Mówi: | dr Artur Gradziuk |
Funkcja: | koordynator Programu ds. Międzynarodowych Stosunków Gosp. i Problemów Globalnych |
Firma: | Polski Instytut Spraw Międzynarodowych |
Eksport do Chin wciąż niewielki. Chiński rynek zbyt odległy dla polskich firm.
Polskie przedsiębiorstwa, które są już obecne na rynku chińskim, chcą dalszej współpracy z chińskimi partnerami. Jednak dla wielu firm problemem jest samo wejście na rynek Państwa Środka. Największymi problemami są odległość i znalezienie odpowiedniego partnera w Chinach. Głównym motywem nawiązywania współpracy z Chińczykami pozostaje chęć importu tanich towarów.
– W naszym badaniu, przeprowadzonym na 500 polskich dużych i średnich przedsiębiorstwach, okazało się, że polskie firmy nadal mają sporo trudności we współpracy z Chinami – mówi Agencji Informacyjnej Newseria dr Artur Gradziuk z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, koordynator Programu ds. Międzynarodowych Stosunków Gospodarczych i Problemów Globalnych.
Według raportu PISM i KPMG co trzeci przedsiębiorca uważa, że największym problemem jest odległość geograficzna. Dla 12 proc. badanych większą trudnością jest znalezienie odpowiedniego partnera do interesów w Chinach. Jak podkreśla ekspert z PISM, te kwestie już dawno przestały być problemem dla firm z Europy Zachodniej.
Brak informacji
Polskim przedsiębiorcom wciąż brakuje wiedzy o tym, jak wejść i funkcjonować na chińskim rynku. Podstawowym źródłem informacji jest internet. Jest tak zwłaszcza wśród średnich firm, z których 90 proc. szuka informacji o Chinach w sieci. Do tego samego źródła informacji sięga 83 proc. dużych przedsiębiorstw i połowa bardzo dużych.
– Instytucje państwowe nie są pierwszym źródłem informacji, którego poszukują polskie przedsiębiorstwa – mówi dr Artur Gradziuk. – Jednocześnie przedsiębiorcy mają bardzo wysokie oczekiwania odnośnie pomocy ze strony państwa. Istnieje duża rozbieżność pomiędzy tym, czego przedsiębiorcy oczekują od państwa, a tym, co wykorzystują – dodaje.
Aż 80 proc. firm współpracujących lub chcących nawiązać współpracę z Chinami, oczekuje ochrony ich interesów przez państwo. Jednak z pomocy polskich instytucji państwowych skorzystało jedynie 29 na 165 przedsiębiorstw, które taką współpracę rozpoczęły. Najczęściej były to placówki dyplomatyczne oraz Ministerstwo Gospodarki i Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
– Przez ostatnie 2-3 lata administracja publiczna, resorty spraw zagranicznych i gospodarki, a także prezydent i placówki dyplomatyczne podjęły szereg działań, które miały sprzyjać poprawie polsko-chińskiej współpracy gospodarczej. Jednak okazuje się, że polscy przedsiębiorcy są w tej kwestii niedoinformowani. Poprawy wymaga więc komunikacja między instytucjami państwowymi a biznesem – twierdzi dr Gradziuk.
Perspektywiczny sektor spożywczy
Współpracę z Chinami chcą nawiązać m.in. firmy z teleinformatyczne, a także przedsiębiorstwa z sektora wydobywczego i energetycznego.
– Jednak przed nimi cały czas jest zrobienie pierwszego kroku, który jest dość trudny i czasochłonny – mówi ekspert PISM.
Polskie firmy wciąż traktują Chiny jako „fabrykę świata” i rozpoczynają współpracę, by importować do kraju tańsze produkty. To było głównym motywem dla trzech czwartych przedsiębiorstw współpracujących z Chinami, zmniejszenie kosztów produkcji wymieniło 62 proc. badanych. Dla 45 proc. motywem była chęć uzyskania dostępu do rynku chińskiego.
– Z eksportem do Chin nie jest najlepiej – mówi dr Gradziuk. – Eksportujemy głównie miedź, a warto pomyśleć też o innych towarach, choćby o mięsie, gdyż od ubiegłego roku polskie mięso ma łatwiejszy dostęp na rynek chiński – dodaje.
Czytaj także
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
- 2025-01-17: Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
- 2025-01-20: Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
- 2025-01-20: Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli
- 2025-01-21: Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2025-01-17: Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.
Ochrona środowiska
Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa
1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.
Handel
T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
– Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.