Mówi: | Waldemar Siwiński |
Funkcja: | prezes Fundacji Edukacyjnej Perspektywy |
Wyniki prac badawczych, umiejętność ich wdrażania i pozyskiwanie finansowania coraz ważniejsze dla pozycji uczelni na rynku
Już nie same warunki kształcenia, kadra naukowa i wyniki absolwentów na rynku pracy decydują o wysokiej pozycji danej uczelni. Coraz większa waga przykładana jest do innowacyjności, czyli liczby patentów i licencji, umiejętności wdrażania rezultatów badań czy pozyskiwania środków zewnętrznych. W najnowszym rankingu szkół wyższych Perspektywy 2015 liderami zostały Uniwersytet Jagielloński i Uniwersytet Warszawski.
Uczelnia warszawska i krakowska znalazły się ex aequo na pierwszym miejscu zestawienia. Na podium znalazł się jeszcze Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Za pierwszą trójką notowane są najlepsze politechniki, czyli ex aequo Politechnika Warszawska i Politechnika Wrocławska, a na szóstym miejscu Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie.
– Bierzemy pod uwagę wszystkie elementy, które zdaniem kapituły, a również zgodnie z praktyką światową, są kluczowe dla oceny jakości pracy uczelni. To jest grupa kryteriów naukowych: mamy i potencjał naukowy, i efekty prac, bo nie ma uczelni bez działalności naukowej – mówi agencji Newseria Biznes Waldemar Siwiński, prezes Fundacji Edukacyjnej Perspektywy, która tworzy polskie rankingi edukacyjne. – Jest także grupa kryteriów związanych z prestiżem, czyli tego, jak nas oceniają pracodawcy, kadra akademicka, jak nas oceniają na świecie.
Szczególnie istotne jest postrzeganie uczelni przez pracodawców, czyli przez odbiorców „produktów” danej placówki. Dla studentów przy wyborze szkoły ważne są warunki kształcenia, czyli m.in. dostępność kadry naukowej i zbiorów bibliotecznych. Z tym wiąże się także kolejne kryterium, czyli umiędzynarodowienie uczelni.
– Kończąc uczelnię, chcielibyśmy być przygotowani do robienia kariery globalnej, do działania na arenie międzynarodowej. Im więcej jest studentów zagranicznych, profesury zagranicznej, programów studiów w językach obcych, kontaktów międzynarodowych, tym lepiej dla naszego późniejszego skutecznego poruszania się w świecie – mówi Siwiński.
W ostatnich latach przy ocenie uczelni wyższych coraz większego znaczenia nabiera nowa grupa kryteriów, związana z innowacyjności.
– Chodzi m.in. o to, jak uczelnia kontaktuje się z otoczeniem, jak rezultaty badań i działań uczelni są wdrażane w otoczeniu, czyli patenty, licencje, pozyskiwanie środków zewnętrznych – w rankingu uwzględniamy 31 wskaźników. To jest tak, jakbyśmy patrzyli na jakieś zjawisko pod tyloma kątami. To daje nam szansę przygotowania prawidłowego przestrzennego obrazu – podkreśla prezes Fundacji Edukacyjnej Perspektywy.
Akademia Leona Koźmińskiego w tym roku obroniła tytuł najlepszej niepublicznej uczelni w Polsce. Na kolejnych miejscach znalazły się warszawskie SWPS Uniwersytet Humanistycznospołeczny oraz Polsko-Japońska Akademia Technik Komputerowych.
– Uczelnie niepubliczne, te dobre, z uprawnieniami akademickimi, są bardzo istotne, dlatego że one po pierwsze tworzą konkurencję dla uczelni publicznych, dlatego że publicznym uczelniom łatwiej jest o środki. Po drugie istotnie wzbogacają ofertę edukacyjną. Są szybsze we wprowadzaniu różnych innowacji edukacyjnych, szybsze w wyciąganiu wniosków i we wprowadzaniu korekt – podkreśla Waldemar Siwiński.
Kapituła przyznała w tym roku nagrodę specjalną Kuźnia Kadr 2015 dla uczelni, która zanotowała największe postępy w kształceniu kadr naukowych. Zdobyła ją Akademia Obrony Narodowej.
Kapituła oceniła 87 uczelni akademickich, 70 magisterskich uczelni niepublicznych, 30 państwowych wyższych szkół zawodowych oraz 43 kierunki studiów. Ranking Perspektywy 2015 ma służyć maturzystom przy wyborze dalszej drogi edukacyjnej.
