Newsy

Oficjalnie stopa bezrobocia w Chinach wynosi 4,1 proc. Są jednak wątpliwości co do wiarygodności tych danych

2014-10-23  |  06:40

Brakuje dokładnych i niezależnych informacji na temat stopy bezrobocia w Chinach. Specjaliści tłumaczą, że inna sytuacja panuje w dużych miastach, inna na prowincji. Problemem jest również zbyt mała mobilność mieszkańców. Generujący zatrudnienie program industrializacji obejmuje przede wszystkim duże ośrodki.

Według Ministerstwa Zasobów Ludzkich i Kapitału Społecznego stopa bezrobocia w Chinach wynosi jedynie 4,1 proc. Ale jak wskazują eksperci, dane uwzględniają jedynie miasta, nie obejmują natomiast firm prywatnych ani imigrantów i są o 1 pkt proc. niższe niż wartości podawane przez – także rządową – Komisję Rozwoju i Reformy Narodowej.

Zdaniem dr Krystyny Palonki z Centrum Studiów Polska-Azja oceniając rynek pracy w Chinach, trzeba brać pod uwagę poszczególne sektory gospodarki i regiony.

– Na pewno specjalnych problemów z zatrudnieniem nie ma w wielkich miastach i aglomeracjach – twierdzi dr Krystyna Palonka. – W niektórych sektorach gospodarki jest duże zapotrzebowanie na pracę ludzi niewykwalifikowanych, bo wielkie chińskie miasta generują na przykład ogromny popyt na usługi porządkowe: trzeba sprzątać, utrzymywać infrastrukturę.

W mniejszych ośrodkach, jak twierdzi badaczka, z pracą jest większy problem. Prowincje słabiej rozwinięte muszą dopiero wykreować miejsca pracy. Jeśli nie będzie w nich zatrudnienia, ludzie nie zechcą do tych miast migrować. Największe inwestycje w ostatnich dwóch latach, jak zauważa dr Palonka, dotyczą infrastruktury. Siłą rzeczy w miejscach, gdzie są prowadzone, problem z zatrudnieniem nie występuje.

– Natomiast od pracowników wymagana jest mobilność – zaznacza dr Krystyna Palonka. – Jak się buduje drogi czy linie kolejowe, to się nie siedzi w jednym miejscu, tylko trzeba przejechać to w jedno miejsce, to w drugie.

Na razie problem mobilności jest monitorowany przez władze zarówno centralne, jak i lokalne na bieżąco. Brakuje natomiast – zdaniem specjalistki – całościowego rozwiązania.

– Jest to ciekawe zjawisko – przekonuje badaczka. – Jak będzie rozwiązywane, tego nie wiem. Są chwilowe recepty sugerowane przez władze lokalne i rząd centralny. Jest to problem tzw. HUKOU, czyli statusu ludzi z zameldowaniem w jednym miejscu, a pracujących w innym. Czy zadziałają w tym momencie rozwoju Chin, bardzo trudno przewidywać. Stworzono np. kilka kategorii miast (w zależności od ich wielkości), wskazując, gdzie łatwiej (czyli w mniejszych ośrodkach), a gdzie trudniej (czyli w większych ośrodkach) otrzymać stałe zameldowanie. Na pewno będą problemy, tym bardziej że meldując się w mieście, traci się prawo własności do ziemi, którą posiada się na wsi.

Walka z bezrobociem i małą mobilnością pracowników w dużej mierze zależy, jak wskazuje dr Palonka, od lokalnych urzędników.

– Chiny to nie jest monolit, to poszczególne prowincje, bardziej lub mniej efektywnie działające rządy lokalne – mówi dr Krystyna Palonka. – Z jednej strony muszą cały czas patrzeć, co się dzieje na górze i mniej więcej realizować sugestie. Z drugiej strony mają sporą niezależność w terenie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Sieci handlowe oferują coraz więcej ryb ze zrównoważonych połowów. Lidl i Kaufland wśród liderów

W Polsce 11 sieci handlowych prowadzi sprzedaż ryb i owoców morza ze zrównoważonych połowów w swoich markach własnych​. Produkty z certyfikatem MSC znajdują się na półkach sklepowych w ponad 20 tys. lokalizacjach w kraju – zarówno w dużych marketach, jak i małych sklepach. Organizacja MSC opublikowała właśnie ranking sieci zaangażowanych w promocję zrównoważonych połowów. Na jego czele znalazły się Lidl, Kaufland, ALDI i Biedronka. Przedstawiciele MSC zwracają uwagę, że wciąż jest duży potencjał wzrostu.

Infrastruktura

Dane satelitarne wspomagają leśników. Pomagają przeciwdziałać pożarom oraz kradzieżom drewna

Na niskiej orbicie okołoziemskiej jest 10 tysięcy sztucznych satelitów i ciągle ich przybywa. W każdej sekundzie przesyłają na ziemię wiele cennych danych, które są wykorzystywane w różnych dziedzinach – meteorologii, telekomunikacji, transporcie, zarządzeniu kryzysowym czy badaniach naukowych. Są one także cennym narzędziem w rękach leśników. Dane pochodzące z orbity są wykorzystywane m.in. w ochronie przeciwpożarowej lasów, ale też pomagają w identyfikowaniu obszarów narażonych na działanie złodziei drewna.

Edukacja

Ubóstwo menstruacyjne wciąż jest problemem w Polsce. Nowy program MEN ma z nim walczyć

Menstruacja wciąż jest w Polsce tematem tabu. Co trzecia dziewczynka nie jest przygotowana na pierwszą miesiączkę, co oznacza, że w rodzinach rzadko rozmawia się na ten temat – wynika z badania przeprowadzonego dla Kulczyk Foundation w 2020 roku. Eksperci wskazują także na wciąż obecne ubóstwo menstruacyjne, na które składa się m.in. brak dostępu do podpasek czy tamponów, a także piętnowanie menstruacji. Nowy program resortu edukacji ma z tym zjawiskiem walczyć.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.