem weekendowych wyjazdów. W lecie pojawiają się też przejazdy do Chorwacji czy innych krajów południowej Europy – wymienia Michał Pawelec.

Współdzielenie możliwe jest jednak nie tylko w transporcie, lecz także np. przy noclegach. Pojawia się coraz więcej serwisów (np. Airbnb, CouchSurfing czy HomeExchange), gdzie użytkownicy oferują wynajem pokoi czy całych mieszkań, najczęściej za niewielką opłatą, choć zdarzają się też zupełnie darmowe oferty. W takiej sytuacji gospodarze zazwyczaj oczekują wspólnego spędzenia czasu czy wymiany doświadczeń.

 To pewnego rodzaju rewolucja w podróżowaniu. Dawniej byliśmy przyzwyczajeni do zatrzymywania się w pensjonacie lub hotelu. Dzisiaj coraz częściej zwracamy uwagę na to, aby nie tylko ekonomicznie spędzić gdzieś czas, lecz także żeby spotkać na miejscu osoby, które pokażą nam miasto. Myślę, że jest to aspekt ekonomii współdzielenia, który coraz bardziej się liczy, zwłaszcza dla młodszych osób – podkreśla Pawelec.

Powoli na popularności zyskuje idea wspólnego biesiadowania. W branży gastronomicznej można skorzystać z oferty takich serwisów jak EatWith czy Colunching. Działają podobnie jak serwisy umożliwiające współdzielenie kosztów transportu.

– Pojawiły się już w sieci serwisy, dzięki którym można znaleźć osoby, które przygotowują posiłki np. u siebie w domu. Można się z nimi skontaktować, zobaczyć, jak oceniły ich inne osoby, umówić się na pewną cenę i nie tylko ekonomicznie, lecz także w dobrym towarzystwie zjeść posiłek – tłumaczy ekspert.

Firma PwC ocenia, że do 2025 roku wartość przychodów sektorów działających w modelu współdziałania sięgnie 335 mld dol. przy 15 mld dol. w 2014 roku. Z badania przeprowadzonego na potrzeby raportu „(Współ)dziel i rządź! Twój nowy model biznesowy jeszcze nie istnieje” wynika, że w Polsce z tego typu serwisów korzysta nawet 26 proc. osób.

 Coraz więcej osób, zwłaszcza młodszych, szuka serwisów, które poza oszczędnościami dają im też dodatkowe profity społeczne. W BlaBlaCar mamy zarejestrowanych już 2 mln użytkowników, myślę że jest to trend rosnący i coraz więcej ludzi będzie szukało alternatywy dla tradycyjnych usług – ocenia Michał Pawelec.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Bankowość

Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem

Parlament Europejski przyjął na plenarnym posiedzeniu zalecenia dla Europejskiego Banku Centralnego po przeprowadzonej debacie na temat jego priorytetów i działań z przewodniczącą Christine Lagarde. Zdaniem europosła PiS Bogdana Rzońcy, który uczestniczył w debacie, zduszenie inflacji przez EBC jest sukcesem, ale wciąż poważnym wyzwaniem. Jak podkreśla, w kwestii obniżek stóp procentowych bank powinien uwzględniać interesy wszystkich przedsiębiorców działających w strefie euro, także tych rozliczających się w innych walutach. Istotne jest również zachowanie neutralności ideologicznej, np. w aspektach ekologicznych, oraz kontrola nad wydatkami na ten cel.

Farmacja

Polska z wydatkami na zdrowie zbliża się do średniej krajów OECD. Wyzwaniem jest efektywne wykorzystywanie tych funduszy

Eksperci OECD pozytywnie oceniają postępy w postaci rosnących wydatków ze środków publicznych na zdrowie, wskazują jednak na szereg wyzwań związanych z efektywnym wykorzystywaniem tych funduszy. Wśród nich jest zbyt duży nacisk na medycynę naprawczą przy znikomych nakładach na profilaktykę oraz nadpodaż łóżek szpitalnych, które można by zagospodarować w budowaniu nowej strategii w opiece długoterminowej. W tym obszarze OECD wskazuje na potrzebę zbudowania długofalowej strategii, które pomoże odpowiedzieć na dynamicznie rosnące potrzeby starzejącej się ludności. Dotyczy to także budowania kadr dla sektora.

Edukacja

Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii

Ośrodki naukowo-badawcze w Polsce cierpią na niedobór kadry. Wynika to przede wszystkim z niedofinansowania branży, która w obliczu kryzysu demograficznego musi rywalizować z sektorem przemysłowym o najzdolniejsze umysły. Choć sektor nauki oferuje możliwość samorealizacji i rozwijania pasji, dla młodych ludzi istotne znaczenie ma również aspekt ekonomiczny, a w tym względzie świat nauki nie może się mierzyć z konkurencją ze strony firm i korporacji. Rozgoryczenie młodych naukowców pogłębia fakt szybkiego wzrostu płacy minimalnej, która goni ich zarobki.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.