Mówi: | dr Jan Kulczyk, przewodniczący Rady Nadzorczej Kulczyk Investments Gilbert Ondongo, minister stanu, gospodarki, finansów, planowania oraz budżetu i integracji Republiki Kongo |
Kongo chce współpracować z polskimi firmami
Władze Konga, jednej z najdynamiczniej rozwijających się gospodarek Afryki Środkowej, chcą zachęcić polskich przedsiębiorców do robienia wspólnych interesów. Stawiają na przemysł wydobywczy, infrastrukturę kolejową i sektor rolno-spożywczy. Pierwszy szlak przetarł już Jan Kulczyk, który był jednym z gości pierwszego w historii forum polsko-kongijskiego w Warszawie.
4 listopada 2013 r., w Ministerstwie Gospodarki, odbyło się forum gospodarcze z udziałem przedstawicieli rządu Kongo Brazzaville z wicepremierem Januszem Piechocińskim oraz czołowymi przedstawicielami polskiego biznesu m.in. z dr Januszem Steinhoffem i dr Janem Kulczykiem. Spotkanie było częścią oficjalnej wizyty przedstawicieli rządu Kongo w Polsce. Dyskutowano przede wszystkim o potencjale współpracy gospodarczej między Polską i Kongo.
– W ciągu ostatnich 10 lat sześć na dziesięć najprężniej rozwijających się gospodarek świata to kraje afrykańskie. Charakteryzują się one chłonnym rynkiem, na którym polscy przedsiębiorcy mają olbrzymie szanse rozwoju, szczególnie w Republice Konga. Polska ma zaś stabilną gospodarkę, która doskonale poradziła sobie w dobie światowego kryzysu oraz duży rynek zbytu – prawie 40 mln ludzi. Jesteśmy ponadto ósmą populacją w UE i 34. na świecie – powiedział wicepremier Janusz Piechociński podczas forum, dodając, że organizowane w Warszawie pierwsze w historii Polsko-Kongijskie Forum Gospodarcze stanie się platformą służącą budowaniu nowych relacji oraz określaniu wzajemnych możliwości.
Polskie firmy mają szanse w Afryce
– Rozmawialiśmy z wicepremierem i ministrem gospodarki Januszem Piechocińskim o możliwej współpracy dwustronnej, zarówno jeżeli chodzi o udział państwa, jak i udział przedsiębiorstw, które serdecznie zapraszamy do Konga, by mogły zobaczyć, jakie są możliwości rozwoju i wzajemnych kontaktów – podkreśla Gilbert Ondongo, minister stanu, gospodarki, finansów, planowania oraz budżetu i integracji Republiki Konga.
– Dzisiaj polskie doświadczenia z okresu transformacji są naszym eksportowym know-how, które może nam ułatwić ekspansję na rynkach wschodzących i szybko rozwijających się. Dzięki temu możemy skutecznie rywalizować nie tylko w naszym regionie Europy Środkowej i Wschodniej, ale także w Afryce – powiedział podczas panelu dyskusyjnego Jan Kulczyk, założyciel CEED Institute i globalny przedsiębiorca, który od lat realizuje duże inwestycje w Afryce.
Zdaniem wicepremiera Piechocińskiego, Kongo to duża szansa dla polskich przedsiębiorców, tym bardziej że jest to jeden z najprężniej rozwijających się krajów Afryki Subsaharyjskiej. Do 2015 roku chce uzyskać status gospodarki wschodzącej, ale też centrum transportowego o szczególnym znaczeniu dla regionu. To jedyne państwo w Afryce Środkowej, które posiada port oceaniczny.
Jednym z najbardziej perspektywicznych i znanych sektorów w Kongo jest przemysł surowcowy. Ale nie tylko na tym polu polscy przedsiębiorcy mogą szukać możliwości dla siebie. Zdaniem przedstawicieli polskich i kongijskich władz potencjalnych dziedzin współpracy jest jeszcze więcej, tym bardziej, że oba kraje mają już dobre doświadczenia.