Czytaj także
- 2024-06-18: Chińskie regulacje ograniczyły czas dzieci przed ekranami i nad pracami domowymi. W pozycji siedzącej spędzają one dziennie 46 minut krócej
- 2024-07-15: Cyfrowi nauczyciele będą wsparciem w nauce. To przyszłość sektora edukacji i szkoleń
- 2024-06-10: Warszawski transport walczy o kolejnych pasażerów. Tylko w 2023 roku przewiózł ich prawie miliard
- 2024-07-02: Warszawa pracuje nad rewolucją biletową. Nowy system pozwoli płacić tylko za faktyczny czas podróży lub przejechane kilometry
- 2024-04-02: Marta Wiśniewska: Otwieram kolejne filie mojej szkoły tańca. Cieszę się, że pomagają mi w tym moje dzieci
- 2024-03-26: Empatii można się nauczyć przez obserwowanie innych empatycznych osób. Środowisko społeczne może też wpłynąć na jej utratę
- 2024-02-23: Coraz gorsza kondycja psychiczna polskich nastolatków. Szkoły potrzebują narzędzi, żeby reagować na depresję i kryzysowe sytuacje
- 2024-03-19: Szkoły potrzebują procedur związanych z próbami samobójczymi uczniów. Niezbędne są także szkolenia dla nauczycieli i rodziców
- 2024-03-13: Niski poziom wiedzy finansowej powstrzymuje Polaków przed inwestowaniem na giełdzie. Ruszają zapisy na bezpłatne szkolenia dla tysiąca chętnych
- 2024-03-04: Wpływ robotyzacji na rynek pracy będzie bardziej widoczny w ciągu dekady. To dobry czas na zaplanowanie zmian w systemie edukacji i zabezpieczenia społecznego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Bez dobrowolnego wydłużenia aktywności zawodowej Polakom trudno będzie liczyć na wyższe emerytury. Obecni 30-latkowie dostaną jedną czwartą ostatniej pensji
Ustawowego podniesienia wieku emerytalnego w Polsce nie będzie – zapowiadają politycy rządzącej koalicji. To według ekspertów oznacza jednak, że trzeba inaczej zachęcać kobiety po 60. i mężczyzn po 65. roku życia do pozostawania na rynku pracy. – Wydłużenie aktywności zawodowej jest pewnym sposobem na podniesienie emerytur, ale tego się nie da zrobić siłowo, raczej trzeba szukać rozwiązań, żeby ludzie chcieli dalej pracować – podkreśla Agnieszka Łukawska, ekspertka w Instytucie Emerytalnym. Już dziś pracujący seniorzy mogą liczyć na szereg zachęt, m.in. zwolnienie z podatku, ale ekspertka zwraca uwagę dodatkowo na potrzebne zaplecze szkoleniowe, a także odpowiednią opiekę zdrowotną.
Transport
Branża logistyki coraz bardziej zautomatyzowana. Rozładunkiem towaru zajmują się autonomiczne wózki, a inwentaryzacją roboty stukrotnie szybsze niż człowiek
Do 2028 roku globalny rynek automatyzacji w logistyce wzrośnie o ponad 50 proc. – przewidują analitycy Markets and Markets. Wpłyną na to czynniki związane ze wzrostem kosztów pracowniczych, dążenie klientów do osiągania optymalnego zarządzania ich towarem, a także czynniki pozarynkowe, takie jak cele środowiskowe. Już dziś za rozładunek towaru odpowiadają coraz częściej inteligentne, autonomiczne wózki, a inwentaryzację można powierzyć robotom stukrotnie szybszym niż człowiek.
Firma
Tylko 2 proc. właścicieli zwierząt płaci za opiekę nad zwierzętami podczas ich nieobecności. Spodziewany szybki wzrost zapotrzebowania na takie usługi
Według badań CBOS średnio co drugi Polak mieszka pod wspólnym dachem z jakimś zwierzęciem domowym – najczęściej psem lub kotem. Rynek produktów i usług dla domowych pupili sukcesywnie się powiększa. Według rynkowych prognoz za kilka lat globalnie może być już wart blisko pół biliona dolarów. Szczególnie szybko ma się rozwijać segment opieki nad zwierzętami, który coraz częściej będzie wykorzystywać nowe technologie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.