Newsy

Olgierd Dziekoński: Mongolia zainteresowana polskim górnictwem i przemysłem spożywczym

2013-11-07  |  06:50
Mówi:Olgierd Dziekoński
Funkcja:Sekretarz Stanu
Firma:Kancelaria Prezydenta RP
  • MP4
  • Inwestycje i współpraca z krajami azjatyckimi mogą okazać się intratne dla polskich firm. Chodzi tu nie tylko o Chiny czy Koreę, ale także o Mongolię. Kraj ten jest zainteresowany ofertą polskiego przemysłu – zarówno wydobywczego, jak i spożywczego oraz transportowego.

    –  Wymierne efekty październikowej wizyty prezydenta Polski w Mongolii właściwie już są – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Olgierd Dziekoński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP. – Chodzi tu o podpisanie przez firmę górniczą Famur kontaktu na dostawę maszyn górniczych dla mongolskiego przemysłu wydobywczego, który to kontrakt jest wyceniany na ok. 100 mln dolarów – dodaje Dziekoński. 

    W ramach kontraktu Famur nawiąże współpracę z trzema mongolskimi firmami wydobywczymi.  Polskie przedsiębiorstwo wykona m.in. studium wykonalności dla podziemnej kopalni Nalaikh należącej do firmy Tsagaan Shonkhor Holding; a także sprzeda stację zakładową i przenośniki taśmowe firmie Tsetsens Mining and Energy.

    Nie tylko górnictwo

    Mongołowie są zainteresowani także współpracą z innymi niż górnictwo obszarami polskiego przemysłu.

     – Prezydent Mongolii Cachiagijn Elbegdordż wyraził zainteresowanie całością oferty polskiego przemysłu, szczególnie w sferze wydobywczej, ale również w dziedzinie produkcji żywności, i co ciekawe, w sferze np. lekkich samolotów – mówi Dziekoński.

    Podczas spotkania prezydenta Komorowskiego z przedstawicielami administracji podkreślono także rolę wsparcia obecności polskich firm w Mongolii kredytami eksportowymi. Rozmawiano także o ewentualnym wsparciu udziału Mongolii w rynku polskim.

     – Problemem jest tu bardzo wysoka nadwyżka eksportu ze strony Polski przy minimalnym imporcie towarów mongolskich – mówi prezydencki minister. – Ta nierównowaga nie jest nigdy dobrym rozwiązaniem na dłuższą metę. Kwestię tę warto rozwiązać także dlatego, że Mongolia posiadająca bardzo bogate zasoby mineralne mogłaby być interesującym partnerem dla niektórych polskich przedsiębiorstw specjalizujących się w problematyce surowcowej.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.