Newsy

Kongo chce współpracować z polskimi firmami

2013-11-06  |  06:55
Mówi:dr Jan Kulczyk, przewodniczący Rady Nadzorczej Kulczyk Investments

Gilbert Ondongo, minister stanu, gospodarki, finansów, planowania oraz budżetu i integracji Republiki Kongo

  • MP4
  • Władze Konga, jednej z najdynamiczniej rozwijających się gospodarek Afryki Środkowej, chcą zachęcić polskich przedsiębiorców do robienia wspólnych interesów. Stawiają na przemysł wydobywczy, infrastrukturę kolejową i sektor rolno-spożywczy. Pierwszy szlak przetarł już Jan Kulczyk, który był jednym z gości pierwszego w historii forum polsko-kongijskiego w Warszawie.

    4 listopada 2013 r., w Ministerstwie Gospodarki, odbyło się forum gospodarcze z udziałem przedstawicieli rządu Kongo Brazzaville z wicepremierem Januszem Piechocińskim oraz czołowymi przedstawicielami polskiego biznesu m.in. z dr Januszem Steinhoffem i dr Janem Kulczykiem. Spotkanie było częścią oficjalnej wizyty przedstawicieli rządu Kongo w Polsce. Dyskutowano przede wszystkim o potencjale współpracy gospodarczej między Polską i Kongo.  

     – W ciągu ostatnich 10 lat sześć na dziesięć najprężniej rozwijających się gospodarek świata to kraje afrykańskie. Charakteryzują się one chłonnym rynkiem, na którym polscy przedsiębiorcy mają olbrzymie szanse rozwoju, szczególnie w Republice Konga. Polska ma zaś stabilną gospodarkę, która doskonale poradziła sobie w dobie światowego kryzysu oraz duży rynek zbytu – prawie 40 mln ludzi. Jesteśmy ponadto ósmą populacją w UE i 34. na świecie – powiedział wicepremier Janusz Piechociński podczas forum, dodając, że organizowane w Warszawie pierwsze w historii Polsko-Kongijskie Forum Gospodarcze stanie się platformą służącą budowaniu nowych relacji oraz określaniu wzajemnych możliwości.

    Polskie firmy mają szanse w Afryce

     – Rozmawialiśmy z wicepremierem i ministrem gospodarki Januszem Piechocińskim o możliwej współpracy dwustronnej, zarówno jeżeli chodzi o udział państwa, jak i udział przedsiębiorstw, które serdecznie zapraszamy do Konga, by mogły zobaczyć, jakie są możliwości rozwoju i wzajemnych kontaktów – podkreśla Gilbert Ondongo, minister stanu, gospodarki, finansów, planowania oraz budżetu i integracji Republiki Konga.

     – Dzisiaj polskie doświadczenia z okresu transformacji są naszym eksportowym know-how, które może nam ułatwić ekspansję na rynkach wschodzących i szybko rozwijających się. Dzięki temu możemy skutecznie rywalizować nie tylko w naszym regionie Europy Środkowej i Wschodniej, ale także w Afryce – powiedział podczas panelu dyskusyjnego Jan Kulczyk, założyciel CEED Institute i  globalny przedsiębiorca, który od lat realizuje duże inwestycje w Afryce.

    Zdaniem wicepremiera Piechocińskiego, Kongo to duża szansa dla polskich przedsiębiorców, tym bardziej że jest to jeden z najprężniej rozwijających się krajów Afryki Subsaharyjskiej. Do 2015 roku chce uzyskać status gospodarki wschodzącej, ale też centrum transportowego o szczególnym znaczeniu dla regionu. To jedyne państwo w Afryce Środkowej, które posiada port oceaniczny.

    Jednym z najbardziej perspektywicznych i znanych sektorów w Kongo jest przemysł surowcowy. Ale nie tylko na tym polu polscy przedsiębiorcy mogą szukać możliwości dla siebie. Zdaniem przedstawicieli polskich i kongijskich władz potencjalnych dziedzin współpracy jest jeszcze więcej, tym bardziej, że oba kraje mają już dobre doświadczenia.

     – W przeszłości Polska istotnie wspierała rozwój naszego kraju, szkoląc naszych ludzi. To była współpraca przede wszystkim o charakterze edukacyjnym – przypomina Gilbert Ondongo. – Chcielibyśmy rozszerzyć tę współpracę na kolejne sektory, przede wszystkim rolnictwo, przemysł, bezpieczeństwo i infrastrukturę kolejową – wymienia.

    Z danych resortu gospodarki wynika, że w 2012 roku obroty handlowe między Polską i Kongiem osiągnęły 11,8 mln euro. W porównaniu z 2011 rokiem eksport wzrósł o 65 proc., a import o 35 proc.

    Zacieśnianiu współpracy między firmami sprzyjają liczne kontakty polityczne. Odbywające się właśnie Dni Konga Brazzaville w Polsce i wizyta delegacji kongijskiej to już trzecie spotkanie w tym roku na najwyższym szczeblu. We wrześniu podpisano porozumienie o konsultacjach politycznych pomiędzy rządami Polski i Konga.

    Najbogatszy Polak przetarł już szlak

     – Dzięki zacieśnieniu współpracy gospodarczej, Afryka i Europa wspólnie mogą osiągnąć pozycję lidera w światowej rozgrywce gospodarczej. Europa nie jest w stanie dalej sama się rozwijać – posiadamy kapitał ludzki, finansowy i przemysłowy, ale potrzebujemy znaleźć na niego odbiorców – powiedział Jan Kulczyk.

    Jan Kulczyk, jako jeden z pierwszych, wskazał Afrykę jako kierunek ekspansji zagranicznej firm z regionu Europy Środkowo-Wschodniej i zainicjował międzynarodową dyskusję na ten temat. Założony przez niego CEED Institute w maju 2013 r. wydał raport poświęcony najważniejszym  trendom gospodarczym, politycznym i społecznym Afryki Subsaharyjskiej. W ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach CEED Institute zorganizował również pierwsze w regionie Europy Środkowo-Wschodniej forum poświęcone relacjom gospodarczym Europy i Afryki.

    Firma Kulczyk Investments jest obecna m.in. w Kongu, Nigerii, Tunezji, Tanzanii i Gwinei Równikowej. Jedna ze spółek z grupy, Zanaga Iron Ore Company (ZIOC), dzięki posiadanym zasobom rudy żelaza w Kongu i możliwościom produkcyjnym, ma szansę być jednym z sześciu największych producentów tego surowca na świecie.

     Wspólnie z Glencore, jedną z największych na świecie firm zajmujących się produkcją i obrotem zasobami naturalnymi, o kapitalizacji rzędu 70 miliardów dolarów, realizujemy potężne inwestycje. Być może to będzie największa kopalnia rudy żelaza w świecie, a na pewno w Afryce, z produkcją na początek 12 mln ton, a potem 30 mln ton rudy żelaza. To inwestycja warta 3 mld dolarów, ważna również dla naszej gospodarki i gospodarki europejskiej – mówi dr Jan Kulczyk.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy

    Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.

    Ochrona środowiska

    Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa

    1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.

    Handel

    T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu

    Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.