– W przeszłości Polska istotnie wspierała rozwój naszego kraju, szkoląc naszych ludzi. To była współpraca przede wszystkim o charakterze edukacyjnym – przypomina Gilbert Ondongo. – Chcielibyśmy rozszerzyć tę współpracę na kolejne sektory, przede wszystkim rolnictwo, przemysł, bezpieczeństwo i infrastrukturę kolejową – wymienia.
Z danych resortu gospodarki wynika, że w 2012 roku obroty handlowe między Polską i Kongiem osiągnęły 11,8 mln euro. W porównaniu z 2011 rokiem eksport wzrósł o 65 proc., a import o 35 proc.
Zacieśnianiu współpracy między firmami sprzyjają liczne kontakty polityczne. Odbywające się właśnie Dni Konga Brazzaville w Polsce i wizyta delegacji kongijskiej to już trzecie spotkanie w tym roku na najwyższym szczeblu. We wrześniu podpisano porozumienie o konsultacjach politycznych pomiędzy rządami Polski i Konga.
Najbogatszy Polak przetarł już szlak
– Dzięki zacieśnieniu współpracy gospodarczej, Afryka i Europa wspólnie mogą osiągnąć pozycję lidera w światowej rozgrywce gospodarczej. Europa nie jest w stanie dalej sama się rozwijać – posiadamy kapitał ludzki, finansowy i przemysłowy, ale potrzebujemy znaleźć na niego odbiorców – powiedział Jan Kulczyk.
Jan Kulczyk, jako jeden z pierwszych, wskazał Afrykę jako kierunek ekspansji zagranicznej firm z regionu Europy Środkowo-Wschodniej i zainicjował międzynarodową dyskusję na ten temat. Założony przez niego CEED Institute w maju 2013 r. wydał raport poświęcony najważniejszym trendom gospodarczym, politycznym i społecznym Afryki Subsaharyjskiej. W ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach CEED Institute zorganizował również pierwsze w regionie Europy Środkowo-Wschodniej forum poświęcone relacjom gospodarczym Europy i Afryki.
Firma Kulczyk Investments jest obecna m.in. w Kongu, Nigerii, Tunezji, Tanzanii i Gwinei Równikowej. Jedna ze spółek z grupy, Zanaga Iron Ore Company (ZIOC), dzięki posiadanym zasobom rudy żelaza w Kongu i możliwościom produkcyjnym, ma szansę być jednym z sześciu największych producentów tego surowca na świecie.
– Wspólnie z Glencore, jedną z największych na świecie firm zajmujących się produkcją i obrotem zasobami naturalnymi, o kapitalizacji rzędu 70 miliardów dolarów, realizujemy potężne inwestycje. Być może to będzie największa kopalnia rudy żelaza w świecie, a na pewno w Afryce, z produkcją na początek 12 mln ton, a potem 30 mln ton rudy żelaza. To inwestycja warta 3 mld dolarów, ważna również dla naszej gospodarki i gospodarki europejskiej – mówi dr Jan Kulczyk.
Czytaj także
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-11-14: Ubóstwo menstruacyjne wciąż jest problemem w Polsce. Nowy program MEN ma z nim walczyć
- 2024-11-25: Objawy menopauzy wpływają na efektywność w pracy. Kobiety wciąż wstydzą się o tym mówić
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-10-21: Polsko-francuski zespół naukowców nagrodzony za opracowanie fluorescencyjnych barwników. W przyszłości mogą m.in. pomóc w leczeniu raka
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
- 2024-09-23: Monika Miller: Troszkę odeszłam z polskiego show-biznesu, bo ja nie do końca do niego pasuję. Na co dzień nie czytam i nie mówię po polsku
- 2024-09-02: Firmy produkcyjne w Polsce przechodzą zieloną transformację. Działania te są kluczowe dla ograniczenia śladu środowiskowego i rozwoju biznesu
- 2024-08-12: Agnieszka Hyży: Ja, Maciek Rock i Maciek Dowbor byliśmy taką świętą trójcą Polsatu. Ale my nie mamy tak mocnego miejsca i pomysłu na siebie w internecie jak Maciej Dowbor
- 2024-07-11: Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.